delph34i

W serwisie można dostać tylko ten uniwersalny do wszystkich modeli z którym nie można jeździć. Zresztą trzeba się chyba pogodzić ze sprawdzaniem oleju w mmi.

Właśnie stukneło 80 tyś. Jako, że skończyła się gwarancja to sprawy serwisowe wziąłem w swoje ręce. Jak coś chcesz mieć dobrze zrobione to zrób to sam. Oliwe zmieniam co 15 tyś. Teraz jeżdzę na LM 5w30. Widziełm kiedyś na allegro, że ktos sprzedawał normalny bagnet z rurką z demontażu z silnika CNHA. Jest to możliwe? Nie mogę nigdzie takowego znaleźć.

No właśnie mam taki sam rozmiar u siebie i czuje, że auto mi myszkuje po drodze, zwłaszcza na koleinach muszę trzymać dobrze tor jazdy. Zbieżność mam dobrą bo opon ścierają sie równomiernie. W przyszłym sezonie spróbuje wymienic na inne gumy. Teraz mam Pirelli pzero.

Jak komfort jazdy na tych kołach?

co tam z lakierem działałeś? co to za zestaw masz?

Dzisiaj jechałem za nową szóstką i śmiać mi się chciało bo atrapy wydechów po dwóch stronach a spaliny widac było tylko z lewej. Jak dla mnie to audi się skończyło, te nowe modele to wogóle nie mój gust już. Natomiast bardzo podoba mi się nowa trójka od bawarczyków. Musze wziąć na jazde próbną.

ja już mam nawyk, że jak zapalam to palec leci na przycisk SS

Jak zrobiłeś kierunki? Samo kodowanie?

jak to stwierdzili, że rozrząd do wymiany? u mnie stukneło dopiero 75 tyś.

Do nalewania ad blue najlepszy jest wężyk który można kupić w serwisie. Jeden koniec na szczelno wkręca się do wlewu drugi koniec do bańki 10l AdBlue, bańke kładziemy na dachu i po około 2-3 minutach wszystko zlatuje do zbiornika, bo w srodku jest mały wężyk do wyrównywania ciśnień.

Wymiany robię w serwisie, tylko interwał skróciłem do 20 tyś. Ja nie wiem jak może nie być bagnetu w silniku. W volvo masz czujnik i bagnet w standardzie. Oni wlewają Castrol LongLife III 504/50700

U mnie komunikat wyskoczył po około 20k, żeby dolać AdBlue. Co do żużycia paliwa to zależy od eksploatacji. Średnia mam 5.9 od nowości.

May update: Po tygodniowych zmaganiach (po pracy) wymieniłem nagłośnienie z przodu. Oryginalne głośniki wyleciały z hukiem. Zobaczcie na zdjęciach co audi nazywa premium sound system (kupa tektury plastiku i kawałek blaszki). Kupiłem dwudrożny zestaw DLS RC6.2. Dystanse dorabiałem od Q7 bo nie mogłem znaleźć dedykowanych do tego modelu. Na drzwi wpadły maty STP. Tweetery dopasowałem w oryginalne miejsca. Nie mogę patrzeć na te głośniki skierowane w kierunku kierowcy w słupkach lub na stojakach. Estetyka przede wszystkim. Nie próbowałem przewlec kabla ze środka do drzwi więc woofer jest napędzany oryginalnym kablem do słupka. Zwrotnice udało się upchnąć pod deską po obu stronach. Wzmacniacz to maleństwo ze stajni DLS model CC-2. W zupełności wystarcza na ten zestaw. Musiałem go podłączyć bezpośrednio pod Hi input z radia, bo na tą chwile nie mam modułu z nową magistralą MOST jak mobridge, żeby podłączyć do modeli od 2016 roku. Zniekształcenia z końcówki mocy prawie nie słyszalne. Kabel sygnałowy położyłem ekranowany. Wzmacniacz nie ma stałego miejsca na razie. Ostatecznie zamontuje go w boczku po lewej bo u mnie jest całkiem pusty. Tymczasowo leży w "kole zapasowym" za akumulatorem. Gra to rewelacyjnie. W takim setupie dalej mam pełna kontrole z poziomu MMI. Słucham głównie Spotify Premium po BT. Z poziomu MMI mogę zmieniać utwory, kontrolować głośność itp. a na tym mi najbardziej zależało. Ostatnie zdjęcie pokazuje co jest w oryginale w drzwiach Szczerze nie polecam oryginalnych gumowych dywaników z ASO. Guma kończy się zaraz przed pedałami, mniej więcej tam gdzie leży pieta prawej nogi i cały śnieg z butów spada na wykładzinie i moknie. Guma jest ładna. Dobrze leży na podłodze, ma kołnierz po stronie siedzeń ale nie ma go po przedniej stronie i cała woda spływa do przodu plus ta woda która topi się z butów prosto na wykładzinę dyskwalifikuje ten produkt. Potem zrobię zdjęcie. Teraz muszę jakoś rozwiązać ten problem, bo znowu idzie zima.

przebieg ~60k a 9k jednak robi sporą różnice jak masz pieniądze i samochód ci sie podoba to po co kombinujesz - widzisz po odpowiedzi kolegi, że cena wcale nie jest kosmiczna

Przygotowuje się do walki z car audio w samochodzie. Jednostka główna to zwykłe RMC bez niczego. Z tego co zdążyłem wyczytać ze schematów w tym zestawie nie ma żadnego dodatkowego wzmacniacza. W bagazniku nie mam nic, poza subem w kole zapasowym. Sygnały audio z jednostki głównej (moduł ze slotami na karty sd nad klimatronikiem) wędrują prosto do głośników????? Robił ktoś audio w takim samochodzie? Potrzebuję porady jak to dobrze zrobić. Myślę nad zmiana wszystkich głośników, montażu wzmacniacza i suba do bagażnika. // EDIT Na początek trzeba przekonwertować sygnał Hi na Lo z radia. Na necie widziałem urządzenie które pasuje idealnie. Audio control LC7i cena troche ponad 1000 zł, no chyba że bezpośrednio ze stanów to zamówie. Nie wiem czy jest coś lepszego lub w lepszej cenie. Jak coś dajcie znać. W LC7i nie potrzeba dawać sygnału na wzbudzenie bo urzadzenie włącza sie automatycznie gdy pojawi sie sygnał na którymś kanale. Dodatkowo ma wyjście remote out którym można wzbudzać wzmacniacz. Potem będe musiał jakis wzmak założyć. Wymiane glośników zostawie na koniec. Wydaje mi się, że takie rozwiązanie bedzie najlepsze bo nadal bedę miał kontrole nad ustawieniami dźwieku z mmi.