Czytając pierwszą stronę tematu mam wrażenie, jakby każdy z użytkowników B5 miał z nią więcej problemów niż przyjemności z jazdy. Ja osobiście powiem, że po rocznym stażu z moją OOOO wymieniłem tylko jeden górny wahacz, bo tylko on się odzywał. Problemów z autem raczej dużych nie mam i porównując do swojego poprzedniego Opla Astry F (wg mnie dobrze zadbanego) jestem bardzo zadowolony. Wiadomo, że raz na jakiś czas coś wyskoczy co raczej wynika z eksploatacji, ale nie muszę co miesiąc jeździć na warsztat jak z poprzednim aucie, tam co chwilę coś się działo. Moim skromnym zdaniem Audi A4 B5 to bardzo dobry wybór, którego nie będziesz żałował a przesiadka tak jak np w moim przypadku, pokazała mi tylko jak duża może być różnica w komforcie jazdy w autach podobnego rocznika i za to wielki +
PS. Mam tylko nadzieję, że nie zapeszyłem za bardzo, tfu tfu ;D