grzes283

Dzięki Panowie za plusy ;-)

Dzisiaj wpadł ostatni klocek wnętrza, panel mmi od rs6 - teraz to już chyba full komplet ;-)

Grzana kanapa i pamięć pasażera zamontowane, jeszcze dekor do ogarnięcia i wnętrze prawie skończone. Podziękowania dla Kaja za wiązki, jak zawsze profeska

Dzięki, wnętrze jeszcze nie skończone ;-) muszę pociągnąć wiązki pod grzaną kanapę i ogarnąć do końca pamięć pasażera. Wisienką na torcie byłby panel mmi od rs6, ale ciężki i drogi temat. Na zewnątrz dojdzie full Maxton i pewnie to tyle. Póki co wleciał grill z rsa:

Dzięki Ja generalnie też nie. Ale nie podobają mi się zderzaki customowe, mixy c6 z c7, a chciałem coś delikatnego i wg mnie te graty od maxtona takie są. Nie jakieś wielkie zmiany, ale właśnie takie delikatne - zobaczę jak to siądzie. Czekam tylko na lepszą pogodę ;-) Póki co, wróciłem do czarnych pasów, bo jednak te czerwone wg mnie nie pasują do jasnego wnętrza:

A co Wy Panowie tak z tymi profilami....przecież ważniejsza jest szerokość opony. Inny będzie profil przy 225/30 a inny przy 265/30. Temat rzeka i zgodzę się, że komfort, to pojęcie względne. Ale dziur i jakości dróg nie da się porównać. Wszędzie są inne i wszędzie inaczej się będzie odczuwać "komfort". Chcąć być obiektywnym trzeby by porównać dwa rozmiary np 18 i 19 cali na odpowiednich oponach w tym samym aucie, na tej samej drodze. Wówczas nie będzie nie domówień - ale kto tak by robił ;-D Jeżdziłem na różnych kołach, z różnymi oponami i jak wcześniej wspomniełem - różnica w komforcie jest odczuwalna, ale dramatu nie ma. Więc spory i przepychanki są bez sensu. Większe koło = ciekawszy wygląd = mniejszy komfort.

Każda droga jest inna i każdy inną jeździ. Dać się da, kwestia komfortu. Nikt mi nie powie, że przy 8cm profilu i dużej feldze jest komfort.

W C6 też można to ogarnąć. Około 2 cm zejdzie...

Kolejne klocki do układanki. Full pakiet Maxtona, ciekawe jak to siądzie :-)

Miałem czarne, trafiły mi się w dobrej monecie, to wziąłem, ale jakoś tak z tyłu głowy cały czas chodziły mi jasne. Aż się udało i uważam, że nie ma lepszej opcji niż czarny sufi i jasny fotel, ale każdy ma swoje. Co do pasów, to również nie mogę się przekonać do czerwonych. Ostatecznie zmienie na czarne, bo pewnie i tak nie da mi to spokoju, ale poczekam z tym na cieplejsze dni ;-)

Dzięki. Mocno się zastanawiam. Póki co, za zimno na dłubanie przy aucie i zostawię. Ale nie wykluczam powrotu do czarnych :-)

Dziękuję, zasługa tylko i wyłącznie stanu foteli :-)

Fotele podmienione. Poza stanem, który jest o niebo lepszy, to kolor jak dla mnie miażdży. Wiadomo, bardziej wymagający ;-) Zastanawiam się jeszcze nad pasami...mam wrażenie, że czarne jednak lepiej by podeszły do tych foteli ...

Jasne od dawna mi się widziały, ale jakoś nie mogłem trafić. Poza tym chciałem full opcję i już bez względu na kolor. A, że jeszcze trafiły się jasne, tym bardziej mam banana na pysku :-) Tylko z czerwonych pasów będę musiał zrezygnować, bo słabo to będzie przy jasnych stołkach...

Spóźniony, ale dotarł.....dziękuje Ci Mikołaju Taki mały setup wnętrzna, wymarzony zestawik, dzięki chłopakiom z " Auditeile" - perfekcjoniści w każdym calu. Mega polecam zakupy u tych Panów, uczciwe podejście do tematu

Za samo przerobienie 600 zł + komplet pasów, a z tym bywa różnie cenowo. Są wariaci, co wołają 150 zł za pas....Swoje fabryczne zostawię na wypadek wybrzydzania przy sprzedaży auta kiedyś tam. ;-)

Taki smaczek z braku pomysłów ;-)

Bry. Panowie, brak włacznika swiateł AUTO i lusterka fotochrom z czujnikiem zmierzchu. Jeśli vcdsem włącze w mce 09 funkcję CLH, to czy ona będzie działać non stop, czy w ogóle?

Miałem to w poprzedniej C6.....spoko sprawa, ale zapomniałem wyjąć ten kawałek skóry, jak sprzedawałem auto i ostatnio zużyłem na jakimś zwykłym materiale resztę olejku - ale już jakoś nie podchodził mi ;-)

Dzięki. Zawsze używałem Colourlocka, bądź Gliptone. Ale skoro skóry są "nowe" tym samym czyste więc może coś łatwiejszego w użyciu, ale musi być zapach skóry, nie lubie innych ;-) Korzystając z urlopu zmieniłem też gril na fake rs ;-)

Po kilku dniach fotele zrobiły się mniej szorstkie, więc widocznie musiały się "dotrzeć" z efektu jestem bardzo zadowolony i każdemu polecam. Może to nie są małe pieniądze, ale patrząc na efekt końcowy, to banan na pysku pozwala zapomnieć o dodatkowo władowanej kasie. A co być polecił do konserwacji takich skór? Coś o zapachu skóry mile widziane ;-)

Więc tak, fotele w aucie. Optycznie petarda, niemalże jak nowe. Żeby nie było zbyt kolorowo. W dotyku skóra jest, jak ściana. Nie ma tego poślizgu, jest bardzo szorstka. Powiedziano mi, że z czasem się wyślizga i będzie ok....nie miałem nigdy do czynienia z renowacją, więc nie wiem, jak to ma wyglądać. W prawdzie malowałem sam kierownice i rzeczywiście na początku była szorstka, ale po kilkunastu tygodniach zrobiła się normalna... Co Wy sądzicie, tak powinno być???

Dokładnie. Wyglądają na prawdę spoko. Kwestia jeszcze, jak trwała jest taka renowacja. Żeby nie było tak, że za dwa lata będzie powrót do stanu wcześniejszego:-D