niestety, ich gra momentami przypominała tiki takę Barcy sto podań przed polem karnym nie wiadomo po uj kiedyś naziści to się nie pier*dolili, blitzkrieg i po temacie
dooobre
a tak na serio
o tyle o ile do zejścia szczęsnego mecz był po prostu rewelacyjny, to w 75 minucie zasnąłem i np bramkę mullera obejrzałem w powtórkach
fajne niby to trzymanie piłki, niby coś w tym jest, ale to jest tak nudne.....
---------- Post dopisany at 08:03 ---------- Poprzedni post napisany at 07:58 ----------
i wszystko jasne
flamini odpuścił
---------- Post dopisany at 11:12 ---------- Poprzedni post napisany at 08:03 ----------
zes dowalil do pieca.....
jak ktos troszke wyzej ceni Michala Okonskiego, tutaj opis wczorajszego spotkania
Liga Mistrzów. Porażka Arsenalu pozytywem przed Premier League