no niestety, u nas to mam wrażenie wszyscy w domach siedzą
czemu zresztą nie ma się co dziwić
drogi mamy ujowe
jak chcesz gdzieś pojechać dalej to pół dnia z okładem schodzi
do tego yebane radary co 500 metrów
nie ma się co dziwić że ludzie u nas mało jeżdżą po kraju
a może mi się tak wydaje, trudno powiedzieć
wiem w każdym bądź razie po sobie, jak mam gdzieś jechać, to mnie nosi
z wawy wybraliśmy się kiedyś w sudety
kolorowe jeziorka i takie tam
wracałem 9 godzin
jakiś qr** dramat a nie jazda
w efekcie mamy to co mamy
niemniej jednak, jeśli miałbym coś polecić
byłem niedawno w fajnym ośrodku SPA
można się na serio zrelaksować, a jak się znajdzie kupon na gruponie itd itp, to w sumie fajnie to wychodzi w pieniądzu
ośrodek nazywa się Twardy Dół, jest w okolicach Bydgoszczy, ok. 60 km na płn-zach
drugie najczystsze jezioro w Polsce, także latem myślę że tam musi być pięknie
do tego las i cisza, zero przemysłu i gospodarstw domowych
polecam, szczerze