Skocz do zawartości

P3ch

Pasjonat
  • Postów

    45
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez P3ch

  1. czyli tak jak mówiłem hehe
  2. Własnie że u mnie przejechałem 3 tysiące km i efekt jak był tak był dalej aż wymieniłem tarcze + kloski z przodu i z tyłu i jak ręką odjął.
  3. Może to opony... chyba że już wymieniałeś i to nic nie dało... a jeśli nie to sprawdz czy z 2 strony tarcz nie ma troche rdzy... bo wtedy przy delikatnym hamowaniu jest takie dziwne tarcie i dziwny oddzwiek.
  4. Podpinam sie pod temat. Panowie ja też to mam i powiem że dyfer już wymieniłem na (mozna powiedzieć nówke) dyfer na którym przejechano 10tyś. tak że to na pewno nie wina dyfra. Jeśli chodzi o wał... co łonczy skrzynie z dyfrem to zwróciłem uwagę na to połonczenie z dyfrem... w tym miejscu (na tym tz. przegubie) mam taki stuk (jak bym stuknął o jakąś blaszke). Mam zmienić te przeguby (jak by ktoś miał namiar na nie to prosze o informacie) i powiem czy to coś zmieniło. A jeśli chodzi o skrzynie to powiem że kręcąc wałem wyczówam delikatne luzy ale nie wydaje mi się żeby to miało aż tak odczówalne odczucie w środku auta. Tak że jak się czegoś dowiem to dam znać. a jak ktoś ma jakiś namiar na te przeguby ( o ile dobrze to nazywam, a chodzi mi o połonczenie np. wału z dyfrem) to proszę o podanie nr. seryjnego czy czegoś żebym wiedział jak to szukać. Dzięki i pozdrawiam.
  5. Nie wiem jak w twoim modelu auta. Ale dawniej w audi 80 miałem podobnie i okazało się, że w tym (tz) siłowniku jest taka sprężyna i ona popękała w kilku miejscach. Da się ją łatwo wymienić, (kup gdzieś na szrocie) i przy okazji wymień płyn bo to pewnie jego wina że za stary jest. A jeśli ci odbija do samej góry jak troszkę cofniesz... To to raczej sprężynka nie jest i musisz szukać innej przyczyny.
  6. Nie no panowie ściemy mówicie, jeśli chodzi o to że ten silnik tak ma. Ja mam 1.8 i wcale się z wami nie zgodze... od momentu 2.5... 3.0.... w góre to ta fura skrzydeł dostaje tak że ja nie wiem co wy tu mówicie. Jeśli po wyzej trzech tysiaczków fure muli zamiast jechać to znaczy że coś jest nie tak i musi być jakaś tego przyczyna, a nie iść na łatwizne i mówić że te fury tak mają. Przepraszam jeśli napisałem troszke za ostro tego posta, ale trosze mnie zbulwersowały wasze niektóre wypowiedzi. Pozdrawiam
  7. Co ty kolego opowiadasz jak mam Audi z Silnikiem ADR tą sama co kolega ma i jest w quattro , darta z włoch blee.e
  8. A powiedz kolego, ten przewod od magla do pompy to wymieniles na org? bo ja mialem podobnie, co fakt zgrzytow sie nie dosłyszalem ale wyla jak .....(nie bede sie wypowiadal). Po wymianie tego przewodu na org (dodam ze tez byl nie org) wszystko ladnie i pieknie dziala, a tym bardziej ze pompe wspomagania wymienilem nie potrzebnie bo na nowej tez tak wylo i dopiero jak wymienilem przewod to przestalo. Jak cos to mam do sprzedania pompe. Powinna byc sprawna bo to jednak byla wina tego przewodu, a na nowce pompie ktora zakupilem tez tak wylo, dopiero po wymienie przewodu na org przestalo. Pozdrawiam.
  9. No to mnie kolego pocieszyłeś bo mi się już włosy na głowie zjerzyły hehe. Dzięki i pozdrawiam.
  10. zapomniałem dodać że to na śniegu testowałem, a na suchym asfalcie też tak będzie? Bo jak nacisnołem pedał hamulcowy to aż się spociłem.
  11. Witam koledzy Ciężko mi jest określić czy zauważony przeze mnie problem jest na prawde problemem z abs-em, ponieważ wcześniej nie miałem abs-u i moge się mylić. Wiedziałem że, pedał ma pulsować gdy się włancza abs, bo to wyczytałem tu na forum, ale w momencie kiedy się włancza to słychać takie dziwne odgłosy (dżyt, dżyt, dżyt). Tak jak by coś o coś tarło. I nie wiem właśnie czy tak powinno być i czy to poprostu przez to że jestem przewrażliwiony, czy może tak nie powinno być i coś się gdzieś dzieje. Odrazu mówie, że posty czytałem i szukałem na forum coś na ten temat, ale nie znalazłem nic podobnego, a że jestem kompletnym laikiem w tej sprawie to wole zapytać profesionalistów. Bardzo proszę o jakieś konkretne wypowiedzi, bo kurcze zasmuciłem się troszke. Pozdrawiam i dziękuje.
  12. Nie wiem jak to u ciebie wygląda, ale ja bym sie starał ją wyjąc a nie jezdzić. Weź może jakiś magnez na dlugim pręcie i może uda ci się ją wyciągnąć. Lepiej być pewnym że wszystko gra niż być myśli że za chwilke może się coś stać jadąc autem.
  13. P3ch

    Wyje pompa wspomagania

    poszukaj na forum na ten temat, dużo osób sie wypowiadało o objawach czy przyczynach. Sprawdz zaworki, Czy nie ma przecieków, Czy wszystko dobrze dokręcone, U mnie jak wyło to była wina przewodu cieśnieniowego od pompy wspomagania (łonczący się z maglownica), co nie znaczy ze u ciebie też tak musi być, ale musisz postrawdzać i przede wszystkim musisz dobrze odpowietrzyć, bo wiesz tak nikt ci w ślepo nie powie, może zapodaj jakieś nagrania (filmiki, lub dzwięki) żeby było słychać przynajmniej co to się dzieje. Bo wiesz tak metodą prób i błędów to szkoda robić bo to dość spory koszt, a chyba nie chcesz wymieniać wszystkiego co ci ktoś powie. Oczywiście to moje zdanie, jeśli by cie w jakiś sposób uraziło to zignoruj tego posta. Pozdrawiam.
  14. Tam wystarczy zdjąć koło i tam gdzie masz klocki to z tyłu (prawdopodobnie) masz 2 śruby, je odkręcasz i powinna ci zejść cała tarcza z klockami, potem ładnie czyścisz i spowrotem przkręcasz, w sumie nie wiele roboty przy tym, więcej do czyszczenia miałem hehe
  15. Przyjacielu ja tak miałem jak mi wymienili dolny wachacz. Przy wymianie musieli odkręcić koła i potem jak wszystko poskładali to przestawili tarcze hamulcową i dlatego podobnie mi się działo, mam nawet nagranie na komórce hehe. Okazało się że pomiędzy tarczą a piastą (nie wiem jak to dokładnie opisać) ale tam gdzie się mocuje tarcze, nazbierała się rdza (dość spora ilość) i jak zakładali koła, nie patrząc na ułożenie tarczy to ona była krzywo ułożona i dlatego taki objaw. Wystarczyło wszystko ładnie oczyścić z rdzy i teraz bez problemu wszystko działa MALINA hehe.
  16. Panowie ja miałem podobny dzwięk jak mi pompa wspomagania wyła :D:D Nie no oczywiście to dla żartu, ogólnie fajne dziwięki
  17. A ja zrobiłem inaczej bo nie byłem pewny do tamtego dyfru, i wymieniłem cały, przed wymianą jeszcze wymieniłem w nim symegingi i zmieniłem olej, teraz jak na razie jest wszystko w porządeczku. Tylko jedno mnie martwi i nie wiem co to może być. Jako że posiadaczem niuni jestem od niedawna i wydaje mi się że mój poprzednik jeździł raczej rajdowo to być może przez to były te problemy z tym dyfrem, ale pozostało teraz takie specyficzne dobicie przy zmienie biegu. Nie wiem jak to napisać hmm.. Chodzi o to że jak ruszam, i zmieniam bieg na 2, to mam takie pubnięcie tak jak by po chwili tył załapał hehe i tak na każdym biegu, podejrzewam że to może być gdzieś luz na tym wale co łończy skrzynie z dyfrem na tym krzyżaku. I dlatego tak?
  18. Witam koledzy. Nie to zebym sie wymądrzał lub chciał udać jakiegoś cwaniaka, ale powiem wam że mam quattro i mi mniej pali niż Audi 80 1.8s I w brew pozorom, z tego co tu czytałem to nie wiem czemu mówicie ze silniczek 1.8 słabo ciągnie. Ja przesiadłem się z silniczka 90 konnego na 125 i musze przyznać że jak dla mnie to jest but. I jak na te konie i na quattro to pali mi mniej niż tamta niunia. Tak że nie wiem czemu tak piszecie, albo mi się tak wydaje ale ja za 100zł robie ponad 300km. I do tego jeszcze nie świeci się kontrolka paliwa że brakuje. Pozdrawiam.
  19. A dziękuje, kurcze teraz się bardzo przyjemnie prowadzi, dodam jeszcze ze na początku po wymianie wszystkiego co opisałem wyżej, to jak dojechałem do jakiegoś skrzyzowania to tak jak by wspomagania nie bylo, ale jak dodałem gazu to było, i tak przez pare razy było, ale na prostej przycisnołem sobie troszke i tak jak bym słyszał że jakie powietrze ucieka (takie bulgotanie) było i potem przestało i od tego momentu śmiga pięknie nie ważne czy jestem na skrzyżowaniu czy nie. Tak że jest się czym cieszyć, a nie jak to niektórzy znachorzy mi mówili że tak ma być:-/ Pozdrawiam.
  20. Witam szanownych panów czy był by z was ktoś skory mnie uświadomić jak sie dostać do tego małego głośniczka obok klameczki , ponieważ niestety ale nie gra , pięknie wszystkie graja ten malutki jeden nie gra i chciał bym sie za niego wziąść. Z góry dzięki i Pozdrawiam
  21. Witam koledzy Muszę się z wami podzielić moimi przejściami z wspomaganiem, bo może to komuś nie raz pomóc. Długa historia, którą przechodziłem z tym wspomaganiem, zaczęła się od tego, że jadąc autkiem słyszałem pompę. Czytając posty kolegów (was), i rady, stwierdziłem, że na początek muszę wymienić pompę wspomagania. I tak też uczyniłem. Ku mojemu zdziwieniu pompa jak wyła tak wyła dalej. Nie wspominając, że płynu do wspomagania zużyłem około 15 litrów a może i więcej, bo już myślałem, że jednak może to być wina zanieczyszczeń w przewodach lub też tego, że kiedyś miałem wlany inny płyn. Niestety i tak to nic nie pomogło. W 2 zakładach ( u mechaników) mówili mi, że tak powinno być i żebym się przyzwyczaił ( o tych zakładach nie będę się rozpisywał, bo aż mi wstyd, że tak owe istnieją w mojej mieścinie), lecz nie mogłem uwierzyć, że autko takiej klasy (dla mnie to dość wysoka klasa) ma tak głośno w środku. Już miałem wymieniać magiel, ale stwierdziłem ( z posta kolegi na tym forum ) że może to mieć coś wspólnego z przewodem łączącym pompę wspomagania z maglem lub też z zaworkami zwrotnymi. I skusiłem się na kupno oryginalnego przewodziku, pojechałem do innego mechanika niż u tych, co byłem by wymienił mi przewód, stwierdził, że magiel jest w dobrym stanie i że nie ma żadnych przecieków. Po wymianie przewodu EUREKA!!!!! Po tylu przejściach z WYJĄCĄ POMPĄ okazało się, że to właśnie ten PRZEWÓD jest winny. Pompa już nie WYJE i jeździ się dzięki temu o NIEBO LEPIEJ. Tak, że jestem kolegom bardzo wdzięczny za rady, i mam nadzieje, że w przyszłości będziecie równie celnie trafiać w 10-tkę. A wszystkich klubowiczów ostrzegam przed mechanikami, którzy uważają, że tak ma być, chodź w rzeczywistości powinno być inaczej!!. A i jeszcze jedno, zanim zaczniesz wymieniać pompę lub coś od wspomagania, to najpierw sprawdź czy masz przewody oryginalne, bo jednak, co ORG to ORG. hehe Pozdrawiam.
  22. No to koledzy tak jak pisałem w poście, z tym ze u mnie może kształt troszke się różni, ale to samo miałem na myśli.
  23. P3ch

    [B5 ADR] Błędy W Vag-Com

    Linke wymieniłem dla wszelakiego spokoju ale niestety to nie to , dalej mam takie wrazenie ze obroty powinny nieco szybciej spadać , ale narazie robie tą pompe wspomagania tzn ( wspomaganie bo wyje ) zakupiłem orginalny wąż do tej pompy co leci do maglownicy mam nadzieje ze ustapi wycie bo moze poprostu pompa wyje i mi sie wydaje ze obroty nie spadaja jak maja spadac , kiedys dla przykładu sprawdziłem na zewnatrz samochodu dalem sie braciszkowi przejechac i oborty normalnie spadaja .. Dzina sytuacja , jak zrobie wspomaganie zdam wam relacje czy cos ustapiło.
  24. dzieki kolego. Z tego co mi wiadomo tam wchodzi okolo 2L ?
  25. Witam szanownych klubowiczów, mam do was pytanie , może już ktoś z was wymieniał olej w dyferku i mam pytanie jaki olej laliście. Co do postów jak macie mnie kierować na szukajke przejżałem dość sporo dopiero na 11 stronie był temat na temat napędu quattro ale bez odpowiedzi. Z tego co wyczytałem to 75W/90 Castrol Pełnostyntetyczny czy to bedzie dobry wybór? z góry dziękuje pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...