
P3ch
Pasjonat-
Postów
45 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez P3ch
-
[B5 ADP] Górny wąż do chłodnicy, jak ma być zamocowany?
P3ch odpowiedział(a) na Przemo603 temat w Audi A4 B5
Panowie oryginalnie powinno być u góry opaska a na dole zawleczka, niestety kupując nową chłodnice mamy i górny i dolny na zawleczkę, w dodatku nie ma określonego weza górnego do chłodnicy, i trzeba robic przeróbki tz. kupic weza od Audi A6 do chlodnicy, i on jest na zawleczke (w ksztalcie 7-siedem) i uciac i wstawic kolanko żeby zrobić z tego kształt Z-zetki. Wtedy wszystko pasuje bez niczego. Przynajmniej tak było u mnie, a jak by ktoś chciał to mam do sprzedania oryginalną chłodnicę do A4 - ki. wymieniłem bo przcieka w jednym miejscu ale ponoć da się ją zrobić, z tym ze ja nie miałem na to czasu. pozdrawiam. -
Dokładnie część jest o numerach 053 103 213 mi się udało po dobrych pieniążkach to załatwić ( tak jak kupują tak mi sprzedają ) zaprzyjaźniona firma z auto częściami. Mam nadzieje że juz sprawa z obrotami się uspokoi. Dzięki wam wiedziałem gdzie szukać za co Bardzo Wam Dziękuje i pasuje się kiedyś jeszcze jakich % napić. hehehe , w wtorek bede miał tą część to wam napisze czy to pomogło z tymi obrotami.[br]Dopisany: 20 Styczeń 2008, 21:18 _________________________________________________Panowie , Witam niestety ponownie , wymieniłem tą część o której pisałem wyżej obroty fakt stoja w miejscu nie faluja ani nic z tych rzeczy ale jest problem dalej tego typu ze nie spadaja mi szybko tylko wolno , gdzie ja jeszcze moge szukac tego błedu bo kurde juz troszeczke kaski mi poszlo i dalej brak efektu please help[br]Dopisany: 22 Styczeń 2008, 17:52 _________________________________________________Widze ze nie bardzo jestescie zainteresowani tym problemem co mnie strasznie dziwi bo problem jest dosc powazny i az podziw bierze ze nikt inny nie chce sie do niego przylonczyc zeby go rozwiazac.
-
Przyjacielu jak byś mógł to powiedz jeszcze który to zawór bo jak zaczne tam roskręcać to obawiam się że może mi kilka części zostać, a tego to bym nie chciał.
-
Witam szanownych Panów, moim problemem jest pompa wspomagania borykam się z tym problemem od samego początku od kąt użytkuje ten samochód. Pompa wyje poprostu cały czas wyje , jak nie ruszam kierownicą ona troche ciszej wyje jak tylko ruszam ze skrzyzowań to tak jak bym miał na plecach traktor. Wymieniłem płyn , 1 raz , 2 raz ( aby przepłukać przewody hydrauliczne ) Wymieniłem Pompe wspomagania ( nie na nową lecz na używaną ) przebieg około 150 tyś ale objaw jest identyczny. Kolega z tego forum podpowiedział mi że to może byś wina węża więc już jakaś nadzieja jest, Panowie poradzcie jaki to wąż lub gdzie szukać tego błędu bo to wycie jest naprawde dokuczliwe. Z góry dziękuje i Pozdrawiam Wszystkich Odwiedzających Ten temat.
-
Wczoraj wymieniłem pompe wspomagania ( nie na nową ) ale gość mi zapewniał ze z pompa jest wszystko ok , pompa była z samochodu co miał przejechane niecałe 150 tyś co fakt nie jest to przebieg najmniejszy ale wydaje mi sie ze pompa powinna jeszcze śmigać, wymieniłem zalałem płynem pierwsze wrazenie super troche ciszej , jade do stalowej woli. i rozczarowanie dalej to samo wyje i wyje czy skrecam czy nie skrecam jednym słowem ten samochod co kupiłem to złom! bo mnie już .... bierze. Jeszcze raz przeczytałem twojego posta i fakt masz racje jak furka przyjechała od włocha to faktycznie wydawalo mi sie ze ten wąż był wymieniany ale jak to makaroniarz to wszystkiego mozna sie po nim spodziewać , napisz mi jak masz mozliwosc jaki to powinien być wąż katalogowy nr albo cos w tym stylu albo jak ten wąż sprawdzic czy jest poprawny założony. tutaj już nie chodzi o 100 czy 200 zł bo juz w te wycie ładna kaske włożyłem !
-
Witam Szanownych Klubowiczów, mój problem polega na tym że chyba coś mam nie tak z dyferencjałem tzn stuka jak sie rusza kołem w prawo lub w lewo a dokładnie w tym miejscu . http://photos04.allegro.pl/photos/400x300/298/57/90/298579043 w miejscu gdzie chyba ten dyfer łaczy sie z skrzynia lub wałem , napisałem ( lub ) ponieważ nie jestem znawcą co do dyferku też w tym miejscu sie poci oraz na tych połosiach , co radzicie panowie szukać gdzies tego dyferka czy probowac naprawić ten.
-
Panowie ja już nie mam sił z tą pompa normalnie jak bym mial na plecach traktor za sobą, tak mi wyje. Szukałem dziś pompy wspomagania jade jutro po pompe , mam do was pytanie co mnie jeszcze trapi ten wąż ciśnieniowy o jakich numerach on powinien być bo wydaje mi sie ze jakiś włoch już go wymieniał , więc jak przyjdzie nowa pompa to nie chciał bym jej znów zajechać , poradzie pany coś bo nerwy mnie już biorą na to autko.
-
Panowie i nie tylko wy tak macie, nad czym bardzo ubolewam, bo z tego co szukam na forum to nigdzie nie znalazłem rozwiązania. Ja w swojej niuni zaraz po kupnie (a kupiłem ją 2 tygodnie temu) wymieniłem wszystkie filtry, oleje, paski, i dodatkowo pompe wodną, a i odrazu przepustniczkę przeczyściłem (oczywiście robił wszystko mechanik bo ja się nie znam, a i gdybym ja robił to bym się obawiał że mogłem coś zepsuć lub coś nie tak ustawić), dodatkowo jeszcze wymieniłem przewód odpowietrzający bo był popękany i nic to nie pomogło. Tak że przyłanczam się do tematu i jeśli ktoś ma jakieś rozwiązanie to prosze o pomoc. Pozdrawiam.
-
[B5 AHL] dziwne zachowywanie obrotow przy zmianie biegów
P3ch odpowiedział(a) na szyman temat w Audi A4 B5
Ja nie wiem panowie czy te silniczki tak mają, chodz wydaje mi się że nie. Co fakt A4-eczke mam od 2 tygodni ale dużo się już dowiedziałem na niuni temat i raczej tak być nie powinno. Sam miałem taki problem, a mianowicie na początku miałem tak że obroty mi falowały i dzięki koledze z forum udało mi się vagiem zaadaptować przepustniczke i potem obroty się ustabilizowały, lecz dalej miałem taki problem przy zmienie biegów jak kolega który założył ten temat. Pojechałem do mechanika i kazałem mu zeby przeczyścił mi przepustniczkę, w trakcie demomtowania przepustniczki okazało się że przewód (nie wiem jak sie to konkretnie nazywa ) od odmy (taki gumowy) był popękany i okazało się że mogła brać lewe powietrze przez co te objawy, mam nadzieje że jak odbiore jutro autko to będzie właśnie to, tak że panowie posprawdzać czy wszystkie przewodziki odpowietrzające są szczelne bo może autko bierze lewe powietrze. PS: Sprawdziłem i nr. tej części to : 058 103 213 --> to jest jakaś rura odpowietrzająca komore korbową. Pozdrawiam. -
może klawiaturka i wystarczyła by zmiana oleju na lepszy ?
-
Po prawej stronie z tyłu masz pompe od centralnego moze to to ?
-
Masz racje , odma leży i własnie szukam gdzie moge to kupić jeszcze dziś , ale chyba marne szanse mam
-
Z całym szacunkiem dla ciebie , ale z wysprzeglaniem to raczej nie mam problemów to nie jest moj pierwszy car , i takich cudów nie miałem jest poprostu coś nie tak z tymi obrotami. Dziś zabieram się jeszcze za czyszczenie tej przepustnicy ale doczytałem się jeszcze ze jest pewna rzecz która steruje ta przepustnica może to ten bajer robi takie zamieszanie.
-
błąd dalej sie pojawia, ale jeszcze mam mały problem z tymi obrotami, tzn juz nie faluja tylko jest taki problem że nie chca spadać szybko przy zmianie biegu na wyższy lub niższy bieg. czytałem na forum ze przy przepustnicy jest takie urzadzenie które steruje ta przepustnica , jak się to nazywa lub gdzie szukać tego problemu . Dodam jeszcze że po wymianie termostatu ten błąd znikł o którym pisałem wyżej.[br]Dopisany: 18 Styczeń 2008, 13:16 _________________________________________________ Panowie czytałem tu troche na temat tych obrotów przy różnych silnikach , wniosek jest jeden aby przeczyścic przepustnice ( robi się ja wtedy kiedy po adaptacji przepustnicy obroty dalej falują ) a co ja mam zrobić jak obroty mi juz nie faluja jest wszystko ok ale gdy wciskam sprzegło silnik robi ynn tak jak by obroty nie spadly szybko w dol . Czytałem też ze to moze być wina silniczka krokowego , przepłymowierza. Więc od czego byście zaczeli?
-
Właśnie używam opcji szukaj jestem na 13 stronie ( Patrze idelany temat którego szukam a tu co ? ) każa mi dalej szukać : )) Pozdrawiam
-
I tak masz racje na Kanale 51 pokazuje temperature cieczy czyli 60*C i temperatura rośnie jak stoje na postoju i również rośnie na wskaźniku . czyli moje przypuszczenia takie jak termostat mogą sie okazać dobre. Ale męczy mnie jedna sprawa której nie moge rozkminić a siedze na google już dobrą chwile i wszyscy pisza o czujnikach , gdzie ja już wymieniłem. A błąd brzmi tak . 1 Fault Found: 16500 - Engine Coolant Temp Sensor (G62): Implausible Signal P0116 - 35-10---Intermittent znalazłem kody błędów Vag Com ale ja rozumiem tylko po opisie ze chodzi o czujnik temperatury. Bardzo bym was prosił o spojrzenie na to waszym okiem co to może być . Pozdrawiam. Ps. Termostat jutro wymieniam , może to przez ten termostat ? ;([br]Dopisany: 16 Styczeń 2008, 17:29 _________________________________________________Termostat zmieniłem temperaturka jest juz ok, jeszcze tylko ten błąd , wie może ktoś gdzie mogę tego szukać?
-
Panowie mi to cały czas wyje , chyba ze to normalne , jak bym nie włączył radia to nie dało by sie jechać co zrobić czy kupić pompe wspomagania czy pokombinować przy tym cos ..
-
Nie mógł bym spać jak bym tego nie sprawdził , wskoczyłem w buty i ogień na dwór, dzięki pomocy jednego z użytkowników tego forum przez gg poprowadził mnie jak przeprowadzic adaptacje przepustnicy i huraaa obroty normalnie juz po zmianie biegów wskakuja na dwie kreseczki ponizej 1 juz nie spadaja do bardzo niskich granic za co bardzo dziękuje i już delikatny uśmiech pojawił się na mojej twarzy. Co do kodów klimatyzacji zarąbista sprawa ale niestety na kanale 49 mam pokazane 0 . I jeszcze pozostała taka mentalność z obrotami że nie schodzą szybko w dół tylko w momencie kiedy naciskam sprzegło przy zmianie biegów robi ynnn ( tak jak bym miał jeszcze gaz wciśniety ). Dziś już sobie odpuszcze bo padam z nóg ale jak narazie NAPRAWDE WSZYSTKIM DZIĘKUJE ZA FACHOWĄ ORAZ SZYBKA PODPOWIEDZ. :drunk: W twoim roczniku na kanale 49 jest 0(zero) i tak ma być, sprawdź temp na kanale 51 [spedyt]
-
Mam klimatronik, czytałem na ten temat troszke ale nie wiem jak to z tymi kodami jest, czy to w vagu się coś robi, czy to na klimatroniku się coś koduje? Kurcze jestem laikiem tak że prosze o jakieś podpowiedzi takie krok po kroczku, jak pierwszy raz załapie to będzie prościej. W sumie kiedyś miałem B3 i tam to nie musiałem nic robić, wstawałem raniutko odpalałem, dawałem 1 bieg i jechałem, nawet jak była temp -30C, gdzie inni mieli problem z odpaleniem.
-
Co do temperatury to nie wydaje mi sie żeby była wskazówka coś nie tak poniewaz jak autka nie zgasze a stane w miejscu to powolutku idzie temp do góry do 90 stopni tylko jak jade tak w granicach 60-80km/h to temperatura leci w dół bo pewnie woda ma obieg jak sie termostat nie zamyka i chlodzi wode w chłodnicy powietrze. Co do falujących obrotów czytam dalej forum znalazłem tutaj coś na temat adaptacji przepustnicy ale probowałem tylko tą 1 metode włączyc zapłon i nic nie ruszac przez pare minut też tak robiłem ale niestety bez rezultatu. Co do Vag-Com to tylko nauczyłem się błędy kasować na tą chwile nie umiem jeszcze nim adaptować cokolwiek. Jeśli by ktoś był tak uprzejmy podesłać pare przykładów lub jakiś opis jak adaptować przepustnice Vagiem to z góry bardzo dziękuje.
-
Od niedawna jestem posiadaczem A4 , zanim autko przyjechało do kraju zdążyłem się zaopatrzyć w Vag-Com ponieważ czytając wcześniej wasze posty stwierdziłem ze wszystkie posty sugeruja bez Vag-Com nie podchodz do samochodu. Szperając jeszcze tutaj, zanim mi przyszła furka również zaopatrzyłem się w Olej, Paski, Filtry, Płyny, i inne eksploatacyjne rzeczy. 1 dzień w kraju, odpalam samochodzik niestety coś szumi, przyłożyłem długi pręt do ucha stwierdziłem że to pompa wody. Strzał okazał się w 10, więc zamówiłem pompe wody. Podpinam Vag-Com niestety przy skanowaniu pozycji Engine pojawiał się od samego początku błąd 16500 dzięki waszemu forum znalazłem taką odpowiedz "P0116 - 35-10 - - - Intermittent niezrozumiała wartość sygnału.Obwód temperatury chłodziwa silnika - czujnik (G62)" myśle aa to pewnie czujnik temperatury. Czytajac dalej posty dowiedziałem się że nie ma jednego czujnika tylko doczytałem się że jest ich dwa. Więc pomyślałem wymienie odrazu dwa będe miał spokoj. Po zamówieniu wszystkich części pojechałem do mechanika , wymienił mi wszystko i że to dobry kolega nie skasował mnie dużo. Odebrałem dziś furke i porażka znów te falujące obroty. Przy zmianie biegu robi ynnn tak jak bym gaz trzymał i obroty spadaja, jak na postoju przygazuje i puszcze pedał gazu to faluja obroty tak dwa razy poleca dobrze ponizej jedynki potem ustabilizują się 2 kreseczki ponizej jedyneczki. ale to nic kiedyś też czytałem że silnik trzeba rozgrzać ponieważ ma przejść jakieś mapowanie wtrysków jak był akumlator odpinany. ( napisałem jakieś bo nie jestem specjalista w dziedzinie mechaniki samochodowej za co z góry przepraszam i chyle nisko czoła tym co się znają na rzeczy ). To w droge ( zanim ruszyłem temperatura była w okolicach 90 C ( myśle o czujnik temperatury działa i wszystko gitara ) Jade Jade a tu temperatura powolutku spada do zera , szok pierwsza myśl gubie płyn od chłodnicy po drodze , więc pobocze patrze jest . Doszedłem do wniosku że to pewnie termostat się nie zamyka i pewnie jest cały czas otwarty i dlatego nie utrzymuje temperatury w czasie jazdy. To by było tyle z działu silniki bęzynowe. Ponieważ mam jeszcze pare problemów z centralka i alarmem ale to już nie ten dział . Panowie pomóżcie od czego teraz zacząć a w szczególności chodzi mi o ten błąd oraz te falujące obroty. Z góry dziękuje i Pozdrawiam Wszystkich.
-
:drunk:Mielec wita wszystkich posiadaczy A4 mam na imię Irek i posiadam Audi A4 1.8 Q przesiadłem się z starej poczciwej B3 dlaczego poczciwej , niestety od kupna A4 mam same problemy z nią. Licze na waszą pomoc bo już nie wiem gdzie dłonie wsadzić aby doprowadzić tą niunie do db stanu. Pozdrawiam Wszystkich Klubowiczów.