U mnie nie za każdym razem jest to słyszalne, co dziwne jak jadę do warsztatu to znika , a tak raz mocniej raz słabiej ale już chyba jestem przewrażliwiony nad tym dźwiękiem. Ogólnie to też muszę się zbliżyć do filtra bądź nawet lekko otworzyć wlot od góry.
A co do głowicy to mi powiedzieli że jak już to będzie padać to będzie już naprawdę zauważalne czyli, silne drgania, nie równa praca, kopcenie ciągłe, brak mocy...
Dźwięk denerwujący ale dopiero na jałowym biegu podczas jazdy nie zauważalny na szczęście, ja to narazie odpuszczam głowice i poczekam aż już chyba naprawdę będzie dudnić dość mocno. Trochę jednak ten zabieg kosztuje, a nie jest powiedziane że na 100% się usunie.