Tylko że ma on jedną poważną wadę, zresztą jak większość tańszych pseudomarkowych gwintów. Jest strasznie miękki Dlatego lepiej kupić jakiegoś twardego markowego kita.
No musze sie z toba dibo zgodzic jest za miekki , chociaz powiem CI ze jesli sie lata normalnie ,lub nawet bardzo szybko zachowuje sie bardzo przyzwoicie , problemy sie zaczynaja gdy chcesz powariowac na ciasnych winklach to wtedy np.mi obciera o nadkola i prostuje blotniki .Ale wielki plus dla takiego gwintu to zakres regulacji ustawisz sobie jak tylko bedziesz chcial i wtedy wyglada super . :gwizdanie: Zreszta te springi co kolega kupil to tez jakies markowe nie sa :gwizdanie: