wiesz co, ja to rozkręcałem pod samochodem bez kanału a i sam mam zawiechę -40mm samochód postawiony miałem tylko na dwóch kobyłkach tyle bym mógł się wsunąć pod samochód. ściągnij sobie osłony przegubów wcześniej np i wybierz sobie najlepsze miejsce na przegubie w którym masz najwięcej miejsca, bo półoś nie idzie prosto, tylko pod kątem i np od dołu będzie ciaśniej odkręcać, ale od góry już luźniej
i odkręcaj po jednej śrubie, druga osoba w samochodzie w tym momencie wciska hamulec. potem przekręcasz sobie kołem o kilka stopni po każdej śrubie i tak leci
trochę zagmatwany opis
---------- Post dopisany at 13:31 ---------- Poprzedni post napisany at 13:29 ----------
przepraszam, pisząc osłonę przegubu sobie ściągnij nie miałem na myśli tej gumy tylko to coś metalowo-amelinowe nad przegubem