Aron21

a jaki koszt takiej wymiany samych końcówek wtryskiwaczy? Ja kupiłem na allegro 4 koncówki ( jedni mówią że to oryginał jedni że nie ) był znaczek handlowy boscha więc jak dla mnie oryginał to kosztowały mnie 600zł + 200zł u znajomego pompiarza który je wsadził i ustawił prawidłowo do nich kąt wtrysku . Od grudnia na nich latam i jestem bardzo zadowolony .

Wymieniałem same końcówki wtryskiwaczy z boscha , korpus był wporządku . Różnica w mocy no i spalaniu kolosalna bez programu a przy deptaniu świat jest za mna czysty :decayed:

Moje AFN przy wtryskach 0.216 spala : Cykl mieszany ( średnie miasto + 8km trasy) 5.8 - 6,0 Krótka trasa ( 60km ) do 120km/h - 5.3 Oczywiście mówimy o zimie Zobaczmy jak to będzie w wiosna/lato ;D jak kupiłem AFN we wrześniu to lały wtryski i chlipał 1,5l więcej:doh:

Pytanie z innej beczki . Czy skomplikowane jest wymienienie licznika z przedliftowego na poliftowy z Fisem . Posiadam aktualnie licznik przedliftowy z pełnym fisem lecz chciałbym zamontować sobie licznik z polifta i teraz się zastanawiam czy jest to skomplikowane ??

Masz na myśli zakup zagarów np od B6 przeszczep FISa do oryginalnego licznika b5 i lekkie korekcje Vagiem Bo jeżeli tak to raczej słabo się to będzie opłacało o ile to wypali . Bo jak przypatrze się na czerwony fis z B6/B7 to na moje oko niczym się on nie wyróżnia od tego z B5

Witam . Mam takie nietypowe pytanie odnośnie FIS-a . Czy istnieje jaka kolwiek możliwość odblokowania go za pomocą VAG-a aby pokazywał np: otwarte drzwi ?? Pytam bo przymierzam się do zakupu B6 i czytając tematy z owego modelu natrafiłem na podobny temat Jeżeli tak to czy robi się to tak samo czy raczej brak takiej możliwości??:whistling: No bo raczej nie da się zmienić go z czerwonego standardowego na kolorowy :) hah

Piękna Sztuka No i ten dzwięk V8 ... Można się zakochać Haha

W moim przypadku może to nie jest duży ale też nie jest mały przebieg bo 260 tys . Jak na diesla w tym wieku nie jest to dużo a przebieg sprawdzony i nie kręcony . Ale co do korpusów to raczej wątpię że są oryginalne z 1 wypustu gdyż nie wytrzymałyby tego przebiegu .A pompiarz u którego robiłem całą operacje stwierdził że reszta jest dobra tylko końcówki nie trzymają i leja . Na starych końcówkach powyżej 2700obr/min dym i smród niespalonej ropy .

Rozpylacze kupiłem na owej aukcji :4 x KOŃCÓWKA WTRYSKU DSLA150P764 1,9 2,5 TDI 216 (2846241560) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. takie jak kolega wyżej wspomniał A co do logów to powiem szczerze dopiero się uczę pracować z programem i kablem także trochę zejdzie zanim je wstawię , chyba że ktoś poleci program i instrukcje (szybką) aby logi przedstawić . Nie jest to problemem ten brak mocy przy wyższych prędkościach lecz chciałbym poprostu się dowiedzieć czy to normalne czy jednak nie .

Jeżeli chodzi o taki brak mocy to zaczyna się on robić przy 3300obr/min . Zauważyłem również że aby kręcić na obroty to nie muszę wcale deptać gaz w podłogę iż moment maksymalny już mam w połowie i jak dodaje do podłogi to nic się nie zmienia . A co do logów to pożyczę kabel i przeprowadzę je. A co do mocy na każdym dolnym biegu to tak jak w/w do 3300 ciągnie i później jakby wpadł w "turbo dziurę"

Witam . Z racji że jestem tu nowy proszę nie krytykować mnie za bardzo A więc tak jestem posiadaczem Audi B5 z silnikiem AFN . Jakiś czas temu pojechałem do pompiarza którego mogę polecić (WLKP/Dolnysląsk) o przeprowadzenie diagnostyki silnika . Wyszło wtedy że niestety ale mam 3 padnięte wtryski . Zdecydowałem wtedy że kupując nowe wtryskiwacze zainwestuje w 216 gdyż cena jest nieznacznie większa a można na nich więcej zrobić niż na serii . Kupiłem nowe końcówki wtryskiwaczy Bosch dając 545zł .Po odebraniu od mechanika stwierdzam że na samych wtryskach jest znaczna różnica . Samochód ładnie ciągnie od dołu i jest bezdymnie przy większych obrotach . Lecz wczoraj przechadzając się po drodze postanowiłem przetestować autko przy większych prędkościach . Autko do 150km/h przyśpiesza bardzo gładko lecz powyżej już jest problem gdyż powyżej tej prędkości moc jakby zanikała i aby osiągnąć 160 to potrzeba kupe czasu a o wiekszej prędkości już nie wspomnę . Dodam że mam obok mojej miejscowości odcinek ponad 5km "prostej" więc mam gdzie się rozbujać . I tak teraz nachodzi mnie myśl bo czytałem na forum ze po montażu 216 powinno się zrobić korekcje softu ok lecz ja mam wrażenie że przy większej prędkości jakby brakowało powietrza . I tu moje pytanie czy przy korekcji softu zmienia się tylko dawkę paliwa czy też ingeruje się w ilość zasysanego powietrza . Turbo mam sprawne , prawdopodobnie wycięty kat , IC nowy , filtr pow. nowy . Może ktoś mi coś doradzi w tym temacie.