piotro

nie wiem jak to jest w twoim silniku ale sprawdź może uszczelkę pod filtrem oleju, u mnie kiedyś przy wymianie oleju dokręcili filtr na maksa i uszczelkę szlag trafił, oleju ubuwało mniej więcej w twoim tempie i tylko w czasie jazdy na ciepłym silniku więc pod autem nie było śladów, wypływający olej rozlewał się gdzieś po dolnej części silnika albo podsychał i było go czuć ale bardzo słabo, na szczęście sam co jakiś czas sprawdzam poziom

jako dodatek do paliwa dobry jest Shell Gasoline Improver, stopniowo oczyszcza całą "drogę" którą idzie paliwo: pomaga np. pozbyć się wilgoci z paliwa, likwiduje osady na świecach itp, nie trzeba lać tyle ile pisze na buteleczce, można mniej byle regularnie, stosowałem w poprzednim aucie i silnik faktycznie równiej chodził. do czyszczenia przepustnicy polecam amerykański Carb Medic, faktycznie dobry i niedrogi, stosuje się go m.in. do czyszczenia gaźników przy pracującym silniku. Po prostu rozpuszcza różne osady np. tłuste. W poprzednim aucie też co jakiś czas osadzały się syfy i co jakiś czas je czyściłem, ale po użyciu Carb Medica po prostu brudy przestały się w ogóle osadzać. teraz to leję tylko benzynę V-Power Shella, niby to 95 już z takimi dodatkami, ale .... paliwo troche potaniało a ogólnie wiadomo że w Polsce jak paliwo idzie w dół to niestety i jego jakość też idzie w dół ... więc sam się zastanawiam czy od czasu do czasu trochę Improvera nie dolać.

a czy to raczej nie będzie objaw zabrudzonej przepustnicy? wątpię żeby to była sprawa samego paliwa ...

sugeruję odłączyć immobilizer bo ten fabryczny lubił sie zbiesić - objawy bardzo podobne, jeśli nie to, to może być wina słabego akumulatora, niby kręci ale nie zapali, warto po ostatnich mrozach podładować, może bardziej doświadczony klubowicz poradzi więcej pozdrawiam

ja mam od roku i nie narzekam, w zasadzie żadnych problemów, miałem też tak jak to pisał dany1135 lekki wyciek spod chłodniczki ale okazało się że to było spowodowane niewłaściwym dokręcaniem filtra przy wymianie oleju (chyba praktykant) po prostu pękła gumowa uszczelka-oring. Spala w normie jak na możliwości. Auto nie powinno stać tylko jeździć, tak jak pisali koledzy trzeba mu czasem depnąć w podłogę do oporu. A tak w ogóle to najzwyczajniej w świecie podoba mi się dźwięk tego pracującego silnika Zagazowania nie przewiduję i trochę uważam że byłaby to jakaś forma profanacji (to oczywiście tylko moje zdanie i nie zamierzam polemizować "gaz czy pb"); sylwetka też jeszcze długo będzie ok, "stare ale jare" to chyba dobre określenie w tym miejscu w końcu zamieniłem auto na starsze hehe - ale audi to audi, nie żałuję że je mam, przez ten rok jeżdżenia zasłużyło sobie na taką opinię

czy się nie wylało to najlepiej sprawdzić tak: bierzesz puszkę piwa, otwierasz, podnosisz i pijesz, jeśli trafiłeś i nic się nie wylało tzn. że do baku też trafiłeś a tak na poważnie to parę lat temu w innym aucie używałem od czasu do czasu Shell Gasoline Improver (było ok. 7zł za buteleczkę), i muszę powiedzieć że pomagało, faktycznie silnik chodził równiej i np. gaźnik był zawsze czysty, lepiej zapalał bo ten środek rozkłada chyba też wodę w paliwie, normalnie używanie tych dodatków powinno lekko zabarwić izolator świec na pomarańczowy, potem przeszedłem ze zwykłej 95 na V-Power która jest już z takimi dodatkami ale efekt taki sam, w audi tankuję to co się sprawdziło wcześniej czyli też V-Power i już nic nie dolewam

mam auto od początku lutego, spalanie sprawdzam lejąc pod korek, wyjeżdżam większość baku i zalewam tak samo pod korek, tankuję tylko Shella V-Power, podsumowując te parę miesięcy u mnie wychodzi średnie spalanie w cyklu mieszanym 8.0 l (zależnie od długości tras i deptania), samo miasto ok. 10-11 zależnie od dynamiki jazdy i długości przejazdów (króciótkie trasy no to niedogrzany silnik) na początku jeździłem bardziej ostrożnie a teraz bardziej dynamicznie, więc chyba nie jest tak źle, jak dotąd nie zauważyłem spacjalnych różnic między zimniejszymi a cieplejszymi okresami roku pozdrawiam

ja miałem to samo, aż w końcu się samo nie naprawiło, wymiana immobilizera załatwiła sprawę,

z tego co wyczytałem na forum to chyba często sie tak dzieje jak się nie zrobi adaptacji np. po odłączeniu akumulatora i grzebaniu w aucie, z opasek itp. sprawdziłbym zamontowanie obudowy filtra powietrza, no i może przepustnica wymaga doczyszczenia. pozdrawiam

Witam wszystkich posiadaczy i użytkowników samochodów Audi! Od kilku miesięcy jestem posiadaczem A4 1.8 z 1995r. Nie jest to jakiś wypas ale jest w dobrym stanie i jeździ bez zarzutu. Zaglądałem na forum już od jakiegoś czasu bo chciałbym wiedzieć więcej o tym autku. Pewnie na razie bardziej będę korzystał z waszych porad niż ich udzielał ale obiecuję poprawę Tak w ogóle poza autami interesuję sie fotografią. Pozdrawiam wszystkich jeszcze raz! Piotrek