Zobacz czy płynu nie ubywa Ci przez nieszczelny króciec z tyłu głowicy. Częsta usterka w vagach. Co do temperatury to zaczął bym od termostatu. Kupić coś dobrego (np. behr mahle) i wymienić. Koszta znikome. Ewentualnie zrób test na obecność co2 w zbiorniczku wyrównawczym. Jak masz założony gaz to dodatkowo płyn może ubywać przez nieszczelność na trójnikach przez które jest wpięty reduktor lpg. U siebie po montażu lpg musiałem powymieniać wszystkie gumowe węże na porządne (parker) bo pierwotnie założone momentalnie zaczęły się pocić.
Jak kolega wyżej pisze sprawdź przekaźniki w włączniku świateł awaryjnych. Są tam dwie sztuki wlutowane w płytkę. Albo się styki powypalały albo zimne luty porobiły.
Witam kolegów.
Podejrzewam niedomaganie przepływki. Proszę o ocenę logów grupy 002.
004 i 007 chyba nic nie wniosą do oceny przepływki.
Logi:
http://vaglog.pl/log_245822.html
Co do objawów to raz auto dynamicznie przyspiesza a drugim razem jakoś ospale. Żadnych błędów vag'iem nie znalazłem.
Pozdrawiam
Wojtek