witam z 2 miesiace temu miałem problem z wypadaniem 4 cylindra tylko że tego nie było w ogóle czuć tak jak by to się działo przez jakiś ułameczek sekundy że nawet nic nie wyczułem wymieniłem wtedy kable na BERU nie ustąpiło i wymieniłem cewkę zapłonową na używaną ale ori z 2008r i po tym ustąpiło nic nie było żadnego błędu aż do dzisiaj wyskoczyły 3 16685, 16688, 16684 i nie wiem co teraz dalej z tym działać audi ma instalacje gazową i tu jest jeden dylemat ponieważ jak jest auto na obrotach jałowych czyli u mnie jest to 832-864 obr. auto chodzi na benzynie i dodam gazu szybko do obojętnie jakiej wartości ale powiedzmy 2 tyś i puszczę nogę z gazu to obada idealnie na obroty jałowe a jak chodzi na gazie to bardzo często jest tak że po dodaniu gazu do powiedzmy 1,5 tyś czy 2 tyś. obrotow i puszczeniu obroty spadają do około 600 obr. i dopiero się normują podczas tego opadnięcia poniżej wartości jałowej drży autem jak by miał zgasnąć i to może w tym fragmencje wykrywa wypadnięcie zapłonu proszę was o pomoc ponieważ jeżeli to wina gazu to mam jeszcze kilka miesiecy gwarancji to będą robić. teraz auto miało czyszczoną przepustnice i przepływomierz i adoptacje z tydzień temu świece na denso z przerwą 0.8