Witam.
U mnie dziś w drodze na.zakupy po zatrzymaniu się na światłach obroty podwyższone i spalanie również wiec pomyślałem ze to wypalanie dpf. Na parking - i kolo samochodu bylo czuć dziwny zapach jakby palony plastik. Niestety tylko po takich objawach można stwierdzić rozpoczęcie procesu? Nie czekałem długo, w tył zwrot i na autobahne. Przejechalem 15km z obrotami 2500 zatrzymałem się i obroty spadły spalanie również.
Czy proces odbył się prawidłowo? Nie dysponuje kablem wiec nie jestem w stanie sprawdzić. Żadne kontrolki się nie zapaliły, zero komunikatów na fis.
Fotka przed i po: