Skocz do zawartości

tomasinho

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tomasinho

  1. Stoję sobie ostatnio spokojnie w kolejce do kasy w TESCO. Stoję sobie, stoję, nagle zauważyłem przy drugiej kasie, wpatrzoną we mnie i uśmiechającą się do MNIE(?) blondynkę. Ale jaką blondynkę. Mówię Wam Karaiby, słońce, plaża, Bacardi! Ostatnio ładne dziewczyny się do mnie tak uśmiechały, gdy przytaszczyłem do akademika, na drugi dzień po imprezie, skrzynkę zimnego piwa. Ale to było 10 lat temu... Ta jednak uśmiechała się do mnie przyjaźnie nawet bez piwa. Jakaś taka znajoma mi się przez chwilę wydała ale nie mogłem sobie przypomnieć skąd. Pewnie podobna do jakiejś aktorki? Powoli budził się we mnie głęboko uśpiony instynkt łowcy. Mieszanka adrenaliny i testosteronu gwałtownie wypełniała mój organizm. To ona kazała mi bez zastanowienia zapytać: - Przepraszam, czy my się skądś nie znamy? Wypadło nawet nieźle. Lala połknęła haczyk. Jej reakcja była szybka, uśmiech bez zmian. - Nie jestem pewna, ale chyba jest pan ojcem jednego z moich dzieci. Mówi się, że ludzki umysł potrafi w sytuacjach ekstremalnych pracować nie gorzej od komputera. Mój był w tej sekundzie w stanie konkurować z najlepszymi: Po chwili miałem wydruk. Zawsze używam gumek. Zdrada małżeńska jest już sama w sobie wydarzeniem szargającym nerwy szanującego się mężczyzny. Po co to jeszcze dodatkowo komplikować? Mój komputer pokładowy przypomniał mi tylko trzy przypadki, które były odstępstwem od tej zasady. Koleżanka z pracy, na szczęście tak brzydka, że sama jej twarz była najlepszym zabezpieczeniem. Koleżanka żony z pracy, na szczęście po takim alkoholu, że mi nie do końca... tego... Jest Pozostała tylko jedna możliwość, kiedy mogłem sobie "strzelić" dzidziusia na boku. Nie omieszkałem podzielić się tą radosną nowiną z matką "mojego" nieślubnego dziecka i setką kupujących przy okazji: - Już wiem Pani musi być tą striptizerką, którą moi koledzy zamówili na mój wieczór kawalerski przed 8-ma laty? Pamiętam, że za niewielką dodatkową opłatą zgodziła się pani wtedy robić TO ze mną na stole w jadalni na oczach moich klaszczących kolegów i tak się pani przy tym rozochociła, że na koniec za darmo zrobiła im pani wszystkim po lodziku! Zaległa całkowita cisza. Nawet kasjerki przestały pracować. Wszyscy wpatrywali się na przemian we mnie i w czerwieniącą się coraz bardziej ślicznotkę. Kiedy osiągnęła kolor znany w kręgach rocka jako "Deep Purple", wysyczała przez śliczne usteczka: - Pan się myli! Atmosfera gwałtownie się zmieniła. Szalona mieszanka adretestosteronu prysła jak bańka mydlana. Powiało chłodem - Karaiby zastąpiła Arktyka. - Jestem wychowawczynią pana syna w 2b!
  2. Panowie, tak z innej beczki: Szukam telefonu dla dziewczyny. Oplaca sie kupowac jeszcze sgs 3? Wiadomo tel do dzwonienia,smsy, internet, aparat itp.. Duza przepasc miedzy trojka a czworka?
  3. Ku przestrodze gdyby jeszcze ktoś z was nie wiedział że W naszym kraju większość aut jest bezwypadkowa
  4. Zagadka - Słowo na 5 liter. Pierwsza to K, a ostatnia to S. - Jest owłosione. - Wypływa z niego biały płyn. Co to jest? . . . . . . . Kokos ale podoba mi się wasz tok myślenia
  5. z innej beczki BŁAGAM KUP GO! ZARĘCZYNOWY ZŁOTY PIERŚCIONEK APART (3873380118) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
  6. Pięć aut spłonęło na osiedlu w Krakowie - Gorąca linia RMF FM
  7. Zna ktoś jakiś fajny program do backupu smsów i zapisaniu ich na laptopie, a później do przywracania ich do tel? MobileGo for Android nie działa na siostry tel.
  8. Panowie, jak usunąć zdjęcia z folderu o nazwie Blogger? Siostra kiedyś pisała bloga, miała konto na google +, później skasowała wszystko, a zdjęcia w galerii telefonu dalej się wyświetlają..
  9. Wg mnie okropnie wizualnie to wygląda, choć i8 lepsze od i3.
  10. Siostra przeniosła się do ING i jest dużo bardziej zadowolona niż w Alior Banku, w którym była wcześniej.
  11. - Jak masz na imię? - Roman - A ja Zosia. Chcesz uprawiać wirtualny seks? - Tak! - Powoli się rozbieram i zaczynam tańczyć... - Mmmm! - Biorę w ręce swoje piersi... jak tam twój mały przyjaciel? - Andrzej? A w porządku. Samochód kupił. A czemu pytasz?
  12. Ojj, a mogło być tak pięknie..
  13. - Co robisz?? - Oglądam film - Jaki?? - Seryjny morderca brutalnie zamordował kolesiowi żonę a syna uczynił kaleką. W dramatycznym zwrocie akcji syn zostaje porwany a ojciec musi namierzyć i gonić porywacza przez tysiące kilometrów z pomocą psychicznie upośledzonej kobiety. - Ale jaki tytuł??? - Gdzie jest Nemo
  14. JEJ pamiętnik: "Sobota wieczorem, wydał mi się trochę dziwny. Umówiliśmy się na drinka w barze. Ponieważ całe popołudnie z koleżankami byłam na zakupach, myślałam, że może to moja wina...dotarłam trochę z opóźnieniem ; ale on nic nie powiedział. Żadnego komentarza. Rozmowa była jakaś spięta, więc ja proponowałam pójść w inne miejsce, bardziej spokojne, intymne. W drodze do ładnej restauracji on dalej był dziwny. Był jakby nieobecny. Próbowałam go rozbawić, i zaczęłam się zastanawiać czy to moja wina czy nie! Pytałam czy coś nie tak zrobiłam, on powiedział że nie mm z tym nic wspólnego, ale jego odpowiedź nie była przekonująca. Później w drodze do domu objęłam go i powiedziałam że go bardzo kocham ale on dał mi tylko zimny pocałunek bez żadnego słowa. Nie wiem jak tłumaczyć jego zachowanie, nic nie powiedział ... nie powiedział, że mnie kocha... bardzo się tym martwię! W końcu byliśmy w domu; w tamtej chwili byłam pewna że on chciał mnie zostawić; próbowałam z nim rozmawiać, ale on włączył telewizor i oglądał coś pogrążony w myślach, chcąc jakby powiedzieć że wszystko się skończyło. W końcu poddałam się i poszłam spać. Ale dziesięć minut później, niespodziewanie on też przyszedł do łóżka, i o dziwo oddał moje pieszczoty, i kochaliśmy się, mimo że cały czas był jakiś zimny, jakby daleko ode mnie. Próbowałam rozmawiać znowu o naszej sytuacji, o jego zachowaniu, ale on już spał. Zaczęłam płakać, i płakałam całą noc, aż zasnęłam. Jestem pewna że on myśli o innej, moje życie jest takie trudne." JEGO pamiętnik: "Legia przegrała... ale przynajmniej był sex! "
  15. Pewien facet zapragnął kupić swojej ukochanej urodzinowy prezent, a że byli ze sobą dopiero od niedawna, po dokładnym zastanowieniu, postanowił kupić jej parę rękawiczek - romantyczne i nie za osobiste. W towarzystwie młodszej siostry swojej ukochanej, poszedł do domu towarowego i kupił rzeczone rękawiczki. Siostra natomiast, w tym samym czasie, kupiła sobie parę majteczek. Podczas pakowania ekspedientka zamieniła te dwa zakupy tak, że siostra dostała rękawiczki, a ukochana majtki. Bez sprawdzania, co jest gdzie, wysłał prezent do swojej sympatii dołączając następujący list: Kochanie, Ten prezent wybrałem dla ciebie właśnie taki, ponieważ zauważyłem, że nie nosisz żadnych, kiedy wychodzimy wieczorem. Gdybym miał kupić dla twojej siostry, to wybrałbym długie z guziczkami, ale ona już nosi takie krótkie i łatwe do zdejmowania. Te są w delikatnym odcieniu, jednak ekspedientka, która mi je sprzedała, pokazała mi swoją parę, którą nosi już trzy tygodnie i wcale nie były poplamione czy zabrudzone. Przymierzyłem na niej te dla ciebie i wyglądała naprawdę elegancko. Chciałbym jako pierwszy je na ciebie włożyć, tak by żadne inne ręce nie dotykały ich przed tym, jak się z tobą zobaczę. Kiedy je będziesz zdejmować nie zapomnij je trochę nadmuchać przed odłożeniem, albowiem całkiem naturalnie będą po noszeniu trochę wilgotne. I pomyśl tylko jak często będę je całować w tym roku. Mam nadzieję, że będziesz je miała na sobie w piątkowy wieczór. Z całą moją miłością, Twój ukochany.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...