wirusik robiłem u kolegi z forum z Poniatowej. Nicku niestety nie pamiętam, ale szczerze mogę polecić, profesjonalne podejście do tematu. Jeżeli chodzi o spalanie to z racji że osiągi wzrosły i to bardzo dużo to spalanie się zmieniło. do tej pory nie udalo mi się zejść poniżej 6 litrów, przed wirusem to nawet na 5 udało mi się zejść. Ale zmienia się całkiem charakter jazdy, auto reaguje na dotyk mimo tego że mam kapcie o szerokości 235mm. póki co z tuningu mechanicznego sam wirusik, bez zmiany podzespołów.