Akurat w tym tygodniu regenerowałem u siebie.
Ściągasz podłogę pod silnikiem, filtr powietrza z całą puchą, węże od turbo, dla ułatwienia możesz zdjąć lampę, ściągasz podćiśnienie i wtyczkę z gruszki. Dalej odkręcasz 3 śruby łączące turbo z wydechem, sonde lambda, która jest w turbo(albo to czujnik temperatury), doprowadzenie oraz odprowadzenie oleju do turbo, 3 śruby łączące turbo i kolektor wydechowy (uzbrój się w cierpliwość przy przykręcaniu), wspornik między turbo a blokiem silnika. Wyciągasz ją do góry. Przemyśl też wymianę intercoolera ( w zależności od usterki turbo)