Ja miałem problem z separatorem oleju. Lało mi strasznie w turbinę. Do tego wywalało olej spod separatora. Zdemontowałem wszystkie rury dolot + separator.
Separator kupiłem nowy (zamiennik toprana) niestety bez gumy, z której mi ciekło.
Wyczyścilem wszystkie rury, łączenia oraz pokrywę zaworów i zamontowałem wszystko z powrotem i modliłem się, żeby nie ciekło z tej gumy znowu.
Przejechałem około 100 km i jeszcze wszystko suche, ładne i czyste. ?
Niestety nie zrobiłem zdjęć po zamontowaniu... Jak tylko zrobię to wstawię.
PS. Nie ruszałem rury z separatora do bloku bo nie wiedziałem czy i jaka uszczelka tam idzie więc nie chciałem ryzykować.
Dorzucam zdjęcia PO. ? Niestety po ciemku.