Emejcz

Zależy co ktoś rozumie pod pojęciem 'remont'. Najczęściej wymienia się na początku zestaw naprawczy mechatroniki ~2.200zł, a robota na tyle prosta, że można wymienić samemu jak ma się trochę pojęcia. Koszty od 2 do 20 tys. bym powiedział za naprawy, ale wątpie by często pojawiała się potrzeba pakować w nią wicej niż 5k zł.

To już widać duża skala problemu. Bez rozebrania niczego się nie dowiesz. Wróżenie nie ma sensu.

Nie byłbym taki pewien. Przy 345 mam max pół cm luzu. Wysyłał mi kiedyś rsdziadek foto, że 356 się ocierały o odważniki na 17" i wydaje się to jak najbardziej możliwe.

Jak dużo ostro hamujesz to może i ma to wpływ, ale przy mojej jeździe niekoniecznie. Już robiłem swap, by były jeszcze mniejsze, a większe już mi nie wejdą na felgi 17 Jak czujesz bicie nawet bez ostrego hamowania szczególnie jak tarcza się rozgrzeje to raczej nie ma to związku z wielkością hamulców.

Planuję wrzucić ori tarcze 345/330 do A6C7, bo już mam dosyć pakowania zamienników które finalnie i tak zaczynają bić. Jakie klocki do tego byście polecili?

Tak długo jak czujesz, że dobrze ci się jeździ d3 tak długo nie sprzedawaj. Tak bym do tego podszedł.

otomoto

To musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy jest sens pakować się w 15-20 letnie auto które ani nie jedzie ani nie pali mało

A3 i A4 ciasne w środku. A6 C7 zauważalnie mniej zwrotne w warunkach miejskich, ale komfort od powyższych znacznie lepszy. W C7 bez pneumatyki nie jest tak miękko i przyjemnie jak w starszych generacjach. Jak chodzi o diesla to o ile nie będziesz przynajmniej z raz w miesiącu robił traski >50km to będziesz wiecznie jeździł z niedopalonym dpfem, a w zimie przez 8km to ci nie złapie pełnej temperatury taki silnik, szczególnie 2.0.

Przy obecnych trendach i pazerności korporacji niedługo darmo nie będzie się można nawet "wysrać". Także można się na to godzić i pokornie płacić, a można w jakiś sposób przeciwdziałać. Nie ma co robić offtopa.

Żeby nie przepłacać.

Spokojnie, na każde zabezpieczenie prędzej czy później jest obejście

Z zewnątrz mi się podobają. Choć ta listwa świetlna z tyłu to przegięcie w razie gdy się uszkodzi. Wnętrze jednak tragedia, ekrany psują wszystko. Dobrze, że mnie nie stać

Jakbyś miał wał krzywy na tyle aby wywoływał takie bicia jak na filmach to raczej by ci to auto za dobrze nie chodziło o ile w ogóle. Według mnie wystarczy na odkręconej dwumasie (bez demontażu skrzyni) pokręcić wałem i zaznaczyć sobie jakie jest bicie na zabieraku. On jest dość cienki więc nie wykluczone, że się skrzywił.

W jaki sposób?