kwiatek30-76 Opublikowano 17 Listopada 2010 Autor Opublikowano 17 Listopada 2010 Dzieki.To chociaz to jest normalne. ale reszta dalej mnie zaskakuje!
Gość igor-s Opublikowano 18 Listopada 2010 Opublikowano 18 Listopada 2010 U mnie też w 1.6 obroty wariują i choć na mechanice sie nie znam to odpinałem przewód od przepływki i puki był zimny na obroty wchodził, po nagrzaniu sie ponownie wariował. Nim wyczyszcze przepustnice to chce sprawdzić czy lewego powietrzanie pobiera gdzieś, trochę utrudnia zbiornik wyrównawczy. No i jeszcze nie wiem czego sie dopatrywać ale może coś znajde jakiś np. luźny przewód lub tą (odme :gwizdanie: choć za cholere nie wiem jak to wyglada
Omenos Opublikowano 19 Listopada 2010 Opublikowano 19 Listopada 2010 Zbiorniczek to Ty odkręć, z tego co pamiętam to są tam chyba 3 albo 4 śruby, nie musisz nawet odczepiać kabla, wystarczy go odchylic.
Gość igor-s Opublikowano 20 Listopada 2010 Opublikowano 20 Listopada 2010 tak zrobie ale przepustnicy nie zamierzam, prysne ją sprejem do czyszczenia.Posprawdzam przewody i może bedzie ok
kwiatek30-76 Opublikowano 23 Listopada 2010 Autor Opublikowano 23 Listopada 2010 Witam kolegow. Czekam na nowy aparat jak to nic nie da to morze byc sterowanie silnikiem do wymiany.Tak mowia FACHOWCY-hehehe. Ale to jest zagatka bo na zimnym silniku-ssaniu jest wrecz idealnie.A jak zaczynaja skakac na cieplym to wystarczy przygazowac i jest ok? :mysli: :mysli: Tylko tak musze robic na kazdych swiatlach-to do kitu jazda!
and016 Opublikowano 23 Listopada 2010 Opublikowano 23 Listopada 2010 witam w tym silniku masz coś co nazywa się generatorem impulsów czy jakoś tak to się nazywa jeśli będzie padnięty to cewka zapłonowa dostanie błędne info kiedy podać iskrę. morze to ci coś pomorze
Gość igor-s Opublikowano 24 Listopada 2010 Opublikowano 24 Listopada 2010 tylko gdzie jest ten generator impulsów, i jak mozna go sprawdzić domowym sposobem czy jest padniety, Bo u mnie na obroty nie wchodzi tylko gdy zimny, a wczoraj to nawet odpalic nie chciał, musiałem pompowac pedałem by paliwo wzioł
kwiatek30-76 Opublikowano 26 Listopada 2010 Autor Opublikowano 26 Listopada 2010 Witam. Drogi And016, z tego co wiem to w silniku adp 1.6 benz 95\96 jest(nowy typ) aparat zaplonowy z czujnikiem Halla( 3 pin) a nie z podcisnieniem, z jednym okienkiem ktore to daje sygnal na 1 cylinder a potem automatycznie na 2,3,4 i ponownie na 1 jest rozpoczecie cyklu.[br]Dopisany: 26 Listopad 2010, 10:55_________________________________________________Igor-s. Pierwsze bym sprawdzil pompke paliwa czy podaje paliwo-powinno byc slychac jej prace po przekreceniu kluczyka na kontrolki-nie uruchamiajac silnika. Jesli nie to prosta wymianka.Drugie to filtr paliwa moze miec paprochy i troszke Ci przymarzl. A tak wogle to znajac nasze paliwo ma troche wody w sobie i to morze byc przyczyna.[br]Dopisany: 26 Listopad 2010, 11:05_________________________________________________W poniedzialek wymiana aparatu i zobaczymy co teraz wyjdzie. Jesli cos madrego to napewno dam znac.Pozdrawiam.
Gość igor-s Opublikowano 26 Listopada 2010 Opublikowano 26 Listopada 2010 dzieki kwiatek, ale ja smigam po irlandii a tu ponoć to paliwo najgorsze w europie, jednak dobre spostrzezenia, sprawdze to dzieki.
Filemon75 Opublikowano 28 Listopada 2010 Opublikowano 28 Listopada 2010 Podepnę się do tematu . Mam taki sam problem . Gdy założyłem instalację gazową obroty zaczęły mi falować na zimnym silniku . Gdy rano go zapalę i chodzi na benzynie to jest wszystko OK ale gdy ruszę i wcisnę sprzęgło albo wrzucę na luz to obroty falują 500-1500 . Po przełączeniu się w gaz tak samo , dopiero jak się rozgrzeje to obroty są w normie . Sprawdzałem na parkingu czy będą falować , odpaliłem go i pozwoliłem mu się rozgrzać bez dodawania gazu i obroty nie falowały . Najpierw chodził na ssaniu potem obroty spadły , przełączył się w gaz i było wszystko OK . To falowanie mnie denerwuje bo występuje tylko gdy dojeżdżam zimnym do skrzyżowania i wrzucam na luz a on potrafi czasem zgasnąć . Byłem w zakładzie gdzie zamontowali mi gaz i posprawdzali wszystko (wg. nich ) i nie znaleźli żadnych nieprawidłowości . Nie wiem co robić .
admin20 Opublikowano 28 Listopada 2010 Opublikowano 28 Listopada 2010 sprawdź odmę i czujnik położenia wału. u mnie w 1, alz była walnięta odma jak jechałem i wrzuciłem na luz to też falowały. po wymianie odmy nie ma już tego objawu:)
kwiatek30-76 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 1 Grudnia 2010 Witam Kolegow. Tak jak napisalem ze dam znac jak zrobia mi auto-wiec pisze. Po wymianie aparatu zaplonowego jest wrecz idealnie. Nie skacza juz 500-1500. Jak zlapie temperature tez wszystko gra. Moja sugestia do kolegow co maja ten sam problem-W NASZYM SILNIKU APARAT ZAPLONOWY DAJE SYGNAL OKIENKIEM NA 1 CYLINDER JESLI JEST COS Z NIM NIE TAK TO ZACZYNA CYKL OD KOLEJNEGO CYLINDRA(KOMPUTER DOPASOWUJE SWOJE USTAWIENIA DO BLEDU).CZASAMI MOZE SIE ZDAZYC ZE OKIENKO ZASKOCZY PRAWIDLOWO I JEGO PRACA JEST WTEDY OK DO MOMENTU AZ SIE DELIKATNIE NIE PRZESTAWI I MAMY JAK NAPISALEM WYZEJ.To co napisalem wyszlo akurat w moim przypadku po sprawdzeniu przeplywki,przepustnicy,odmy,przewodow,wtryskow swiec. Dobry diagnosta powinien wylapac temat! We wroclawiu moge polecic Na Grota Roweckiego po prawej kosciol,po lewej biedronka i drugi dom za nia duzy napis diagnostyka.W razie pytan dalej bede prubowal komus poradzic.Pazdrawiam.[br]Dopisany: 01 Grudzień 2010, 10:02_________________________________________________Kolego Filemon75. Co mowi vag? Ja przyczyny bym szukal w przepustnicy. Wyglada to jak by z adaptacja cos bylo nie tak. Jesli odpalisz auto bez gazu i ono chodzi normalnie to komp nie widzi bledu ale jesli ruszysz gaz to w tym momencie dostaje jakis bledny odczyt. To tylko moje zdanie moge sie mylic Najpierw ruszyl bym vag.Wrazie czego czujnik walu masz wtyk w aparacie zaplonowym(3 pin)
Filemon75 Opublikowano 5 Grudnia 2010 Opublikowano 5 Grudnia 2010 Moim zdaniem też przepustnica . Nie mam dostępu do kabelka aby podpiąć Vag ale jak ostatnio kasowałem olej to błędy były . Myślałem że mało istotne , z tego co pamiętam to było niski prąd sterownika i uboga mieszanka , pisało że to błędy sporadyczne . Wykasowałem je ale nie zrobiłem adaptacji , mój błąd . Za tydzień będę miał kabelek to zobaczę co się dzieje .
kwiatek30-76 Opublikowano 6 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 6 Grudnia 2010 Witam.Kolego Filemon75. U mnie najpierw tez bylo za slabe napiecie na glownym sterowniku i raz za uboga a raz zbyt bogata mieszanka poliwowa. Po czyszczeniu przepustnicy i przeplywki zrobilo sie ok. Nie wiem czy cos jeszcze z tym robili.Pozdro. A ten zaniski prad sterownika to nie przeplywka? jesli tak to sprawdz piny na kostce przy przeplywce moze cos nie styka. Ja polutowalem na stale.
Gość igor-s Opublikowano 6 Grudnia 2010 Opublikowano 6 Grudnia 2010 Wreszcie wyczyściłem przepustnice, ulga. Była czarna w środku, zapaliłem raz, potem troszke pojeździłem i fajnie chodzi, jednak coś muli, chce autko sie zebrac ale jakby czegoś brakowało. Może to świece, a może cos innego może ktos wie co to może być? Zobacze jutro jak bedzie po nocy, zimniutki, czy odpoali i nie bedzie pływał na obrotach.
kwiatek30-76 Opublikowano 7 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 7 Grudnia 2010 Witm. Igor sprawdz jeszcze tylko ta przeplywke i powinno byc ok. Moze muli od slabej mieszanki.Pozdrawiam.
Gość igor-s Opublikowano 7 Grudnia 2010 Opublikowano 7 Grudnia 2010 dzieki kwiatek, ale jak robiłem przepustnice to odkręciłem też przepływke i prysnełem sprejem do czyszczenia, wszystkie przewody też sprejem spryskałem, zastanawiam sie tylko co to jest za przewód który wychodzi spod osłony silnika w kierunku przepustnicy, bo u mnie on był sztukowany i nie wiem czy tam jakiegoś filtra nie powinno być? . Po wczorajszym czyszczeniu silnik mruczy idealnie, obroty na zimnym 1200 gdy puści ssanie 800 i ani drgnie choć czasem coś przeskoczy i nie wiem czy to nie aparat, ale pojeżdze troche by sie upewnić. Najgorsze jest to że przy montażu :kwasny:ułamałem odpowietrzenie do serwa i syczało. Wkręciłem malutką śrubkę i zaizolowałem taśmą ale bede musiał kupić i wymienić Do roboty zostało mi więc tylko termostat bo mam zimę w samochodzie (czujnik temp. też odrazu wymienie i amorki oraz tylne hamulce, ale to już jedzie do mnie ) wiec w tą sobotę lub następną mam robotę. pozdrawiam wszystkich, bo dzięki wam zrobiłem sam
kwiatek30-76 Opublikowano 8 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 8 Grudnia 2010 Witam Igor. Milo mi ze moglem cos podpowiedziec.Pozdrawiam.
Gość igor-s Opublikowano 9 Grudnia 2010 Opublikowano 9 Grudnia 2010 witam. no i bania, Autko jeździ lepiej ale słychać jak co około 1-2 sekundy jest skok obrotów, taki malutki. No i to co mnie martwi to na małym mrozie musze kręcić by odpalił i pompować pedałem, wtedy jakby szybciej zaskakuje. Moje domysły to filtr paliwa lub pompa paliwa, apropo obrotów to albo cewka, albo któraś ze swiec albo przewody (ale to by skoki były nierównomierne ), albo aparat zapłonowy. HELP
kwiatek30-76 Opublikowano 10 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 10 Grudnia 2010 Czesc Igor. Co do pompowania pedalem to podajesz mu dodatkowe paliwo wiec przyczyna tkwi pewnie tak jak juz Ci pisalem w filtrze lub w pompie paliwa. Ale sprawdzil bym jeszcze czy odpowietrznik baku jest przepustowy. Morze ta pitolona rurka zamarza z ranca. Czasami jak jest zatkana to portafi cisnienie w baku zdjac z zatrzaskow nawet pompke paliwa(tak mowil mi diagnosta)i robi sie problem z podaniem dawki paliwa.Podobno po baku widac bo puchnie lub cos takiego. Co do skokow to wykrec pokolei swiece i sprawdz czy pali na wszystkie.(zobacz czy daja iskre i w jakim sa stanie).Przewody podobno do nas sa najlepsze te z prostym wyjsciem z aparatu a nie fajki bo nie zalamuje przewodu. Co do przebicia to spruboj spryskiwaczem przy odpalaniu jak jest kicha to powinna byc iskra na zewnatrz.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się