czaki22 Opublikowano 14 Lutego 2009 Opublikowano 14 Lutego 2009 przede wszystkim jak chcecie zostac mechanikami to poznajcie jak wogole jest silnik zbudowany , w ukladzie chlodzenia jest mały obieg i duzy obieg jestli układ jest zapowietrzony duzy obieg wlaczy sie z chwila odpowierzenia, nie czepiajcie sie opcji ze zimno leci w srodku bo bedzie leciało jak duzy obieg sie nie wlaczy zeby sie wlaczył termostat musi puścic ! a na to potrzeba czasu ! niech pusci termostat pozniej odpowietrzac i nie panikowac mały obieg potrzebny jest do konstrolowanego nagrzewania sie bloku silnika im szybciej tym lepiej bo wtedy mamy najlepsza jego sprawnosc, ja zanim isie opowietrzył zroblem z 12 km a i tak mu musialem pomóc tzn moj mechanik, wtedy mi wytłumaczył jak to wszytsko funkcjonuje
bobek84 Opublikowano 15 Lutego 2009 Opublikowano 15 Lutego 2009 napisz mi co mam zrobic jesli mozesz, mam przejechac kilka kilometrow? i co potem ?odkrecic odpowietrznik pod zbiorniczkiem i kiedy bede mial pewnosc ze wszystkie pecherzyki wylecą. jezeli wiesz jak to zrobic to napisz .
michuNS Opublikowano 15 Lutego 2009 Opublikowano 15 Lutego 2009 po raz kolejny od poczatku: -dobrze jest unieśc zbiorniczek wyrównawczy ok 10 cm do góry -zalewasz płynu do pełna w zbiorniczku (korek odkręcony) -ustawiasz klimę na hi i pół mocy -odpalasz auto na wolnych obrotach -trzymasz na obrotach (tak ok 2000 aby szybiej złapał temp) -wyłazisz z auta i czatujesz przy zbiorniczku wyrównawczym. Po nagrzaniu silnika otworzy sie termostat i płynu w zbiorniczku zacznie szybko ubywać, wtedy uzupełniasz płyn tak aby mnie zaciągnął układ powietrza i kontrolujesz stan - możesz zsunąć wąż z nagrzewnicy w pozycję odpowietrzania i obserwować czy powietrze ulatuje - jak ciepło poleciało z kratek i włączył się wentylator to zakrecasz korek i jazda próbna - po jeździe próbnej kontrola stanu płynu. koniec, kropka.
denveco Opublikowano 15 Lutego 2009 Opublikowano 15 Lutego 2009 A to się pochlastać można z tymi odpowietrzeniami. Biegam od jednego postu do drugiego. Kolego michuNS jak możesz to zajrzyj na drugi post, tam też toczy się walka na ten temat w tym samym dziale.
czaki22 Opublikowano 15 Lutego 2009 Opublikowano 15 Lutego 2009 no ale michuns dobrze ci to wytłumaczył w czym prblem ?
denveco Opublikowano 15 Lutego 2009 Opublikowano 15 Lutego 2009 "Ci" czyli komu bo widze że kolega bobek84 też ma jakiś problem pododbnie zresztą jak ja. To w końcu który z was ma rację na odkręconym (jak twierdzi michuNS), czy zakręconym (jak twierdzi czaki22) korku silnik ma pracować?? Na uniesionym 10cm zbiorniczku czy nie?? Bo pewnie jak by nie patrzeć to jest drobna różnica która pewnie także ma znaczenie. Czy to odpowietrzenie z przez ten otwór z wężą nagrzewnicy ma się odbywać na podwyższonych obrotach czy na spokojnych?? Bo jak gazuję silnik to z tego otworka leci woda ale jak przestane to samochód może chodzić i 20 minut i nie poleci wogołe, tylko wtedy jak mocniej przygazuję. A dmuchawa cały czas u mnie chodzi na maxa (auto bez klimy)
michuNS Opublikowano 15 Lutego 2009 Opublikowano 15 Lutego 2009 no to jesteśmy w du#@e ! tu macie skan z ksiażki to rozstrzygnie sprawę i rozwieje watpliwosci.. źródło : ( H.R. Etzold , Sam naprawiam samochód audi A4 i A4 Avant, wydawnictwo wkł ) powodzenia
SYKET Opublikowano 15 Lutego 2009 Opublikowano 15 Lutego 2009 Ja nie miałem żadnego problemu,nie odkręcałem zbiorniczków ,węży itp.Wlałem płyn do układu ile sie dało,aż zbiornik był pełny.Na odkręconym zbiorniczku odpaliłem i na wolnych obrotach czekałem aż termostat puści.(o ustawieniu na max ogrzewania nie wspomne).Jak termostat otworzył sie dolewałem płynu aby utrzymać wymagany stan.Gdy auto przestało pić i stan sie unormował odkręciłem odpowietrznik.I tu potrzebowałem pomocy,aby druga osoba utrzymywała obroty w okolicach 1700 rpm,poniewarz na wolnych obrotach auto ma problem z odpowietzeniem sie.Po dodaniu gazu auto zaczeło wypluwać płyn z powietrzem,po chwili zakręciłem odpowietrznik uzupełniłem płyn i zakręciłem zbiorniczek.Po przejechaniu jakiś 100 km sprawdziłem stan płynu.Wszystko działa jak należy i spalanie spadło znacząco.
czaki22 Opublikowano 15 Lutego 2009 Opublikowano 15 Lutego 2009 no i dokladnie tak samo ja robiłem tzn mechanik moj, nic wiecej
denveco Opublikowano 15 Lutego 2009 Opublikowano 15 Lutego 2009 No a wiec posiłkowałem się wszystkimi możliwymi materiałami, forum, książka sam naprawiam, i link który zapodał kolega. A wiec polazłem do samochodu zrezygnowany po wczorajszej nieudanej próbie. Otworzyłem maskę otdkręciłem korek wlewu napełniłem w okolicę max zakręciłem koreczek. Odpaliłem silnik i czekałem aż nabierze 90 stopni. Nabrało żądane 90 stopni nadmuch był chłodny. chłodnica także wiec poluzowałem opaskę z jednego z węża doprowadzający wodę do nagrzewnicy na którym była otworek lekko wysunąłem gumowy wężyk i zacząłem spod maski dodawać mu gazu ciągnąc za linkę. No i zaczynało bombelkować, lecieć piana płyn i wszystko naraz. Aż po pewnym czasie już na wolnych obrotach z owego otworku leciał już tylko sam płyn. Naciągnąłem wężyk spowrotem, zacisnąłem opaskę poszedłem do auta a w środku przyjemne ciepełko. Dolałem trochę płynu wyruszyłem w jazdę próbną i w trakcie jazdy z kratek leciało coraz cieplejsze powietrze (mmmm milusio). Po jeździe próbnej zajarzałem pod maskę żeby obadać sprawę z płynem ale wszystko w normie. Zrobiłem raptem 2-3 km jutro pojadę do roboty to się zobaczy wtedy co i jak. Czy po przejechaniu kilkadziesiąt km-ów muszę także odpowietrzyć układ tak dla pewności?? z tego wężyka od nagrzewnicy?? czy sam jakoś wydusi z siebie te bąbelki. Założyłem także do chłodnicy nowy czujnik który załancza drugi wentylator, ale jak sprawdzić czy on działa?? Teraz w ziemie to pewnie ciężko. Stary zepsułem na własne życzenie. Bo za mocno przysłoniłem chłodnicę. i troszkę mu się przygotowało znaczy było ponad 90 stopni, wentylator się włączył ale już się wyłączyć nie mógł. Nawet na zimnym silniku się włanczał zaraz po włączeniu zapłonu. Teraz po wymianie wszystko gra ale nie chce już w tak bardzo testować. W każdym razie po wymianie czujnika i wpięciu wtyczki wiatrak się nie włancza. Co do warsztatu, za wymianę termostatu zawołali sobie 550zł Ja za termostat zapłaciłem 89zł (ori) za oring 8zł (ori) czujnik wentylatora 40zł (raczej nie ori kupiony gdzie indziej) borygo 10 litrów 80zł SUMA: 217zł Czyli na plusie jestem 333zł nie licząc montarzu czujnika o którym nie wspominałem w warsztacie
SYKET Opublikowano 15 Lutego 2009 Opublikowano 15 Lutego 2009 Niezła suma za tą wymiane Ci krzykneli. W mojej okolicy za pełną wymiane rozrządu(paski ,napinacze, pompa wody,uszczelniacz na wale,termostat)wołają 200pln.Oczywiści mowa o naszych silnikach.
denveco Opublikowano 15 Lutego 2009 Opublikowano 15 Lutego 2009 Ale to razem z częściami tyle zawołali za termostat. U mnie kompletny rozrząd części plus robocizna wołali od 1300 do 1500 Wracając do tego odpowietrzania. Samochód stał na dworzu jakieś 2 godz przez co zdążył troche wystygnąć. ALe po odpaleniu wskazóska leżała poniżej 60 stopni. I co ciekawe po wlączeniu ogrzewania dmuchawy na maxa, slychać było wewnątrz auta pod deską rozdzielcza blisko szyby na środku bulgotanie. Czyli wnioskuję że układ nie jest dobrze odpowietrzony, wiec odpowietrzyłem raz jeszcze i zobaczymy jutro co i jak.
bobek84 Opublikowano 15 Lutego 2009 Opublikowano 15 Lutego 2009 u mnie spoko ,dzis rano sie przejechalem i poplynelo cieple powietrze wiec chyba wszystko ok dzieki. za 10 l borygo 80 zl to ja za 69 zl kupilem 4,5 litra koncentratu febi (9l plynu) chyba nie warto.
kris_kilt Opublikowano 16 Lutego 2009 Opublikowano 16 Lutego 2009 Witam mam podobny problem do poruszanego tematu , kilka dni temu zmienilem rozdzad i termostat.po odebraniu auta (i do tej pory) jak juz mi sie zagrzeje do 90 stopni cieple powietrze leci tylko jak jade i najlepiej jak mam ponad 2tys obrotow , jak staje na swiatlach z nawiewow zaczyna leciec strasznie letnie powietrze. czego to moze byc przyczyna - odpowietrzenia ?? (przed wymiana bylo wszytsko wporzadku - ukrop w srodku)
michuNS Opublikowano 16 Lutego 2009 Opublikowano 16 Lutego 2009 Witam mam podobny problem do poruszanego tematu , kilka dni temu zmienilem rozdzad i termostat.po odebraniu auta (i do tej pory) jak juz mi sie zagrzeje do 90 stopni cieple powietrze leci tylko jak jade i najlepiej jak mam ponad 2tys obrotow , jak staje na swiatlach z nawiewow zaczyna leciec strasznie letnie powietrze. czego to moze byc przyczyna - odpowietrzenia ?? (przed wymiana bylo wszytsko wporzadku - ukrop w srodku) kolego wąż z nagrzewnicy i heja...
denveco Opublikowano 16 Lutego 2009 Opublikowano 16 Lutego 2009 Teraz jak zalałem go borygiem to nie będe zwnou wszystkiego zlewał i go odpowietrzał jest dobrze narazie jak jest. Najważniejsze że gra. A jeszcze pytanko. Po niedzielnej walce z odpowietrzaniem rano przed odpaleniem samochodu zajzalem pod maske i bylo ponizej minimum plynu. dolalem do kreski maksimum. Pojezdzilem po miescie i przed wstawieniem do garazu plynu w zbiorniczku bylo jakies 1,5 cm powyzej kreski max. to normalne. czy za duzo wlalem plynu?? Czy ma byc posrodku max a min?? Wszystko pracuje ładnie pieknie. pochodzi pare minut na wolnych obrotach i nagrzewa sie do 80 stopni. a z kratek nawiewow leci upal.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się