MariuszKa 0 Opublikowano 2 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2010 Witam. Mam do szanownego grona małe pytanie.Miałem dziwne stuki w silniku i po podpięciu pod kompa wyszło że brak zapłonu na 2 cylindrze. Po rozebraniu okazało się że tuleja na tłoku już się kończyła.Ścianki cylindrów nie porysowane tłoki i korbowody oki. Mechanik do którego oddałem auto zasugerował żeby sprawdzić pompki. Ile może kosztować sprawdzenie pomopowtrysku ?? On wspomniał że tam gdzie on oddaje to biorą 200 zł od sztuki ,plus ewentualna regeneracja 600 zł .Właśnie nie wiem czy trochę nie przesadził z ceną ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maraas 0 Opublikowano 2 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2010 nom nie przesdadził też się dowiadywałem to wyskoczyli mi z ceną 250 zł sztuka sprawdzenie + 200 żł wymontowanie więc podziękowałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszKa 0 Opublikowano 2 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2010 Ale nie wiem czy dobrze kombinuje. Może sprawdzić pompkę z drugiego cylindra i pewnie ją zregenerować skoro była awaria na drugim cylindrze. Później złożyć wszystko do kupy. Zresztą i tak na kompa będzie musiał iść. I wtedy sprawdzić czy regenerowany jest ok i czy resztą dobrze podaje. Jest sens tak zrobić .??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się