Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Spoty Ziemii Holenderskiej!


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dzięki chłopaki za spotkanko było miło, do następnego :) P.S. słońce dało popalić :P

Opublikowano

Również dzięki wielkie za spotkanie i podrzucam kilka fotek ode mnie ale odrazu uprzedzam że fotograf ze mnie to żadem :facepalm:

https://picasaweb.google.com/113310884824011053204/MIVW2013Katwijk?authuser=0&authkey=Gv1sRgCPbD9JeDmLCHxQE&feat=directlink

Opublikowano

Ja nie mam za co dziękować ... :/

Opublikowano

No ale to nie nasza zasługa. My byliśmy o czasie i czekaliśmy jeszcze trochę w razie czego a że ty się wybierałeś jak sójka za morze to niestety. Podziękuj żonie bo jak mówiłeś to jej zasługa więc sorki stary.

Opublikowano

No spoko, moja wina. Sam sobie jestem winien wybierając sie tak daleko licząc sie w razie jakiegoś poślizgu czasowego ze zrozumieniem kumpli z klubu.

Spoko jest. Ja swoją lekcje dostałem i wyciagnalem wnioski.

Nie opłaca sie latać tak daleko na spoty.

A i na tzw. "Kumplach" sie tez poznałem.

Pozdro!

Opublikowano
No spoko, moja wina. Sam sobie jestem winien wybierając sie tak daleko licząc sie w razie jakiegoś poślizgu czasowego ze zrozumieniem kumpli z klubu.

Spoko jest. Ja swoją lekcje dostałem i wyciagnalem wnioski.

Nie opłaca sie latać tak daleko na spoty.

A i na tzw. "Kumplach" sie tez poznałem.

Pozdro!

ty wez nie strzelaj focha bo pretensje możesz miec do siebie.ja wiedząc że mam tyle kilosów przed soba to szybciej bym wyjechał lub wcale.wiedziałes o której sie spotykamy i czekalismy pół godziny.a ty przyjechałes jeszcze godzine póżniej.i co niby mieliśmy robić na tym parkingu czekając na ciebie?grać w bierki wodne?a co do lekcji to ja sie moge wypowiedziec bo chłopaki cie nie znają a ja juz troche tak.za kazdym razem jak mam do czynienia ze spotem z tobą to nawalasz.przykład?1.miał być wypad na nurburgring.razem z norka mieliśmy juz auta popakowane a ty nawaliłeś(wiem.miałes rozebrane auto).2jak ostatnio robiliśmy spota z norką w eindhoven tez sie sporo spózniłeś.ale mysle spoko bo ma daleko.ale teraz miałes chyba tyle samo kilosów to mogłes na przykładzie eindhoven dostosować wyjazd do czasu który potrzebujesz na dojazd na wyznaczoną godzine.sory.ale taka prawda.ja nic do ciebie niemam.zdajesz sie spoko gościu ale jeśli chodzi o jakies umawianie sie to nawalasz.

Opublikowano

Ja również dzięki za spotkanie i mam nadzieję że do następnego :) pozdrawiam

Opublikowano
No spoko, moja wina. Sam sobie jestem winien wybierając sie tak daleko licząc sie w razie jakiegoś poślizgu czasowego ze zrozumieniem kumpli z klubu.

Spoko jest. Ja swoją lekcje dostałem i wyciagnalem wnioski.

Nie opłaca sie latać tak daleko na spoty.

A i na tzw. "Kumplach" sie tez poznałem.

Pozdro!

ty wez nie strzelaj focha bo pretensje możesz miec do siebie.ja wiedząc że mam tyle kilosów przed soba to szybciej bym wyjechał lub wcale.wiedziałes o której sie spotykamy i czekalismy pół godziny.a ty przyjechałes jeszcze godzine póżniej.i co niby mieliśmy robić na tym parkingu czekając na ciebie?grać w bierki wodne?a co do lekcji to ja sie moge wypowiedziec bo chłopaki cie nie znają a ja juz troche tak.za kazdym razem jak mam do czynienia ze spotem z tobą to nawalasz.przykład?1.miał być wypad na nurburgring.razem z norka mieliśmy juz auta popakowane a ty nawaliłeś(wiem.miałes rozebrane auto).2jak ostatnio robiliśmy spota z norką w eindhoven tez sie sporo spózniłeś.ale mysle spoko bo ma daleko.ale teraz miałes chyba tyle samo kilosów to mogłes na przykładzie eindhoven dostosować wyjazd do czasu który potrzebujesz na dojazd na wyznaczoną godzine.sory.ale taka prawda.ja nic do ciebie niemam.zdajesz sie spoko gościu ale jeśli chodzi o jakies umawianie sie to nawalasz.

Nie czekaliscie wcale tylko Patrys zadzwonił krótko po 12 ze nikt nie chce czekać, a ja wtedy miałem 130km jeszcze, więc to niecała godzina. Więc jak to usłyszałem to wrzuciłem na luz bo po Choooj sie spieszyć??

Do czekania była godzina, ale to okazało sie za dużo dla was. W sumie po tym jak usłyszałem ze nikt nie chce czekać, to juz olalem i mialem nawracac ale Patrys mówił ze na miejscu zrobicie miejsce i zaczekacie, więc myśle ze jak czekają to jadę, ale jak na miejscu sie inaczej okazało, to kupiłem pare gadżetów których szukałem i pojechałem w piz*u, bo mi zależało na spptkaniu z ludzmi z klubu a nie na tym evencie. Ale jak widać - ośmieszyłem sie z moim podejściem, - więc lekcje przyjąłem.

Wyciąganie tych innych przykładów to tez poniżej pasa, bo jak zauwazyles w pierwszym przypadku miałem poprawki po wymianie silnika, bo nie nadawał sie do jazdy a w drugim stałem w korku 1,5 godziny, ale przecież to moja wina.

Wiesz, wybiorę twoja opcje zeby wcale nie przyjeżdżać, bo i tak nikogo to nie obchodzi ze wybierając sie w 4-godzinna drogę może coś sie zdarzyć ze droga będzie dłuższa.

Dobra jest. Nie ma co palców strzępić. Macie w NL swoje podejście i spoko. Akceptuje i nie wpierdaalam sie.

Nara

Opublikowano

RS sytuacja wyglądała tak.Przyjechałem na miejsce powiedziałem co i jak i zdecydowaliśmy że nie będziemy czekać aż tyle bo byłeś kupe drogi od nas a co mieliśmy robić stać w tym upale? Więc zadzwoniłem i powiedziałem że nie bardzo się nam widzi tyle czekać. Poczekaliśmy jeszcze pół godziny bo myśleliśmy że może jeszcze ktoś dojedzie i pojechaliśmy na teren lotniska. Tam ustawiliśmy się to ciśli nas żeby nawet pod same d*py cofać bo miejsce muszą robić, miejsce a potem i tak było go w h*j tam gdzie my stali więc miałbyś gdzie zaparkować ale widzieliśmy gdzie stanąłeś więc nawet tam nie podjechałeś zobaczyć. Co ci szkodziło powiedzieć dobra to jade dam auto, gdzie idziecie podbijemy zaraz do was czy coś skoro zależało ci na spotkaniu z ludźmi z klubu. Trudno. Miało być inaczej ale wyszło jak wyszło niestety.

Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.

Opublikowano

W upale? A na lotnisku był cień , czy jak?

Wystarczyłaby godzina i byłoby po sprawie. Na spotach, to ani człowiek sie obejrzy jak trzy mijają.

---------- Post dopisany at 07:39 ---------- Poprzedni post napisany at 07:39 ----------

Dobra, nie róbmy z tego telenoweli .

Opublikowano

a jakie masz wytlumaczenie na to ze w belgi na vag fescie tez miales byc a nie przyjechales?to tez jest cios ponizej pasa?a ztego co wiem to masz drugie auto

Opublikowano

Nooo, MAMY drugie auto, mamy tez 2 rowery jeszcze.

Opublikowano

Jesssuuu ludziska, dajcie sobie spokój,bo ta wymiana zdań to dziecinada!!!!!!!! ..." a czemu nie poczekaliście....,, a czemu się spózniłeś... ,, a bo ty jesteś taki,a ty taki...",:facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm:

Ja się wpisałem na listę ,ale z nikim się nie zobaczyłem , a byłem, i nikt nie ma o to do mnie pretensji, i jest GIT . Byłem z żoną i 17to miesięczną córcią ,która na tym upale troszkę marudziła. .

ps. w mordę:facepalm: , jeszcze jak bym miał wsadzony sportowy zawias,to bym się pokusił o wjazd pomiędzy te niektóre paście,które widziałem na tym zlocie :grin::grin::polew:

Opublikowano
Jesssuuu ludziska, dajcie sobie spokój,bo ta wymiana zdań to dziecinada!!!!!!!! ..." a czemu nie poczekaliście....,, a czemu się spózniłeś... ,, a bo ty jesteś taki,a ty taki...",:facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm::facepalm:

Ja się wpisałem na listę ,ale z nikim się nie zobaczyłem , a byłem, i nikt nie ma o to do mnie pretensji, i jest GIT . Byłem z żoną i 17to miesięczną córcią ,która na tym upale troszkę marudziła. .

ps. w mordę:facepalm: , jeszcze jak bym miał wsadzony sportowy zawias,to bym się pokusił o wjazd pomiędzy te niektóre paście,które widziałem na tym zlocie :grin::grin::polew:

ej a gdzie stales?bo jak tam chodzilismy to szukalem twojego wozu i nigdzie nie bylo widac a do malych i niezauwazalnych to on nie nalezy:wink:

Opublikowano

Stałem 15m przed wjazdem po prawej stronie:decayed: Byłem od 10;45 ( i przeszło 30min. stałem w korku od wiaduktu ) . O 14tej wyjechałem do Zandword . Zrobiłem parę fotek T1kom bo one mnie bardzo interesują , kupiłem parę gadżetów i środków do samochodu. pozdro

Opublikowano
Stałem 15m przed wjazdem po prawej stronie:decayed: Byłem od 10;45 ( i przeszło 30min. stałem w korku od wiaduktu ) . O 14tej wyjechałem do Zandword . Zrobiłem parę fotek T1kom bo one mnie bardzo interesują , kupiłem parę gadżetów i środków do samochodu. pozdro

szkoda że cie tam nie wiedziałem bo chciałem zobaczyc twoją fure..ty jestes z samego utrechtu?bo ja z harmelen..moze sie gdzies spikniemy?oblukałbym twój wóz

Opublikowano

Dokładnie to mieszkam w Bilthoven koło Utrechtu:wink: Pracowałem przez 1,5miesiąca w Harmelen,miałem dwie ,spore wille do wymalowania. Będę tam prawdopodobnie w przyszłym tygodniu ,bo jeszcze jakieś poprawki po holenderskim malarzu mam robić . Jak coś ,to dam znać na PW. pozdro:hi:

Opublikowano

Witam.

Czy może ktoś mi zrobić logi? myślałem ( mój mechanik też ), że pada mi kolo dwumasowe, wiec wymieniłem, ale po 800km znowu mam takie same objawy. Jestem z Eindhoven, jeżeli mieszka ktoś niedaleko i dał by radę to zrobić to proszę o odpowiedz.

Opublikowano
Dokładnie to mieszkam w Bilthoven koło Utrechtu:wink: Pracowałem przez 1,5miesiąca w Harmelen,miałem dwie ,spore wille do wymalowania. Będę tam prawdopodobnie w przyszłym tygodniu ,bo jeszcze jakieś poprawki po holenderskim malarzu mam robić . Jak coś ,to dam znać na PW. pozdro:hi:

oki spoko.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...