Fryta Opublikowano 19 Listopada 2010 Opublikowano 19 Listopada 2010 Witam. Po zakupieniu zawieszenia sportowego ap 40/30 i założeniu go było wszystko ok, dopóki nie przestawiłem z tyłu na amortyzatorze dolnego mocowania o jedno oczko w dół, wtedy było 40/40 i zaczął się problem, między sprężyną a tym talerzykiem jak podnisłem auto jest z 1cm lub nawet 2cm luzu, tzn. mi się wydaję, że powinno być tak, że sprężyna nie lata luźno tylko jest ściśnięta amortyzatorem, mocowaniem górnym i dolnym amora, a tu jest luźna i ciągle mi się tłucze z tyłu jak jeżdżę, co mogę z tym zrobić, jak to rozwiązać, może u góry śruby się poluzował,albo co, no nie mam głowy. Będę wdzięczny za jakieś propozycje. [br]Dopisany: 17 Listopad 2010, 21:12_________________________________________________widzę, że chyba nie miał nikt takiego problemu i mi nie pomorze
Bopss Opublikowano 23 Listopada 2010 Opublikowano 23 Listopada 2010 Najlepiej na podnośnik do mechanika,nie widze innego rozwiązania. Miedzy amorkiem a sprężyna nie powinno byc aż takich luzów,to jest powodem stukania podczas jazdy.
Fryta Opublikowano 14 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 14 Grudnia 2010 powiedzcie mi koledzy czy napis na sprężynie ma jakieś odniesienie do jej zamontowania?? np. czy napis musi być jak patrzy się na sprężynę zamontowaną do odczytania czy może być do góry nogami bo np. producent popełnił gafę przy oznaczeniu??[br]Dopisany: 04 Grudzień 2010, 20:52_________________________________________________no i sprawa się wyjaśniła, zmieniłem tylne amory na sasch supertouring i tłuczenie zamilkło na wieki:) ale czemu tamte amory tak się zachowywały, nie wiem, może źle dobrane dziś wysyłam z reklamacją, jestem ciekawy co mi powiedzą
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się