c5180 Opublikowano 20 Listopada 2010 Opublikowano 20 Listopada 2010 Witam. Jak w powitaniu napisalem mam maly problem z moim nowym nabytkiem. Jest to audi a4 1.9 tdi 110km po lifcie z 2000roku. Mam otoz takie problemy: 1) Przy przekrecaniu stacyjki na pulpicie powinna wyswietlic sie lampka od nagrzewania swiec. Niestety sie nie wyswietla. Przez co silnik z rana dosc opornie odpala. W czym moze tkwic problem? 2) Po odpaleniu silnika, wskazowka od poziomu napiecia pokazuje mi napiecie prawie 16V z tego co wiem to jest o duzo za duzo, jak sie z tym uporac? 3) Trzeci problem to wyswietlacza komputera pokladowego ktory ma martwe linijki, a co za tym idzie bardzo trudno z niego wyczytac jakies informacje da sie samodzielnie to jakos naprawic? Pozdrawiam i z gory przepraszam jesli bylu juz podobne problemy, ale korzystajac z wyszukiwarki niestety nie znalazlem identycznych tematow.
ROBERT Opublikowano 20 Listopada 2010 Opublikowano 20 Listopada 2010 Proponuje najpierw podpiąć VAG'a , sprawdzić czy są zapisane jakieś błędy , zrobić test el. wyk. w liczniku ( spr. czy oświeci się kontrolka podgrzewania świec żarowych ) , ... wyświetlacze da się naprawić - jest gdzieś watek - poszukaj
c5180 Opublikowano 21 Listopada 2010 Autor Opublikowano 21 Listopada 2010 kontrolka ta powinna byc po lewej stronie tj w wersji przed liftem ? Ten test wykonuje sie przez przytrzymanie przycisku restartu licznika ?[br]Dopisany: 21 Listopad 2010, 00:56_________________________________________________Kontrolka sie nie wyswietla, za to na wyswietlaczu w jego gornej czesci tam gdzie jest np rds radia zaczela wyswietlac sie jakas ikonka i co jakis czas dawala sygnal dziekowy niestety nie potrafie odczytac tej ikony bo na wyswietlaczu za duzo jest martwych linijek. Wiem ze byla tam liczba 1. Co do swiec to moze to jest wina tak duzego ladowania? Na zegarze pokazuje mi ok 15.7 V.
Pretor Opublikowano 22 Listopada 2010 Opublikowano 22 Listopada 2010 Masz takie napięcie zaraz po odpaleniu przez jakiś czas czy cały czas nawet na rozgrzanym? Jeśli cały czas do wymiany regulator napięcia. Wyższe napięcie nie ma wpływu na świece. Na początek sprawdź jak spadną temperatury do ok 0 czy nasz napięcie na świecach (miernik, kabelek czarny do głowicy a czerwony do wcześniej zdjętej ze świecy fajeczki), Jeśli nie ma napięcia sprawdź bezpiecznik, jeśli jest napięcie masz przepaloną żarówkę w liczniku bądź wypadła Ci wtyczka z żarówki świeć (jeśli w Twoim liczniku jest tak samo jak przed liftem i żarówka jest zasilana osobnym kabelkiem). Dla pewności sprawdź sobie jeszcze to napięcie ładowania miernikiem.
c5180 Opublikowano 22 Listopada 2010 Autor Opublikowano 22 Listopada 2010 Tak wysokie napiecie jest od momentu odpalenia silnika do zgasniecia. Gdy wlaczam rozne zrodla napiecia np podgrzewanie przedniej szyby, tylnej, radio, podgrzewanie siedzen to napiecie nieznacznie spadaa, ale spada. I co zauwazylem przyy tak wysokim napieciu nie powinno byc spadku napiecia przy np sluchaniu glosno muzyki. Moge sie mylic. A czy mogl bys napisac w ktorym miejscu znajduje sie ta glowica bo niestety z mechaniki jestem kiepski.
Pretor Opublikowano 22 Listopada 2010 Opublikowano 22 Listopada 2010 Głowica jest nad blokiem silnika, to to do czego są wkręcone świece żarowe i wtryski, od tego wychodzi kolektor ssący i wydechowy . Czarny kabelek (-) możesz podpiąć nawet do minusa z akumulatora. Coś z regulatorem napięcia nie tak.
c5180 Opublikowano 22 Listopada 2010 Autor Opublikowano 22 Listopada 2010 Chyba jednak nie obejdzie sie bez wizyty u elektryka :/ A orientujesz sie moze jaka jest cena takiego regulatora ?
Pretor Opublikowano 22 Listopada 2010 Opublikowano 22 Listopada 2010 To jest regulator razem ze szczotkami i oryginał kosztuje coś koło 150 zł z tego co pamiętam.
c5180 Opublikowano 22 Listopada 2010 Autor Opublikowano 22 Listopada 2010 Zbadalem napiecie voltomierzem na akumulatorze i jest 14V czyli blednie wskazuje na tablicy rozdzielczej... problemu ze swiecami jeszcze nie wybadalem ale im zimniej tym ciezej pali. Btw. bardzo dziekuje za pomoc
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się