nagaj83 Opublikowano 21 Listopada 2010 Opublikowano 21 Listopada 2010 witam, mam problem. Otóż dwa dni temu rano nie odpaliłem swojej niuni. Do tej pory nie sprawiała mi żadnych problemów, chociaż kilka tygodni temu miałem również problem z odpaleniem autka. Wtedy zlałem całe paliwo ( miałem podejrzenie że jest jakieś felerne) i zalałem nowe Vpowera i autko odpaliło po kilku kręceniach. Tylko wtedy jak kręciłem to autko próbowało zapalić ale się tak jakby dusiło. Teraz jest inaczej. podczas próby odpalania nawet nie chce zająknąć. Powtórzyłem to co ostatnim razem, ale tym razem dostałem się do zbiornika od strony czujnika poziomu paliwa i wybrałem dosłownie do ostatniej kropli paliwo. Przy okazji przeczyściłem sitko przy czujniku poziomu paliwa. Zalałem ponownie Vpowerem i co. I lipa dalej było tak samo, nawet małej próby odpalenia. Po przeczytaniu kilku wątków na forum postanowiłem wymienić filtr paliwa ( nie wymieniałem od zakupu). W starym filtrze było kupę syfu. Zalałem nowy filtr ropką i założyłem. Próba odpalenia i dalej to samo. Powrót do forum. Kilka przeczytanych postów o zapowietrzonym układzie paliwowym i postanowiłem zobaczyć jak to ma się u mnie. Forumowicze pisali żeby sprawdzić czy po odkręceniu wtryskiwacza przy kręceniu poleci ropa. O ile dobrze zrozumiałem opisy odkręciłem śruby zaznaczone na rys.1 rys.1 Przy kręceniu rozrusznikiem nic a nic nie poleciało (ani kropelki) z tych przewodów. Myślę chyba pompa nie podaje paliwka. Dlatego następnym krokiem było podłączenie na krótko pompy. Na zaznaczona koncowke na zdjeciu nr.2 nałożylem metrowy wężyk do którego wstrzyknąłem ropę. rys.2 Próba kręcenia rozrusznikiem i ropa znika z wężyka. Ale dalej nic nie wylatuje z tych odkręconych przewodów od wtryskiwaczy. Kilka prób i nic. Czy może to oznaczać że pompa jest zasyfiała, a może uszkodzona ( chociaż wciąga paliwko jak podpiełem się na krótko) ? Czy może to coś innego proszę o pomoc, jak nie to niestety wizyta u mechaniora, a może się okazać że to jakaś pierdoła. Proszę o pomoc. Pozdrawiam Po założeniu nowego filtra paliwa i nieudanych próbach odpalenia podpiąłem Vaga i zobaczyłem jakie są błędy w sekcji Engine. Oto pierwszy odczyt: A to po skasowaniu błędów ( te już nie chcą się skasować): Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi.
DeeJay_Kill Opublikowano 21 Listopada 2010 Opublikowano 21 Listopada 2010 Coś z nastawnikiem. W każdym razie - sprawdź na pompie wtryskowej zasilanie zaworu N108 -idzie tam jeden mały kabelek, po zapłonie ma być na nim 12V - jeśli tak nie jest, podłącz ten zawór bezpośrednio do akumulatora i spróbuj ponownie. Jeżeli na nim będzie już napięcie, a auto nie zapali, to odkręć ten zawór i przyjrzyj mu się dokładnie (klucz 24 chyba). Podłącz raz jeszcze słoiczek z ropą bezpośrednio do pompy i pokręć chwilę, żeby pojawiła się ropa na wtryskach (poluzuj wszystkie). Dopiero, jak wyeliminujesz te przyczyny, trzeba będzie odkręcać nastawnik.
nagaj83 Opublikowano 21 Listopada 2010 Autor Opublikowano 21 Listopada 2010 Coś z nastawnikiem. W każdym razie - sprawdź na pompie wtryskowej zasilanie zaworu N108 -idzie tam jeden mały kabelek, po zapłonie ma być na nim 12V - jeśli tak nie jest, podłącz ten zawór bezpośrednio do akumulatora i spróbuj ponownie. Jeżeli na nim będzie już napięcie, a auto nie zapali, to odkręć ten zawór i przyjrzyj mu się dokładnie (klucz 24 chyba). Podłącz raz jeszcze słoiczek z ropą bezpośrednio do pompy i pokręć chwilę, żeby pojawiła się ropa na wtryskach (poluzuj wszystkie). Dopiero, jak wyeliminujesz te przyczyny, trzeba będzie odkręcać nastawnik. Taka mała prośba czy mógłby mi ktoś podesłać foto gdzie jest ten zawór. Czyli mam znowu odkręcać te śruby co na foto 1 odkręcałem ?? Czytałem w którymś wątku żeby nie ruszać wtryskiwacza sterującego, czy w takim przypadku mam odkręcić wszystkie wtryskiwacze ??
DeeJay_Kill Opublikowano 21 Listopada 2010 Opublikowano 21 Listopada 2010 image upload zaznaczyłem na pomarańczowo.
nagaj83 Opublikowano 21 Listopada 2010 Autor Opublikowano 21 Listopada 2010 Dzięki. A ja myślałem że to jest masa bo kolor przewodu jest czarny. Idę zobaczyć czy jest napięcie.[br]Dopisany: 21 Listopad 2010, 15:55_________________________________________________Tak więc, podłączyłem Voltomierz żeby sprawdzić napięcie i po przekręceniu zapłonu na jakieś 6-10 sek jest napięcie ok.11 V ( możliwe że nie ma 12V bo po kilku próbach kręcenia akuma już troszke może być wyjechana) , a po tych kilku sek. spada do 0. Czy tak to powinno wyglądać ? Nie mam możliwości już dzisiaj odkręcenia tego zaworu bo autko stoi na dworze a już się ściemnia, dlatego zobacze ten zawór jutro. Mam jeszcze pytanko czy powinno tak być że po jakiś 20-30 sek na przekręconym zapłonie zapala się i miga kontrolka świec żarowych (sprężynka), bo jakoś wcześniej nie kojarzę żeby tak było ( a może poprostu nie zwróciłem uwagi na to). Zapomniałem również dodać że zdarzylo mi się ostatnio tak w przeciagu 2 miesięcy że po zapaleniu auta po ruszeniu zapalała mi się właśnie kontrolka świec żarowych ( zdażyło mi się to może z 3,4 razy).
arb69 Opublikowano 21 Listopada 2010 Opublikowano 21 Listopada 2010 na tym zaworze ma byc caly czas 12v po przekreceniu kluczyka co do kontrolki swiec mozesz miec wode w filtrze paliwa
rafpia86 Opublikowano 21 Listopada 2010 Opublikowano 21 Listopada 2010 witam ostatnio miałem podobny problem auto mi gasło i nie chciało odpalić nawet jak byłem holowany to odpalił i gasł., wymieniłem filtr paliwa kręci jak szalony. a objawy miałem takie ciesz ko mi odpalał szczególnie rano tak 2 - 3 dni przed i w końcu zamilkł na amen na trasie(myślałem ze mi paliwa brakło bo przezywam przygody z czujnikiem ilości palia) ale na tym holu odpalało auto i na wolnych obrotach znów gasło wiec kumpel mi poradził żeby nie wnikać w temat pompy wtryskowej tylko wymienić filtr i faktycznie pomogło diametralnie!! aaa ja mam w swoim aucie tak, nie wiem dlaczego, jak zapowietrzy się układ paliwowy to za cholerę się go nie odpali z rozrusznika trzeba go pociągnąć i po 5-10 m odpala bezproblemowo.
nagaj83 Opublikowano 21 Listopada 2010 Autor Opublikowano 21 Listopada 2010 aaa ja mam w swoim aucie tak, nie wiem dlaczego, jak zapowietrzy się układ paliwowy to za cholerę się go nie odpali z rozrusznika trzeba go pociągnąć i po 5-10 m odpala bezproblemowo. a ja wyczytałem że odradza się ciąganie wozu, bo można przestawić rozrząd.
Armi Opublikowano 21 Listopada 2010 Opublikowano 21 Listopada 2010 aaa ja mam w swoim aucie tak, nie wiem dlaczego, jak zapowietrzy się układ paliwowy to za cholerę się go nie odpali z rozrusznika trzeba go pociągnąć i po 5-10 m odpala bezproblemowo. a ja wyczytałem że odradza się ciąganie wozu, bo można przestawić rozrząd. Żeby tylko
DeeJay_Kill Opublikowano 22 Listopada 2010 Opublikowano 22 Listopada 2010 Domyślam się, że kolega nie ma VAG'a - cięzko więc ustalić przyczynę migania kontrolki świec - pewnie chodzi o problem z nastawnikiem. Podłącz do zaworu na pompie bezpośrednio + od akumulatora, odkręć wtryski i próbuj kręcić - musi polecieć paliwo, potem dokręcisz i auto musi zapalić. Jeżeli zapali, to będziemy myśleć, w czym problem, ale mam 99% pewności, że wyskoczy jakiś błąd nastawnika.
nagaj83 Opublikowano 22 Listopada 2010 Autor Opublikowano 22 Listopada 2010 Domyślam się, że kolega nie ma VAG'a - cięzko więc ustalić przyczynę migania kontrolki świec Mam Vaga zamieściłem zrzuty ekranu z błędów jakie pokazały się w sekcji Engine ( pierwszy post).
.Pablo. Opublikowano 22 Listopada 2010 Opublikowano 22 Listopada 2010 Naładuj akumulator sprawdź te napięcie na zaworze odpowietrz go dobrze i powinien zapalić. Jak filtr wymieniony, świece sprawdzone i grzeją, aku naładowany to musi zapalić. W najgorszym przypadku pompa do regeneracji. Ale zacznij od tego co napisałem
nagaj83 Opublikowano 22 Listopada 2010 Autor Opublikowano 22 Listopada 2010 Tak więc dzisiaj zrobiłem jak mi radziliście. Podłączyłem + od aku bezpośrednio do tego zaworu n108 słychać było cyknięcie (chyba na to wygląda że działa). Podłączyłem baniaczek z ropą bezpośrednio do pompy ( wężyki przeźroczyste na dopływ i odpływ). Rozpiełem wszystkie rurki na wtryskach. Próby odpalenia. Widzę w wężykach że pobierane jest paliwko przez pompę i oddawane drugim wężykiem z powrotem do baniaczka. Niestety z wtrysków ani kropelka nie poleciała. Tego zaworu n108 nie mogę odkręcić bo nie mam jak wsadzić jakikolwiek klucz, próbowałem przerobić oczkowy ale jest za gruby i się blokuje na ściance pompy. Może ktoś jakoś się do tego dobrał innym sposobem ? Czy jeszcze mogę coś zrobić, jak nie to pozostanie mi mechanior ;( ??
DeeJay_Kill Opublikowano 23 Listopada 2010 Opublikowano 23 Listopada 2010 Nie ma po co wykręcać zaworu, jeżeli na wtryskach nie ma ropy. W takim razie czeka Cię demontaż pompy. Mam nadzieję, że dość długo kręciłeś, zanim stwierdziłeś, że nie ma ropy na nich?
darooo Opublikowano 23 Listopada 2010 Opublikowano 23 Listopada 2010 Miałem kiedyś tak jak Ty, błąd 550 tyle, że Ty już wymieniłeś to co rozwiązało mój problem... http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=136210.0 Tutaj miałem "podobnie" przy czym przyczyna była hardcorowa http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=129540.0 Demontaż pompy nie taki lekki, bo trzeba coś "zrobić" z paskiem rozrządu... Good luck.
nagaj83 Opublikowano 23 Listopada 2010 Autor Opublikowano 23 Listopada 2010 Chyba pozostaje mi tylko mechanik. Byłem raz jeszcze w wozie. Odpiąłem wężyk od powrotu na pompie i podstawiłem słoiczek. Podczas kręcenia słoiczek w szybkim tempie się zapełnia ropką, a z wtrysków ani kropelki nie poleciało. Nie mam ani miejsca (brak garażu) ani odpowiedniego sprzętu żeby rozkręcić pompę, ani większych doświadczeń związanych z rozkręcaniem takich pomp, dlatego pozostaje mi tylko mechanik. Mi to trochę wygląda jakby gdzieś się przytkało i nie podaje paliwa na wtryski. Chyba że jest jakaś elektronika która puszcza paliwo na wtryski. Bo dziwi mnie to że bierze paliwko i oddaje bez żadnego ale, a nie puszcza na wtryski. Może ktoś mi wytłumaczy jak ta pompa działa, czy jest jakaś elektronika która nie wiem otwiera jakiś zaworek i ten puszcza paliwko na przewody od wtrysków. Czy to może ten zaworek n108 puszcza właśnie paliwko na wtryski. Bardzo mnie zastanawia fakt że paliwko sobie wpada i wypada a na wtrysk ani kropelki.
.Pablo. Opublikowano 23 Listopada 2010 Opublikowano 23 Listopada 2010 Moim zdanie cały czas masz zapowietrzone wtryski jak długo kręciłeś rozrusznikiem żeby je odpowietrzyć bo jak pompa ciągnie paliwo to powinno polecieć na wtryski też
nagaj83 Opublikowano 30 Listopada 2010 Autor Opublikowano 30 Listopada 2010 witam, niestety nie było to tylko zapowietrzenie układu paliwowego. Skończyło się na regeneracji pompy wtryskowej, przede wszystkim wymiana sterownika. W samej pompie było mnóstwo syfu oraz wżery wewnątrz obudowy (prawdopodobnie w paliwie było coś żrącego, lub nie wymyta bańka w której była ropa). Mechanik skasował mnie 700 zł ;( . Tak więc należy uważać na to co się wlewa do swojej niuni i wiem że teraz będę pilnował wymiany filtra paliwa.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się