Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B6] Problem z włącznikiem świateł (nie podświetlenie!)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, zakładam nowy temat, bo niestety nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie, mianowicie rozebrałem dzisiaj włącznik świateł żeby zobaczyć jakie diody potrzebuję (słynne 2 diody zaczęły mrugać). Po złożeniu włącznika, zamontowałem go z powrotem w aucie i :wallbash: światła włączają się same, przeciwmgielne palą się cały czas (tył i przód) Nie da się w ogóle wyłączyć świateł i w ogóle zonk. Nie wiem co spieprzyłem?

Opublikowano

koleś miał identycznie-pewnego dnia-nie znając przyczyn-po prostu paliły mu się mgielne z tyłu,a jak włączył światła-to cały czas mgielne z przodu-wymiana włącznika rozwiązała sprawę-powiem,że z A6 podejdzie,bo i ja taki wymieniałem :wink4:

Opublikowano

No to kupa, muszę włącznik kupić....

CZaaaaaaaakiiiiiiiiiii :gwizdanie: haha

Opublikowano

..żle złożyłeś i tyle miałem to samo :gwizdanie: jeszcze raz i na spokojnie poskładaj i zadziała

Opublikowano

ponad godzinę wczoraj składałem przy -6 na dworze, co chwile testując, i jeszcze mi lewy żarnik padł.....

Opublikowano

młody zle złożyles go, defaulowo po zapłonie same sie beda zapalac, jak nie ma wlacznika wpietego

Opublikowano

Miałem to samo tyle,że kumpel dał mi włącznik bo był

zjechany a mi chodziło tylko o płytkę.On ma silnik 2.5

Po włożeniu jego włącznika paliły się światła automatycznie

ale pózniej stwierdziłem co ma silnik do włącznika świateł :thumbdown:

Po przekładce samej płytki do mojego włącznika wszystko ok.

Opublikowano

Całkiem go rozłożyć i zobaczyć? Dzisiaj próbowałem i nawet włożyłem go samego, bez pokrętła i śrubokrętem kręciłem środkiem, raz zapalały się mijania a raz postojówki z przeciwmgłowymi. Ale ani razu nie udało mi się całkowicie wyłączyć świateł.. :/[br]Dopisany: 03 Grudzień 2010, 21:25_________________________________________________No dobrze, rozebrałem go dzisiaj całkowicie i doszedłem do wniosku, że gdzieś musi być coś spier.... Bo nawet jak się świecą same mijania to palą się diody od obu przeciwmgłowych, musi być gdzieś małe zwarcie, tylko co dalej...? :/ Nie udało mi się jeszcze wyłączyć całkowicie świateł na zapalonej stacyjce, ale jak wyłącze stacyjkę to nie ma problemu, światła gasną...[br]Dopisany: 04 Grudzień 2010, 01:40_________________________________________________Jeszcze go pomęczyłem i rozwiązałem problem świecących się diód przeciwmgielnych, teraz jest tak:

wyłączyć światła mogę bez problemu

włączam postojówki, bez problemu

włączam mijania bez problemu (tylko sekundę poczekać trzeba, nie wiem czemu)

włączam przeciwmgłowe z mijania i d*pa. Świecą same mijania

ale jak przerzucę z powrotem na postoje i zapale przeciwmgłowe to śmigają, ale jak potem przesunę na mijania to przeciwmgłowe gasną... Dziwne :P Jutro jeszcze go pomęczę ale jestem na dobrej drodze (chyba :P)

Opublikowano

Jutro jeszcze go pomęczę ale jestem na dobrej drodze

:decayed: załatw nowy przełącznik-zaoszczędzisz nerwów i czasu :decayed::wink4:
Opublikowano

W ostateczności kupię, ale 200zł muszę dać, a może coś z tego jeszcze będzie :P[br]Dopisany: 04 Grudzień 2010, 02:24_________________________________________________No i działa hahah, sam się naprawił i śmiga wszystko jak przedtem :)

Opublikowano

W ostateczności kupię, ale 200zł muszę dać, a może coś z tego jeszcze będzie :P[br]Dopisany: 04 Grudzień 2010, 02:24_________________________________________________No i działa hahah, sam się naprawił i śmiga wszystko jak przedtem :)

sam z siebie czy jeszcze coś kombinowałeś-przelutowywałeś

może ja ze swoim zapasowym bym się pobawił

Opublikowano

rozłożyłem go na części pierwsze i tam są takie 2 2cm kołki, przy wyciągnięciu pokrętła wypadły z otworów i cały czas świeciły się przeciwmgielne. Naprawione, 180zł zaoszczędzone :):notworthy:

Opublikowano

rozłożyłem go na części pierwsze i tam są takie 2 2cm kołki, przy wyciągnięciu pokrętła wypadły z otworów i cały czas świeciły się przeciwmgielne. Naprawione, 180zł zaoszczędzone :):notworthy:

nie wiem o jakie kołki chodzi bo rozbierałem dość dawno :wink4: ale dobrze wiedzieć,że

to było przyczyną

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...