Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Klamka nie otwiera drzwi :/


Tzieland

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak w temacie. Chodzi o klamkę od strony pasażera. Używana praktycznie tak często jak ta od kierowcy. Od środka można otworzyć ale od zewnątrz ni chu chu :disgust:

Przedwczoraj było jeszcze wszystko ok, wczoraj autka nie używałem, a dzisiaj amba fatima :thumbdown:

Czy to jakaś większa usterka? Czy raczej efekt mrozów? Dodam, że wczoraj była odwilż a w nocy wszystko złapało na nowo i dzisiaj miałem całe auto w lodzie o grubości 1 cm :wallbash:

Czekam na jakieś propozycje :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo, ale zauwazylem ze tylko jak jest mrozno :kwasny: przy temp powyzej zera normalnie mozna otworzyc. Narazie nic z tym nie kombinuje, brak garazu sprawia ze poczekam do wiosny ale jak sie co nie co dowiesz to pisz :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak w temacie. Chodzi o klamkę od strony pasażera. Używana praktycznie tak często jak ta od kierowcy. Od środka można otworzyć ale od zewnątrz ni chu chu :disgust:

Przedwczoraj było jeszcze wszystko ok, wczoraj autka nie używałem, a dzisiaj amba fatima :thumbdown:

Czy to jakaś większa usterka? Czy raczej efekt mrozów? Dodam, że wczoraj była odwilż a w nocy wszystko złapało na nowo i dzisiaj miałem całe auto w lodzie o grubości 1 cm :wallbash:

Czekam na jakieś propozycje :decayed:

ściągnij boczek i bedziesz widział wszystko, może któryś plastik pękł, i nie ciągnie zamka, albo linka gdzieś przymarzła :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie używałeś odmrażaczy itp ? one strasznie wypłukują smary z klamek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, nic nie używałem OGrze :confused4:

slepy dużo roboty ze ściągnięciem boczka? są jakieś ukryte śruby? odpowiedź może być na PW :wink4:

i rzeczywiście mam tak jakby linka w ogóle nie ciągnęła :disgust:

tylko właśnie brak garażu sprawia problemy ze znalezieniem przyczyny, a jeśli miałbym jechać do jakiegoś centrum handlowego to wolałbym wcześniej wiedzieć jak rozkręcić boczek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, nic nie używałem OGrze :confused4:

slepy dużo roboty ze ściągnięciem boczka? są jakieś ukryte śruby? odpowiedź może być na PW :wink4:

i rzeczywiście mam tak jakby linka w ogóle nie ciągnęła :disgust:

tylko właśnie brak garażu sprawia problemy ze znalezieniem przyczyny, a jeśli miałbym jechać do jakiegoś centrum handlowego to wolałbym wcześniej wiedzieć jak rozkręcić boczek

od strony lusterka i zamka, masz po jednej śrubce na strone, u góry boczka, następną śrubę masz tam gdzie jest uchwyt w drzwiach, ta dziura w którą wkładasz rękę przy zamykaniu drzwi od środka, jak ją odkręcisz spuszczasz ten plastik na dół on jest na zawiasie, i pod tym plastikiem masz dwie śruby, odkręcasz je i ciągniesz boczek do góry :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podziękował za pomoc, zobaczymy jeszcze czy po mrozach samo się naprawi, jeśli nie to będzie trzeba pojechać na jakiś podziemny parking i rozpracować problem :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze a mi się skolei stało to co u Ciebie - rok temu były większe mrozy i było ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzisz OGrze to już nie są młode autka niestety i jakieś swoje wady mają, a przy tych temperaturach uwidaczniają się najszybciej :thumbdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ja wiem - dwa lata temu miałem jeszcze 80-tkę z 92 roku i nie było takich jaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mnie dzisiaj spotkała ta sama historia. Czy ktoś rozpracował jak to naprawić? :confused4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem w tamtym roku to samo,polecam wstawić auto na ciepły parking albo do garażu i usterka minie :good:

Ps.ograniczyć albo zrezygnować z mycia auta podczas dużych mrozów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem w tamtym roku to samo,polecam wstawić auto na ciepły parking albo do garażu i usterka minie :good:

Ps.ograniczyć albo zrezygnować z mycia auta podczas dużych mrozów.

Spoko zaraz wstawię do garażu i zobaczymy rano :gwizdanie: Wczoraj była odwilż a wieczorem złapał mrozik ale wcześniej nic takiego się nie działo. :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie to jednak nie była kwestia usterki mechanicznej tylko po prostu jak pryskałem silikonem uszczelki to zapomniałem o gumie przy zamkach drzwi i tam przymarzało ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To też nie jest usterka mechaniczna tylko zawilgocony a potem przymarznięty mechanizm klamki :wink4:

Ten temat już kiedyś był opisywany :szukaj:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...