Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Logi do oceny - gorzej pali, telepie - po regeneracji pompy - POMOCY!


pastaldo

Rekomendowane odpowiedzi

Kąt wtrysku masz ok nic nie ruszaj. Ale moim zdaniem naprawdę trzeba zmierzyć dawkę paliwa przy rozbiórce pompy wydaje mi się że majster nastawnik przykręca "na oko" - tak było w moim przypadku (wymiana tylko tulejek), i pompa była niby też u nich na sucho sprawdzona a tu lipa była, przed oddaniem pompy było u mnie ok a po zamontowaniu telepało na puszczonym gazie. Całe szczęście że mam VAG-a i dzięki pomocy szanownych forumowiczów :hi: samemu udało mi się to zdiagnozować i usunąć. A tak podejrzewam że jeździłbym od jednego do drugiego "psełdomechanika" celowo tak ich nazwałem bo tylko potrafią wymyślać co może być i kasować, a jeśli taki mechanior ci mówi że chyba np to czy tamto i zrobi coś lub wymieni a efektu nie ma to nie powinien złotówki wziąć - takie moje skromne zdanie. Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok tak więc na razie nie ruszam tego kąta.

Dawkę spróbuje zmienić VAGiem bo jest chyba trochę regulacji programowo i zobaczymy może nie będzie potrzeby przestawiać nastawnika. Ale w razie potrzeby się zmieni.

Podejrzewam że może być jeszcze inny problem :wallbash:

Dziś u pompiarza sprawdził błędy i był błąd przepływki. Podejrzewam że może być z nią coś nie tak bo jest tez jakis słaby ostatnio. Nie dawno (3 miesiące temu) sprawdzałem dolot i podciśnienie i czyściłem ja takim sprayem do hamulców (tzn obficie spryskałem i wyleciało troche syfu) bo jak robiłem ostatnio dynamiczne to coś tam delikatnie nie domagała. A czy takie objawy jak ja mam moga miec coś wspólnego z przepływką?

Dziś będe jechał w jedno miejsce to odłacze kostke od niej i zobacze czy będzie róznica w dynamice samochodu. Zrobił bym dynamiczne logi to by było wszystko jasne ale warunki nie pozwalaja na to. jest jeszcze jakis sposób na jej zdiagnozowanie? A może ktos w lublinie zgodzi sie na podmianę żeby sprawdzić czy pomoże :disgust:[br]Dopisany: 21 Grudzień 2010, 17:29_________________________________________________No i jasne. Przepływka działa bo po odłaczeniu kostki zrobił się muł straszny.

Może nie domaga minimalnie przy wyższych obrotach ale narazie nie sprawdze bo niema jak zrobic logów dynamicznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasłanienie tekturą chlodnicy bylo dobre w zukach lub nyskach.

Ja bym nic nie kombinował z autem a juz na pewno nie robil bym nic z wtryskami (popuszczanie i inne luzowanie).

Wymien termostat i opoznij lekko zaplon.

Ori termostat to "BTT" temperatura otwracia > 87*

Pozdrawiam

przy normalnej jeździe powinno byc 90 stopni bez zadnej tektury i zadnego specjalnego katowania silnika...

na postoju temperatura silnika spadnie... to normalne przy niskiej temperaturze otoczenia...i tym bardziej przy włączonym nawiewie.. biorac równiez pod uwage to ze silnik grzeje sie bardziej pod obciązeniem czyli podczas jazdy a nie na postoju

takze narazie nie przejmowałbym sie wahaniem wskaznika temperatury..100zł za termostat piechota nie chodzi..teraz temp. otoczenia sie podniosła takze masz okazje dokładnie sprawdzic..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super :wink4:

Tzn jak go kupiłem to wskazówka nie wychodziła ponad 70* więc wymieniłem i od tamtej pory podczas jazdy stoi sztywno na około 90*. Dlatego narazie zostaje mi ta dawka do zmiany ale musze się do laptopa dopchac bo niestety swojego nie mam :wallbash:

Jak wczoraj byłem u magika to sprawdzał i dla pewności świece i sa ok ale kapturki sa dość luźne i gdzie niegdzie popękane może gdzieś coś nie styka dobrze i nie dogrzewa i stąd jeszcze te telepania choć to nie tłumaczy delikatnego poszarpywania gdy jadę 50km/h na 3 biegu przy równo 2000rpm. Dlatego dawka tez będzie sprawdzona jeszcze raz i przestawiona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a czy możecie się podzielić jaki jest koszt regeneracji pompy/nastawnika? (chyba, że robi się to za jednym zamachem?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a czy możecie się podzielić jaki jest koszt regeneracji pompy/nastawnika? (chyba, że robi się to za jednym zamachem?)

Tzn u mnie pompa była sprawna tylko ciekła mocno.

Za wymontowanie, naprawę i zamontowanie z wszystkimi ustawieniami zapłaciłem 500zł.

Naprawa polegała na rozebraniu pompy, wyczyszczeniu wszystkiego, zmiana wszelkich uszczelnień w pompie i ustawienie jej na maszynie Bosha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a czy możecie się podzielić jaki jest koszt regeneracji pompy/nastawnika? (chyba, że robi się to za jednym zamachem?)

Tzn u mnie pompa była sprawna tylko ciekła mocno.

Za wymontowanie, naprawę i zamontowanie z wszystkimi ustawieniami zapłaciłem 500zł.

Naprawa polegała na rozebraniu pompy, wyczyszczeniu wszystkiego, zmiana wszelkich uszczelnień w pompie i ustawienie jej na maszynie Bosha.

Dzięki za info :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a czy możecie się podzielić jaki jest koszt regeneracji pompy/nastawnika? (chyba, że robi się to za jednym zamachem?)

Wszystko zależy od tego co masz do zrobienia.

Nie szukaj pierwszego lepszego pompiarza tylko porządnego specjalisty. Lepiej dołożyć stówkę czy dwie ale mieć wszystko zrobione na tip top.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a czy możecie się podzielić jaki jest koszt regeneracji pompy/nastawnika? (chyba, że robi się to za jednym zamachem?)

Wszystko zależy od tego co masz do zrobienia.

Nie szukaj pierwszego lepszego pompiarza tylko porządnego specjalisty. Lepiej dołożyć stówkę czy dwie ale mieć wszystko zrobione na tip top.

Święte słowa. :good:

Ja zanim zawiozłem swoją (tzn zaprowadziłem samochód :wink4:) to pytałem kilka osób jak robią itp.[br]Dopisany: 22 Grudzień 2010, 13:24_________________________________________________No i mam kolejne klocki do układanki :chytry:

Byłem u mechanika żeby mi założyli osłone pod silnik bo przy ostatniej naprawie tego nie uczynili no więc jak byłem na podnośniku (czyt. samochód :wink4:) to poprosiłem o sprawdzenie poduszek pod silnikiem.

Wstępna diagnoza że jest ok, jak podważali silnik nie wiele było widac ani poduszki nie wygladały podejrzanie. Czas na moja rolę :naughty: odpaliłem go, na wciśniętym hamulcu puszczałem sprzęgło tak jak bym chciał rusyć i :shocked:

Poduszka od strony pasarzera dogorywa ale jeszcze by była w ostateczności ale ta od strony kierowcy zupełny dead :wallbash:

Przy teście opisanym wyżej silnik na tej poduszce podnosił się przy ruszaniu jakby do przodu nawet ponad 1,5cm :shocked: Więc chyba ten silnik lezy prawie na ramie :kwasny:

Wiec podejrzewam że drżenie na wolnych jest z tego powodu.

:confused4: ;(

A drżenie przy 2000rpm w czasie jazdy może przez dawkę o której wspominał kolega wyżej.

Czy możliwe jest żeby w czasie jazdy te poduszki dawały tez taki efekt?

Dobrze mówię?

Pozatym czy poduszki inne niż z ASO to naprawde az tak zły pomysł? Bo jak pójde po nie do ASO to mnie zje z butami ten samochód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się zdaje że za dużo masz kasy, jak mechanik mówi że poduchy ok to nie ma co kombinować, u mnie silnik chce z ramy wyskoczyć, nic nie stuka ale przy ruszaniu przestawia się o 15cm! i myślę że to normalne :) mi też mój mówił że poduchy ok no ale dla świętego spokoju wymieniłem pod skrzynią no i poprawa znikoma a 150zł poszło, pod skrzynie nie trzeba w aso, porównywałem te co kupiłem lemforder z ori no i różniły się tylko tym że te nowe miały zeszlifowany znaczek audi, wiec to orginał tylko bez znaczka(tyle ja zaobserwowałem dokładnie oglądając obie), a co do poduszek silnika wyłącznie kupuje się w aso, lepiej sprawdź plecionkę, naciśnij na nią i zobacz czy drgania ustaną, jak będzie 1100obr jak tez całkiem drgania ustaną lub jak naciśniesz na wydech i też przestanie mrowić na siedzenie to znak że plecionka już jest stara, jeżeli się mylę niech mnie ktoś poprawi, teraz idzie odwilż, zrób nowy komplet logów bo temat robi się długaśny a konkretów mało.. podczas na czwartym biegu przy 60km jak wciśniesz gaz do dechy i zaczynają się przenosić drgania od silnika to może ci się kończy dwumas a nie poduszki albo wina dynamicznego kąta wtrysku-to wyjdzie na logach, staraj się nie męczyć silnika niskimi obrotami, tego nie lubi dwumas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc kolego sprawa wygląda tak.

Kasy własnie niemam za dużo a powiedziałbym że za mało ale ten samochód mnie zaczyna wnerwiać i albo go rozwale albo zrobie i będzie chodził jak trzeba.

Dziś jechałem to mnie noflaut meczył strasznie bo ostatnimi czasy nie przyciskałem bo cały czas po mieście i zanim do roboty dojezdzam to dopiero sie nagrzewa.

po dojechaniu po trasie 130km takie błedy:

VAG-COM Version: Release 409.1-US

Control Module Part Number: 028 906 021 CE

Component and/or Version: 1.9l R4 EDC 10SG 0803

Software Coding: 00002

Work Shop Code: WSC 06335

3 Faults Found:

00519 - Intake Manifold Pressure Sensor (G71)

28-10 - Short to B+ - Intermittent

00553 - Mass Air Flow Sensor (G70)

31-00 - Open or Short to Ground

00575 - Intake Manifold Pressure

17-10 - Control Difference - Intermittent

VAG-COM Version: Release 409.1-US

No te poduchy mnie jakoś prześladują. Jak tylko mi się uda dorwać kumpla i kompa w jednym czasie to zrobię dynamiczne logi.

Co do poduszek myślę kupić używki z rozbiórki. Znajomy sprowadza takie rzeczy oryginalne z niemiec z rozbiórek. Będzie taniej i może pomoże bo narazie nie wydole chyba z kasa. Chyba że w logach wyjdzie że co innego.

dziś zrobiłem log statyczny i dawka (bez wlączonych jakichkolwiek odbiorników) wynosi od 4,8 do 5,0.

Przy ruszaniu niema w sumie drżenia tylko coś takiego własnie jakby się w pewnym momencie uniósł silnik i poprostu opadł i takie walnięcie czuć.

[br]Dopisany: 24 Grudzień 2010, 00:32_________________________________________________Co dodam jeszcze do tych poduszek to taki mankament ze czasem biegi ciężej wchodzą i czasem na dwa razy. Słyszałem ze jak będą wywalone poduszki to będą się robić naprężenia i takie cyrki będą.

Mechanik w pierwszej chwili mówił że wizualnie sa ok i w ogóle ale po tym teście o którym pisałem wyżej to robiony był w warsztacie z tym mechanikiem i to on stwierdził dead tej poduszki.

Plecionkę wymieniałem w wakacje i od tej pory zrobiłem około 5000km i wyglada ona poprawnie. Sprzęgło bierze wysoko ale raczej z ruszaniem niema problemów.

No postaram sie teraz nie długo zrobić te logi dynamiczne i może coś wyjdzie tak samo z tymi noflautami które miałem wczoraj w trasie i błedami które wkleiłem.

Samochodu staram sie nie męczyć małymi obrotami ale nie mam tez za czesto gdzie przycisnac bo nie będe gazował na niedogrzanym silniku a silnik łapie temp praktycznie jak dojeżdzam do pracy. No ale staram się jeździć wtedy w przedziale 1500 - 2500rpm.

Nie pomyśl kolego że szukam na siłe problemów bo najchętniej to lał bym tylko paliwko i jeździł.

Kazdy wydatek mnie boli tylko z drugiej strony znam życie i wiem że jak jest dość powazna usterka to może prowadzić do kolejnych usterek których wolałbym uniknać.

Za kazda podpowiedź bede wdzięczny :notworthy:[br]Dopisany: 24 Grudzień 2010, 23:40_________________________________________________

Zdecydowałem że zakupie używane, oryginalne OOOO poduszki pod silnik z rozbiórki.

Moje pytanie czy prawa i lewa sa zamiennie stosowane czy ma znaczenie że musze kupic konkretnie lewą i konkretnie prawą?

Bo może łatwiej było by kupic 2 jednakowe.

Poza tym czy do wszystkich 1,9 TDI sa takie same? Tzn np z A6 będa takie same czy się róznią?

Z góry dzieki za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...