Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AWX] Zamarzł ręczny -koła tył zblokowane


piotrek1255

Rekomendowane odpowiedzi

Witam , zostawilem samochod na mrozie i zaciagnalem reczny auto stalo tydzien , po tym czasie wsiadlem spusclem reczny i byl luzny czyli zamarzl potem udalo mi sie odblokowac go pojezdizlem troche po asflacie kola mi blokowlao ale w koncu puscilo , mam pytanie co to moglo zamarznac linki od recznego czy plyn hamulcowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie mało używasz ręcznego i dźwigienki przy kolach sie przytarły :confused4: najlepiej psiknij miedz w sprayu firmy WURTH w to miejsce i pomoże :wink4: chyba ze dostała sie woda do korpusu linki i przymarzła :cool1:

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu na mrozach nie używaj ręcznego tylko zostawiaj auto na biegu a z ręcznym możesz się pobawić jak będzie ciepło (no chyba że lubisz albo masz gdzie grzebać przy aucie w zimę) :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na przyszłość nie zostawiaj samochodu podczas zimy/mrozów na ręcznym i to jeszcze przez tydzień. Z pewnością zamarzł jak to bywa gdy się tak zrobi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jest sprawne to nie ma prawa nic zamarznąć. Ja stawiam auto pod chmurką i nic sie nie dzieje

A co może być nie sprawne i powodować zamarźnięcie wg Ciebie? :cool1: Od zawsze wiadomo, że na wysokich mrozach nie zostawia się samochodu z zaciągniętym hamulcem ręcznym!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie no teraz wiem zeby nie zostawiac samochodu na mrozie z zaciagnietym recznym tylko irytuje mnie to gdyz w drugim samochodzie w vw borze nigdy nie mialem problemu z recznym nawet na mrozie wiec dlatego dziwi mnie to ze w audi takie problemy mialem,. dzieki koledzy za odpowiedz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi rok temu zamarzł... problem jest taki ze na lince jest taka guma która parcieje i woda płynie po tym.. pozniej zamarza... od listopada do marca nie uzywam recznego :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi rok temu zamarzł... problem jest taki ze na lince jest taka guma która parcieje i woda płynie po tym.. pozniej zamarza... od listopada do marca nie uzywam recznego :gwizdanie:

Najlpesze rozwiązane. :good: Oczywiście nie mówimy o używaniu hamulca w sytuacjach awaryjnych... :gwizdanie:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi rok temu zamarzł... problem jest taki ze na lince jest taka guma która parcieje i woda płynie po tym.. pozniej zamarza... od listopada do marca nie uzywam recznego :gwizdanie:

Najlpesze rozwiązane. :good: Oczywiście nie mówimy o używaniu hamulca w sytuacjach awaryjnych... :gwizdanie:

Hamulec ręczny jest po to żeby go używać. Jak ktoś go używa sporadycznie to potem zamarza i jest płacz i lament. Bez obrazy kolego ale masz samochód za kilkadziesiąt tys. i boisz się że ci ręczny złapie? Sorry jak guma parcieje to się ją wymienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi rok temu zamarzł... problem jest taki ze na lince jest taka guma która parcieje i woda płynie po tym.. pozniej zamarza... od listopada do marca nie uzywam recznego :gwizdanie:

Najlpesze rozwiązane. :good: Oczywiście nie mówimy o używaniu hamulca w sytuacjach awaryjnych... :gwizdanie:

Hamulec ręczny jest po to żeby go używać. Jak ktoś go używa sporadycznie to potem zamarza i jest płacz i lament. Bez obrazy kolego ale masz samochód za kilkadziesiąt tys. i boisz się że ci ręczny złapie? Sorry jak guma parcieje to się ją wymienia.

Do mnie mówisz? :cool1: Mam nadzieję, że nie bo Ja nie mam problemu z hamulcem ręcznym i nie lamentuję. :hi:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok na noc lepiej nie zaciągać ręcznego bo może przymarznąć, to jest oczywiste :hi:

Ale np. jak jest - 15 i jedziemy w korku pod górkę i zaciągniemy ręczny na kilka sekund, może się coś stać? Wydaje mi się, że nie :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok na noc lepiej nie zaciągać ręcznego bo może przymarznąć, to jest oczywiste :hi:

Ale np. jak jest - 15 i jedziemy w korku pod górkę i zaciągniemy ręczny na kilka sekund, może się coś stać? Wydaje mi się, że nie :mysli:

No mówimy tutaj o tym aby nie zaciągać ręcznego przy wielkich mrozach na dłuuuuugi okres czasu!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez slyszalem o tym ze reczny zamarza choc jakos zawsze mimo przestrog zaciagam reczny auto mam juz 3 zimy i ngdy mi nie zamarzl a auto zawsze pod chmurka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj -5 i niestety ręczny złapał i nie puscił w prawym kole :/ po zdjęciu koła i odblokowaniu dzwigni z linką widze ze guma uszczelniająca linke jest w górze i woda bez problemu da rade wlać sie do pancerza. Teraz zastanawiam sie czy wymiana linki usunie problem ? czy po prostu te auta tak maja ? w Hondzie reczny przy -20 zawsze zaciągałem i wszystko było super a tu zonk :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze mozesz wrocic do hondy

mechanizm od recznego działa prawidłowo ?

jak tak to masz linke do wymiany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...