[B5 ADR] Czy maglownica do roboty ? Lekko cieknie.

[cacek89 2]

dzieki wielkie wszystkim za pomoc, jak dopadna mnie jeszcze jakies watpliwosci bede pytal

[A-rek 22]

[cacek89 2]

Panowie nie wiem co sie dzieje ale dzis po nocy (wczoraj przejechalem dluzszy kawalek drogi od zakupu auta, jakies 50km w dwie strony przez miasto) w garazu na posadce zero wycieku z magla?

samo sie kurde naprawilo czy co hehe? oczywiscie plyn w zbiorniczku jest na max

pewnie cisza przed burza?

jak to jest mozliwe?[br]Dopisany: 21 Styczeń 2011, 22:00_________________________________________________Powitac ponownie.

Po dlugich namyslach: kupowac magiel uzywany czy regenrowac ten co mam, padlo na to drugie. Glownie ze wzgledu na gwarancje 12mc.

Przyjechalem dzis z warsztatu zajmujacego sie regeneracja przekladni, lżejszy o 720 zl (200robota+ 450regejeracja+ 70manszety)

Zabieg trwal nie dlugo bo okolo 5 godzin.

Jedyne co mnie zaniepokoiło to ze majstry zalali mi uklad plynem czerwonym! Nie zielonym ori...

Zapomnialem tez dopytac czy mam teraz jechac zrobic geometrie?

Co o tym myslicie?

[MATIUS 2]

jeśli przekładali twoje stare końcówki drążka to wydaje mi się że powinni zrobić ci tam geometrie...musisz ich podpytać a jeżeli nie to powinno się zrobić ja przy takim zabiegu dołożył bym jeszcze wymianę końcówek by mieć już temat magla zamknięty na amen...

[cacek89 2]

A co powiesz odnosnie plynu ktory mi wlali?

Jest jakis sposob zeby sprawdzic czy geometria jest ok?

[MATIUS 2]

hmm niewiem jeśli nie będzie cię sciągać w zadną stronę jak puszczasz kierownice przy hamowaniu jak i przyśpieszaniu albo porpstu podczas jazdy to wedle mojej wiedzy jest OKey... po pewnym czasie jak będzie zła geometra opony nie będą ci się równomiernie zurzywać... a i czy kierownica ci odpbija sama ??

najprościej zadzwonić do magików i się spytać...albo pojechać do warsztatu i ją zrobić...

co do koloru płynu to już sam niewiem mój brat ma też a4 i ma zalany czerwonym febi ja zielonym ori więc jak dobrze chodzi to się nie stresować tzn kiera wpożądku i pompa cicho:)

[cacek89 2]

auto nie sciaga, kierownica po skrecie odbija ale w poczatkowej fazie tzn: jak wchodze w zakret 90* na poczatku kierownica sie do pewngo momentu sama odkreci ale nie o konca... musze jej pomoc zeby wrocila do jazddy na wprost

no wlasnie szkoda by bylo opon gdyby zbierznosc byla rozregulowana

co do plynu to tez wlasnie boje sie ze sie pompa rorczelni, po tym jak naczytalem sie ze do aut grupy VW-Audi tylko zielony plyn sie zalewa[br]Dopisany: 11 Luty 2011, 07:27_________________________________________________up

chlopy doradźcie

[BartekT81 0]

Hej klubowicze!!!

Mam takie pytanko, a mianowicie czy orientuje się ktoś gdzie w pobliżu Tarnowa regenerują maglownice?? Z moją w zasadzie się nic wielkiego jeszcze nie dzieje tylko wycieka po stronie kierowcy i chciał bym to naprawić żeby mieć spokój. Dajcie znać jak ktoś coś wie. Pozdrawiam.

[SSHADOWW5 0]

ja też miałem pęknięty wąż - łączący maglownicę z rurkę schładzającą przy zderzaku) wyciek był dokładnie od strony kierowcy małe kropelki bo reszta zbierała sie na płycie pod silnikiem i przy jeżdzie znikała - wczoraj wymieniłem - wąz jedyne 80 zł i pokłopocie

[mariuszsmietana 1]

mi tez wycieka coraz bardziej. bylem u mechanika. stwierdzil ze waz plyn odziwo mam wlany czerwony.... taz e czeka mnie wymiana

[SSHADOWW5 0]

co do płynu to ja mam wlany czerwony. Pragnę zauważyć ze po zdjęciu osłonu ze zbiorniczka płynu wspomagania na zbiorniczku u góry jest napisane żeby stosować wyłącznie płyn mineralny - czyli czerwony - zielony to syntetyk. Także z tym zielonym koledzy to nie jest za dobry pomysł.

[marczan500 1]

witam...

mogę się włączyć ze swoją w dyskusje na temat maglownic....

u mnie jest innego typu problem

i nie wiem co z tym zrobić..

otóż maglownica mi stukała w tamtym roku jak skręcałem czy wchodziłem w zakręty.

W tym roku doszły stukania na wybojach, dołkach...

wy mówicie że powinna cieknąć?

mi nie cieknie maglownica

znaczy ciekła ale przestała cieknąć jak dwa razy wymieniłem płyn od wspomagania

ale to był w tamtym roku

jak zawracam czy parkuje to nie skręcam na max kołami tylko z wyczuciem żeby pompa nie jęczała

luzu na końcówkach i drążkach nie mam.

zawias kontroluje co jakiś czas.

przeguby w tamtym roku wymieniałem.

takie stuki zagrażają bezpieczeństwu?

mam się tym martwić czy jeździć i do głowy nie brać.