Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] "Choroba wściekłych diesli?" Wszedł sam na wysokie obroty.TDI 90KM


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pytalem mowil ze jest bagnet calu usrany olejem

w sumei jak tylko wskoczyl na obroty on go zgasil kluczykiem,a teraz hebluje i lipa[br]Dopisany: 27 Lipiec 2011, 21:01_________________________________________________Koledzy!

Sytuacja wyglada nastepujaco: Okazalo sie ze na pompie vacum strzelilo sprzegielko i zostala wymieniona

Wszystko wyczyszcone,co niezmienia faktu ze auta zassalo duzo oleju.

Dzis probowalismy go odpalic i ta: kercimy-heblujemy auto dymi smokiem na czarno juz chyci zatrzesie nim i gasnie

Opublikowano

Jezeli chodzi o twoj silnik Robert to zrob jak ci radzi (dariodario). Powiem ci ze miales duzo szczescia, ja kiedys kupilem golfa po dachowaniu odpalalem go i nic sie nie dzialo pech chcial ze gdy jechalem nim do lakiernika dostal samozaplonu i korbowod wyszedl bokiem.Silnik poszedl na zlom a ja bylem w plecy 1600zl. Wyczysc dobrze caly uklad dolotowy bo pewnie interculer masz caly w oleju.

Opublikowano

w koncu odpalil lecz delikatnie dymi na bialo oraz nierownomiernie chodzi (delikantnie obroty faluja)ale tak ciut i zaplon jest troszke ciezszy

niestety niemozemy podpiac vaga-niechce sie polaczyc.

Opublikowano

dalej ryzykujesz samozapłonem, bo intercooler ma na bank w c*!j oleju

sprawdźcie też rozrząd i czy nie przeskoczył

pozdro

Opublikowano

cooler suchy[br]Dopisany: 30 Lipiec 2011, 19:33_________________________________________________rozrzad ----zostaje do sprawdzenia

Opublikowano

oleju duzo ubylo po akcji ze wzrostem obrotow?

odlaczcie wezyk podcisnieniowy klapy gaszacej.

sprobujcie innego VAG-a

olej zakladam uzupelniony?

Opublikowano

Sporo oleju poszlo z dymem-oczywiscie swierzy zalany

vaga juz w sumie 3go probowalem ale bez skutecznie?!

[br]Dopisany: 01 Sierpień 2011, 21:05_________________________________________________narazie jezdzi troche dymi doputy sie nie zagrzeje ,ciezko mu idzie odpalanie ale trzeba szukac dalej przyzczyny.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...