Norbunio Opublikowano 14 Września 2006 Opublikowano 14 Września 2006 Szukam warsztatu badz kogos kto moglby mi sprzedac rurke ktora bede mogl wmontowac zamiast kata.Problem moj polega na tym ze jestem z Radomia a nikt u mnie nie ma doginarki:( Czy ktos z forumowiczow moglby mi cos takiego gdzies zamowic,podac namiary na warszat gdzie moglbym cos takiego zamowic i odebrac przez poczte? Pozdrawiam
bolek Opublikowano 14 Września 2006 Opublikowano 14 Września 2006 Nie musisz wkladac rurki zamiast kata,wystarczy ze wywalisz wszystkie bebechy z kata i będzie oki
Pikuś Opublikowano 14 Września 2006 Opublikowano 14 Września 2006 bolek, ale to nie jest najlepsze rozwiazanie. Raz ze dzwiek, a dwa za szybko sie beda rozprezac gazy.
AZIK Opublikowano 14 Września 2006 Opublikowano 14 Września 2006 Norbunio, no to jedyne rozwiązanie to zakupić np na allegro imitację kata albo napisać do handlarzy czy mają same rurki. Powinni wg mnie mieć. Możesz spróbować nic Cię to nie będzie kosztowało.
Pikuś Opublikowano 14 Września 2006 Opublikowano 14 Września 2006 AZIK, ale imitacja mu nic nie da bo pewnie nie wsadzi w miejsce starego kata, ktory jest wygiety. Takie cos to tylko jesli kat jest na prostym odcinku wydechu. W innym przypadku trzeba wyginac rurke, a te imitacje katow to chyba niby te strumienice.
Norbunio Opublikowano 14 Września 2006 Autor Opublikowano 14 Września 2006 Witam z imitacji zrezygnuje, potrzebuje specjalnie wygietej rurki 2,5" prawdopodbnie, ale tego nie ma w moim miescie wiec pomyslalem ze ktos moze mi da namiary na zaprzyjazniony warsztat badz miejsce gdzie moge to zamowic.
AZIK Opublikowano 14 Września 2006 Opublikowano 14 Września 2006 Pikuś, OK rozumie. Taki mnie tylko pomysł naszedł. Imitacja kata to wg mnie imitacja czyli w środku rura a na zewnątrz sprytnie zespawana puszka co ma na celu zmylić "przeciwnika" na przeglądzie. Strumienica to strumienica a jej cel to chyba odpowiednie naprowadzenie spalonegpo paliwa np. nadać im kierunek, wprowadzić w turbulencję, ruch wirowy. Ale mogę się mylić z zasadami pracy strumienicy. Norbunio, trudno tak po prostu dać namiar na warsztat. Takie rzeczy to robią na miejscu. Pewno autko byś musiał zostawić na parę godzin. Jakbym się tym zajmował pewno bym pomógł. A nie ma w Radomiu takich warsztatów co tłumiki wymieniają??? U mnie w Tychach to chyba jest z 5 takowych, a oprócz tego kupe garażowych mechaników i blacharzy co by się tego podjęli.
Pikuś Opublikowano 14 Września 2006 Opublikowano 14 Września 2006 Strumienica to strumienica a jej cel to chyba odpowiednie naprowadzenie spalonegpo paliwa np. nadać im kierunek, wprowadzić w turbulencję, ruch wirowy. Ale mogę się mylić z zasadami pracy strumienicy. No to zajzyj do srodka tej niby atrapy kata i zobaczysz łuski, a co do zasady dzialania strumienicy, to chyba chodzi o to zeby spaliny nabraly predkosci. Czyli szybciej odchodzily (wydostawaly sie) od kolektra.
Norbunio Opublikowano 14 Września 2006 Autor Opublikowano 14 Września 2006 hmmm warsztatow to jest kilkanascie chyba ale zaden nie ma gietarki do rur i tu tkwi problem bo rurke ta trzeba nagiac i nie ma kto tego zrobic, rurke mam gdzie kupic ale nie mam gdzie nagiac:/ pomyslalem ze moze ktos z forumowiczow juz to robil i moglby mi cos takiego zamowic...
Pikuś Opublikowano 14 Września 2006 Opublikowano 14 Września 2006 Norbunio, to jak sa zaklady to podjedz, a nie juz z gory zakladasz, ze nie maja gietarki. Jak nie maja gietarki to w inny sposob sobie z tym poradza. :mrgreen:
Norbunio Opublikowano 14 Września 2006 Autor Opublikowano 14 Września 2006 hola hola:)), zjezdzilem juz cale miasto i nigdzie nikt nie ma:( moga mi to wygiac na goraco ale pewnie powstana jakies fałdy co nie bardzo mi sie podoba:/
AZIK Opublikowano 14 Września 2006 Opublikowano 14 Września 2006 No to zajzyj do srodka tej niby atrapy kata i zobaczysz łuski, a co do zasady dzialania strumienicy, to chyba chodzi o to zeby spaliny nabraly predkosci. Czyli szybciej odchodzily (wydostawaly sie) od kolektra. NIe zaglądałem szczerze mówiąc. U mnie to wyłącznie rurki wspawujemy oczywiście metodą garażową. Tak robiłem w Seju i u kumpla w Bawarze.
adadur Opublikowano 14 Września 2006 Opublikowano 14 Września 2006 hola hola:)), zjezdzilem juz cale miasto i nigdzie nikt nie ma:( moga mi to wygiac na goraco ale pewnie powstana jakies fałdy co nie bardzo mi sie podoba:/ Poszukaj zakładu związanego z hydraluką przemysłową - muszą mieć sprzęt do gięcia rurek.
szogun0 Opublikowano 14 Września 2006 Opublikowano 14 Września 2006 hola hola:)), zjezdzilem juz cale miasto i nigdzie nikt nie ma:( moga mi to wygiac na goraco ale pewnie powstana jakies fałdy co nie bardzo mi sie podoba:/ Jak powstaną fałdy, to na tyle niewielkie, że nie będą w niczym przeszkadzać. Jeśli nie chcesz mieć wogóle fałd, to jest na to sposób. Sypie się odpowiedni piasek do rury, zaspawuje końce, i można wtedy giąć na gorąco i na zimno. Rura nie zmienia wtedy objętości (bo jest wypełniona piaskiem) i nie powstają fałdy. Średnica jest taka sama na całej długości.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się