Gość son_czwa Opublikowano 19 Stycznia 2008 Opublikowano 19 Stycznia 2008 Mam spory problem, przewoziłem agregat, z którego wylała mi się woda na przednie siedzenia i potrzebowałbym instrukcji jak się go wyjmuje... Z góry dziekuje.
marinero Opublikowano 19 Stycznia 2008 Opublikowano 19 Stycznia 2008 z tylu fotela na dole szyn masz plastiki maskujace - odkrecasz dwie sruby oraz z przodu pod plastikami masz dwie sruby - wszystkie sa przy szynach maskujacych. tylnie - krzyzak , przod na duzy imbus - nr nie pamietam. Po odkreceniu fotel do tyly i juz jest twoj, jesli elektryk to tez do tylu tylko nie zapomnij poodpinac kostek od air bagow i elektryki fotela.
grzanek85 Opublikowano 19 Stycznia 2008 Opublikowano 19 Stycznia 2008 Kolego chyba po lifcie sie coś zmieniło, bo u mnie z tyłu są 2 plastiki przy szynach do odkręcenia. A na przodzie fotela trzeba wyjąć zabezpieczenie i można go spokojnie do tyłu wysunąć.
Gość son_czwa Opublikowano 19 Stycznia 2008 Opublikowano 19 Stycznia 2008 Kolego chyba po lifcie sie coś zmieniło, bo u mnie z tyłu są 2 plastiki przy szynach do odkręcenia. A na przodzie fotela trzeba wyjąć zabezpieczenie i można go spokojnie do tyłu wysunąć. taką metalową zawleczkę?
grzanek85 Opublikowano 19 Stycznia 2008 Opublikowano 19 Stycznia 2008 Tak dokładnie jest na samym początku ślizgu i wysuwasz fotel do tyłu.
marinero Opublikowano 19 Stycznia 2008 Opublikowano 19 Stycznia 2008 Kolego chyba po lifcie sie coś zmieniło, bo u mnie z tyłu są 2 plastiki przy szynach do odkręcenia. A na przodzie fotela trzeba wyjąć zabezpieczenie i można go spokojnie do tyłu wysunąć. Bardzo mozliwe ze po lifcie jest inne mocowanie, ja pozatym mam elektryka wiec tez moze byc troszeczke innaczej!! Tak czy tak kolega musi szukac na poczatku szyn i zdjac te dwa plastiki z tylu - fotel powinien wyjechac bez problemu!! :th:
Gość son_czwa Opublikowano 19 Stycznia 2008 Opublikowano 19 Stycznia 2008 A tą zawleczkę wystarczy wypchnąc? Dziękuje bardzo za pomoc, operacja trwała 10 minut, siedzenie już się suszy przy grzejniku...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się