[B5 AJM] Problem z braniem oleju?

[Yova 0]

Witam

Jako że to mój pierwszy post chciałbym się ze wszystkimi serdecznie przywitać

No to oficjalna część za nami, teraz przejdźmy do rzeczy. Posiadam A4 avant B5 z silnikiem 1,9 TDI AJM (przynajmniej tak jest na naklejce pod maską, generalnie 115km na pompo wtryskiwaczach:)) i mam problem z nadmiernym zużyciem oleju. Autko ma na liczniku 180k km ale na oko faktycznego około 250k. na początku zalałem do niego 5w30 no i zużycie wynosiło około 0,3-0,4l / 600km, zmieniłem olej na 10w40 + modyfikator i zużycie spadło do akceptowalnych 0,3-0,4l / 2000km, ale niestety teraz znowu wzrosło i bierze nawet więcej niż poprzednio, około 0,3l / 300km. Samochodzik nie kopci, nie zostawia plam, jakichś wycieków raczej nie widać, w dolocie też olej się nie zbiera, w płynie chłodniczym tez nie widać aby olej pływał, silnik pracuje bez problemu, nie trzęsie nim, mocy nie traci i ogólnie jestem z niego bardzo zadowolony. Jedynie ciężko odpala zimą gdy na zewnątrz jest od +7 do -12 stopni, jak jest zimniej bądź cieplej pali bez problemu. No i czasami przy około 3000 obr/min turbinka się zawieszała, ale rozruszanie sztangi trochę pomogło. Nawet pojawił się w mej głowie szalony pomysł że to przez nie nabita klimę, ale to chyba głupie . Więc czy to możliwe żeby aż tyle go spalał i nie kopcił przy tym? Generalnie nie chce się z nim rozstawać bo ma wszystko czego mi trzeba i nie lubie stresu i łażenia związanego ze zmiana samochodu, więc wolał bym to naprawić, ale jeżeli wiąże się to z remontem silnika to tez raczej nie ma to sensu ;/

p.s. silnika nie katuje dopóki nie dojdzie do 90stopni i gaszę tez zawsze po jakimś czasie.

Pomożecie?

Pozdrawiam

[mlodyy 1]

zapewne turbina puszcza oliwę , a ze klekot wszystko przepala to juz inna sprawa hehe , zdejmij przewód z turbiny i zobacz czy dużo oliwy tam jest

[wojtekce 1]

w dolocie też olej się nie zbiera

kolego młodyy wyraźnie autor wątku to napisał

myślę że to nie wina turbiny przy tej ilości znikającego oleju a wychodzi jakieś 0.7-0,8 L na 1000km to raczej kopcił by zauważalnie

[Krzysztof 0]

O samych olejach byś coś więcej napisał.. nie wiem czy wiesz ale do AJM'a potrzeba olej z konkretną normą ponieważ to PD..

[Yova 0]

tak tak, olej był zalany z normą 505,01 bodajże? Dokładnie nie pamiętam, ale znajomy mechanik właśnie tez o tym wspominał że taki olej trzeba mu zaaplikować.

[mlodyy 1]

wojtekce ,tak pisał o dolocie ale może sprawdzał za culerem najlepiej ściągnąć przewód od turbo i zobaczyć co sie dzieje , możne i kopci ale nie jak zetor i kolega nie widzi tego, jak nie wcieka ani do płynu chłodniczego się nie dostaje to co sie z nim dzieje przepalany jest tyle.

[Yova 0]

Czyli trzeba będzie jeszcze raz sprawdzić turbinke, ale jeśli przepala taką ilość (w co wątpię bo jednak prawie 1l/1000km by kopciło) to rozumiem że remont?

[pastaldo 4]

może tez turbina puszczać na stronę gorącą olej. Wtedy w dolocie nie będzie ale troche by kopcił ale moze nie na tyle by kolega zauwazył.

[mlodyy 1]

ale pod spodem na 100% sucho ?? skrzynia czysta i silnik od spodu tez posprawdzaj dokładnie może jednak gdzieś jest wyciek

[vauxhall95 1]

Kolego wez jakiegos kolege i niech jedzie za toba,a ty mu dawaj po garach to bedzie widzial niebieski dym jezeli przepala olej.

[Yova 0]

Z uszczelniacza pod skrzynią delikatnie się sączy, ale to ze skrzyni przekładniowy olej. Śladów oleju silnikowego pod spodem brak, poza tym nigdzie nie zostawia plam, specjalnie czyściutkimi kartonami garaż wyłożyłem pod silnikiem i nic, czysto trzeba będzie te turbo obejrzeć jeszcze wnikliwiej i tak jak radził kolega vauxhall95 zrobić jazdę próbną na 2 samochody.

[mlodyy 1]

z jakiego uszczelniacza pod skrzynia ??????

[Yova 0]

może trochę źle napisałem, chodzi o to że sączy się ze skrzyni, nie wiem jak by to opisać jak znajdę jakieś zdjęcie to wrzucę o co mi chodzi.

[mlodyy 1]

ale sączy Ci sie tam gdzie skrzynia łączy sie z silnikiem ??

[andrewb25 0]

koledze tak właśnie palił olej, w ilościach 1L/1000km, ale to w benzyniaku, i jak się okazało 1 zawór był przepalony i nie domykał, zmienił to i przy okazji pierścienie tłokowe i jest już OK.

[mlodyy 1]

jeśli nie sączy się z uszczelniacza który jest za kołem zamachowym i nigdzie nie wycieka to musi go przepalać cudów nie ma albo idzie w wydech

[Zimny Chirurg 2 0]

Witam

Panowie wszyscy pisza o ewentualnych wyciakach ale nikt nie powiedział autorowi jaki tragiczny błąd zrobił wlewając olej do AJMa 10w 40 ktory jest półsyntetykiem i na 100% nie spełnia normy 505 01. A więc kolego jak nie chcesz zajechać silnika do konca to wlej to co na początku czyli pełny syntetyk 5w 30 z normą 505 01. Bo wtryski Ci za pare tyś powiedza papa i wtedy juz nie bedziesz szukał wycieków oleju tylko nowego silnika.

Pozdro

ZC

[Yova 0]

no to olej do wymiany ;/ tylko czy nie lepiej zamiast oleju zmienić samochód jeżeli w takiej ilości go przepala a nie widać wycieków ;/

[mlodyy 1]

może i lepiej ale skąd wiesz ze jak kupisz 2 to po 2 miesiącach nie będzie gorzej, namierz co sie dzieje z olejem i jeśli naprawa będzie droga to możesz sprzedać a jesli sie okaże ze turbo tak łyka oliwę to regeneracja max 800zł

[pastaldo 4]

no to olej do wymiany ;/ tylko czy nie lepiej zamiast oleju zmienić samochód jeżeli w takiej ilości go przepala a nie widać wycieków ;/

a czy jak w domu Ci pęknie ściana to kupujesz nowy czy zaklejasz ściane?

może być wiele miejsc gdzie znika olej i moim zdaniem trzeba by to zdiagnozować a potem cieszyć się z jazdy.

sprawdx takie miejsca:

-czy niema wycieków na łączeniu silnika ze skrzynią

-uszczelnien ie miski olejowej dokładnie obejrzeć.

-odkręć wydech od turbiny i zobacz czy tam oleju niema

-czy turbina nie jest w oleju (szczelna rurka doprowadzająca olej do turbo)

-wyjście odmy z bloku silnika (lubi pekać i wyciekać olej (tez miałem przez to spore ubytki))

-Sprawdzić kompresję w silniku