andy_sky 0 Opublikowano 13 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2011 jak wyżej po naciśnięciu na lewą oś słyćhać jakby tarcie, miesiąc temu były sprawdzane amory miały niby 70% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel_majki 19 Opublikowano 13 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2011 Jeżeli amortyzator się nie poci to raczej nie on jest winien, mogą trzeszczeć np. gumy na wahaczach. Ja mam teraz co najmniej oba lewe górne do wymiany i auto trzeszczy jak stary żukman Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy_sky 0 Opublikowano 13 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2011 Jeżeli amortyzator się nie poci to raczej nie on jest winien, mogą trzeszczeć np. gumy na wahaczach. Ja mam teraz co najmniej oba lewe górne do wymiany i auto trzeszczy jak stary żukman sęk w tym że wszystkie wahacze były mienione jakieś 30 tyś temu na febi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel_majki 19 Opublikowano 13 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2011 30 tys km to już jest parę kilometrów na naszych drogach. Gdyby były ok. 3 tys po wymianie to nie podejrzewałbym ich. Jedyna metoda to wjechać na podnośnik, brecha w dłoń, naciągamy po kolei i nasłuc**jemy co skrzypnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy_sky 0 Opublikowano 13 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2011 30 tys km to już jest parę kilometrów na naszych drogach. Gdyby były ok. 3 tys po wymianie to nie podejrzewałbym ich. Jedyna metoda to wjechać na podnośnik, brecha w dłoń, naciągamy po kolei i nasłuc**jemy co skrzypnie. jeśli o to to mam nadzieję na gwarancję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a4bydgoszcz 0 Opublikowano 14 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2011 ja mam wymienione wahacze 4 tysie temu amorki sprawdzone na stacji maja kolo 70% i slychac tez trzeszczenie jak uginam auto na blotniku i dam se jaja ogolic ze to sa amorki dodam ze obydwa sa suche ale siadaja mi na pacholkach takze wymieniam je za kilka dni i jestem pewien ze efekt bedzie murowany. mowie to poraz kolejny nie wierzcie w diagnostyke pod wzgledem amorow przejechalem sie 2 razy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy_sky 0 Opublikowano 18 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 ja mam wymienione wahacze 4 tysie temu amorki sprawdzone na stacji maja kolo 70% i slychac tez trzeszczenie jak uginam auto na blotniku i dam se jaja ogolic ze to sa amorki dodam ze obydwa sa suche ale siadaja mi na pacholkach takze wymieniam je za kilka dni i jestem pewien ze efekt bedzie murowany. mowie to poraz kolejny nie wierzcie w diagnostyke pod wzgledem amorow przejechalem sie 2 razy... może i masz rację bo jak wchodzę szybko w zakręt to czuję małą niestabilność Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VR6 0 Opublikowano 18 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 podlanczam sie pod temat , mi tez skrzypi hmm obie strony ale bardziej lewa jak uniose kilka razy za lewy blotnik w gore i poszcze i powtorze to kilka razy to za kazdym nastepnym slychac ciszej az wogle , kolega taki znawca od vw bory rozmawial ze swoim kolega z klubu a6 i on mial podobna sytuacje to powiedzial mi ze ponoc kolo silnika przy laczniku stabilizatore (te okolice ) sa takie gumki i to ponoc one sie wycieraja i tak skrzypia nie wiem czy dobrze to powiedzialem :gwizdanie: ale tez czekam ja u was ten problem sie rozwiaze takze czekam na ciag dalszy! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a4bydgoszcz 0 Opublikowano 18 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 hhmm gumki to mialem na stabilizatorze w golfie po 2 na gora i dol a tu to nie wiem jak to jest ale widzialem ze chyba nie ma nic takiego chociaz do konca nie wiem bo dalem komus to robic, ale dodam ze przy wchodzeniu w zakret tez mi sie nie trzyma jak powinien amorki juz dzis zamowilem za 2 dni powinny przyjsc i biore sie za wymiane takze na week napisze jaki efekt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lutas 3 Opublikowano 19 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2011 Miałem podobne skrzypienie - u mnie przyczyną okazały się wahacze, po ich wymianie - jak ręką odjął. Skrzypiało mi tak, że aż wstyd było gdziekolwiek podjeżdżać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy_sky 0 Opublikowano 20 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2011 hhmm gumki to mialem na stabilizatorze w golfie po 2 na gora i dol a tu to nie wiem jak to jest ale widzialem ze chyba nie ma nic takiego chociaz do konca nie wiem bo dalem komus to robic, ale dodam ze przy wchodzeniu w zakret tez mi sie nie trzyma jak powinien amorki juz dzis zamowilem za 2 dni powinny przyjsc i biore sie za wymiane takze na week napisze jaki efekt czekam na efekt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateusz14 0 Opublikowano 22 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2011 trzeszczenie może być również spowodowane wyciekiem płynu na gumy np olej do wspomagania z maglownicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy_sky 0 Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2012 to trzeszczenie to niestety górne wahacze febi wytrzymały 30tyś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
electrofinger 0 Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2012 to trzeszczenie to niestety górne wahacze febi wytrzymały 30tyś Jestem w trakcie lokalizacji skrzypienia u mnie. Przeprowadzam kurację strzykawkową. Już 8 sworzni jest podlanych olejem. Teram muszę przejechać z 10 km i zobaczymy. Podejrzewam górne wahacze właśnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sołtys85 1 Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Olej to metoda bardzo pokrętna i pracochłonna. Jedna osoba wkłada rękę pod nadkole a druga naciska pojadz. Ten który skrzypi będzie drżał na tyle wyraźnie, że da sie to zlokalizować przez dotyk. Też miałem febi i wytrzymały 30kkm ale sworznie zaczęły walić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy_sky 0 Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2012 to trzeszczenie to niestety górne wahacze febi wytrzymały 30tyś Jestem w trakcie lokalizacji skrzypienia u mnie. Przeprowadzam kurację strzykawkową. Już 8 sworzni jest podlanych olejem. Teram muszę przejechać z 10 km i zobaczymy. Podejrzewam górne wahacze właśnie. olejem po gumie na pewno Ci długo wytrzyma ta guma,olej jest agresywny dla elem. gumowych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rikardo 3 Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2012 to trzeszczenie to niestety górne wahacze febi wytrzymały 30tyś Jestem w trakcie lokalizacji skrzypienia u mnie. Przeprowadzam kurację strzykawkową. Już 8 sworzni jest podlanych olejem. Teram muszę przejechać z 10 km i zobaczymy. Podejrzewam górne wahacze właśnie. Skrzypienie pojawia się gdy sworzeń nie ma już smarowania i przeważnie jest skorodowany ponieważ uprzednio dostała się woda pod gumową osłonę wypłukała smar. W tym stanie pojawia się luz na sworzniu i może wyskoczy z gniazda gdyż w czasie skrzypienia ściera się wkładka teflonowa. To co robisz to niestety jest narażanie siebie oraz innych użytkowników na niebezpieczeństwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisczarny 0 Opublikowano 7 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2012 mialem takie same skrzypienie, przy przejazdach przez policjantow bylo strasznie glosno. Okazalo sie ze to gorne wahacze. po wymianie trzeszczenie ustalo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
electrofinger 0 Opublikowano 8 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2012 To ciekawe bo pomysł taki dał mi diagnosta. Tzn. powiedział że w taki sposób zlokalizuję miejsce skrzypienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rikardo 3 Opublikowano 10 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2012 To ciekawe bo pomysł taki dał mi diagnosta. Tzn. powiedział że w taki sposób zlokalizuję miejsce skrzypienia. Tu masz linka do podobnego tematu http://a4-klub.pl/vb/showthread.php?100069-B5-AFN-Skrzypienie-przodu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się