Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Woda po stronie kierowcy


classic90

Rekomendowane odpowiedzi

dokładnie tak, poczytaj, porozkręcaj, wyczyść dokładnie i na jakiś czas powinieneś mieć problem z głowy. No niestety tak jak już ktoś napisał "audi lubi się moczyć". U mnie na szczęście jak narazie jest sucho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ten problem co roku przerabiam, u mnie zawsze są zawalone odpływy pod akumulatorem (trzeba ściągnąć i obudowę), koło zbiornika z płynem hamulcowym i ten na podszybiu. Zbieramy muł, przetykamy i pomaga :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się przyda.

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=212760.0

Jeśli auto było choć trochę bite od razu stawiał bym na wodę cieknącą ze ściany grodziowej tak jak było to u mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma z innego miejsca, ciekawie ...

Ale z tego co widzę to wszyscy mają problem z przedliftami.

Czy polifty też to dotyka ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja W Polifcie mam identyczny problem, co deszcz pod dywanikiem jest wilgoć,gumka od linki maski byla peknieta, zasilikonowałem ją, kanaliki tez po przepychane i ciągle to samo... zostaje jeszcze zajrzeć pod tą obudowę komputera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pięknie ... w chwili wolnego muszę to porozbierać i zabezpieczyć wszystkie miejsca, z których mógłby się pojawić wyciek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten problem też mam xd jak naciskam sprysk tylnej wycieraczki to po chwili płyn leci mi po nodze :P ale nawet tego nie robie bo i tak wycieraczka z tyłu nie czynna, więc szkoda zachodu :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Czytam temat ten od wczoraj i postanowiłem sprawdzić u siebie jak to wygląda i oczywiście u mnie jest ok tak jak u u innych woda w srodku :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :kox: :kox: :kox: :kox: i prawdopodobnie pod ecu leci acha jak podnioslem dywanik kierowcy do gury i z tej gąbki wycisnelem wode to w podlodze ze 3cm woda stala a wiec już wiem co w sobote bende robić

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam wyjąć całą tapicerkę, pojeździć parę dni bez żeby dokładnie zlokalizować miejsce przecieku/ów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak zrobię wyrzucę wszystkie szmaciaki, gąbki i pojeżdżę z tydzień zobaczymy co sie dzieje podejrzewam że pod ecu uszczelka poszła ale podejrzewać to ja sobie mogę:) niestety dopiero w sobotę za to się wezmę bo nie mam czasu w tygodniu a roboty żeby te dywany wywalić trochę jest :shocked: fotki na pewno zrobię.

P.S. miałem podobny problem w vectrze tam dopiero była rewolucja przerdzewiała rynienka która znajduje sie w środku w słupku ale to już historia by najmniej myślałem że historia a ta woda w audi też mnie dopadła :kox: :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę fotek jest w moim temacie. Przerabiałem to już. Najgorszy scenariusz to lejąca się woda ze ściany grodziowej :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiam

Panowie wczoraj wywaliłem caly dywan do suszenia zlokalizowalem też przeciek kolo komputera ale nie pod nim tylko w tej rynience co idzie koło niego zrobiła sie mała szparka i nałożyłem na to olkitu i nie cieknie :) i tu mam pytanie do Was czy ten olkit sprawdzi sie? tzn zima, lato słońce mróz? czy coś innego tam zastosować? bo kolejnego bebeszenia audi z tych dywaników nie przeżyje :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idź do sklepu z lakierami samochodowymi i kup gumę na pędzel. Sigil Plast czy coś podobnego. Jest to specjalny preparat do tego typu napraw. Sam użyłem tego u siebie i jestem zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam ten temat i postanowiłem sprawdzić swoje autko,dziwna sprawa dywany na wierzchu są suche ale pod nim jest pełno wody,odkryłem to pod fotelem kierowcy przy wylocie powietrza Sobota będzie pracowita Pozdro all

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...