Dan_di Opublikowano 31 Lipca 2011 Opublikowano 31 Lipca 2011 Witam, moje autko to Audi A4 b5 Avant z 1998r. zielony kaktus silnik to 1.9 TDI 110 konny AFN. Przebieg silnika wg licznika to 350 tys. km Po trasie 600km jednego dnia auto zgasło na drodze. Przy próbie odpalenia słychać było tłuczenie. Odpalił przejechał jeszcze 2km i znów sam zgasł. Po podłączeniu PL VAG błąd 0550 Regulacja kąta wyprzedzenia wtrysku -przekroczona dopuszczalna wartość -błąd sporadyczny. Moje kroki: 1) wyczyściłem bak i wymieniłem filtr paliwa dalej to samo 2) przy sprawdzeniu stanu paska rozrządu pojawił się pierwszy kwiatek m.in uszkodzony napinacz paska rozrządu (posiadam foto wkleję później) 3) przy próbie kręcenia wałem korbowym, zawsze w tym samym momencie, usłyszałem metaliczny stuk (tłok w panewkę) spręż to nie był, obkręcony wał o jakieś mniej więcej 180 stopni w lewo też stuk metaliczny. 4) po zdjęciu głowicy mogę swobodnie obracać wałem tłoki są w porządku . 5) głowica w Poniedziałek idzie do przeglądu (zakładu regeneracji głowic). Co mogło się stać? czy mogą to być szklanki? (auto chodzi "głośno") dlaczego takie zachowanie?
rookie Opublikowano 31 Lipca 2011 Opublikowano 31 Lipca 2011 Myślę, że sam sobie odpowiedziałeś w pkt. 3
Dan_di Opublikowano 31 Lipca 2011 Autor Opublikowano 31 Lipca 2011 Ciekawe jest to, że zdjęta głowica też wygląda dobrze. Wiec jestem ciekawy czy ktoś miał taką sytuację lub podejrzewa co poszło.
ciahciah Opublikowano 31 Lipca 2011 Opublikowano 31 Lipca 2011 źle zrobiłeś, jak sam zgasł trzeba było już nie zapalać i nie jechać 2km ...możliwe ze tym zabiłeś silnik, sam miałem kiedyś podobną awarie ale mi zgasł 100m przed domem, silnik miał wtedy 5tys km po kapitałce, nie ryzykowałem tych 100m, zaholowałem prosto do mechanika, okazało się że nakrętka z gaźnika odkręciła się, wpadła na cylinder i została sprasowana, od tamtej pory silnik stracił wigor, a 10tys później pękł wał korbowy... uszkodzony napinacz paska rozrządu wiec najbardziej prawdopodobną przyczyną awarii jest przeskoczenie paska rozrządu, a klepanie to odgłos spotkania się zaworów z tłokami, bardziej optymistyczna opcja to awaria pompy, nastawiacza dynamicznego kąta wtrysku, ale on raczej z nienacka nie pada, po złożeniu wszystkiego dokładnie sprawdź rozrząd czy wszystko jest jak należy na swoim miejscu, czy koło pasowe nie ma luzu, czy klin koła zębatego i wałka rozrządu jest ok, możesz te kliny wymienić, w aso po 2zł sztuka po zdjęciu głowicy nadal jest słyszalny metaliczny stuk? (tłok w panewkę-ja bym to nazwał luz na panewce lub skrzywiony korbowód) przy próbie kręcenia wałem korbowym zawsze w tym samym momencie? okręcony wał o jakieś mniej więcej 180 stopni w lewo też stuk metaliczny? niech dokładnie sprawdzą głowice i ci powiedzą ile będzie kosztować naprawa bo może taniej wyjdzie kupić drugą używaną na szrocie
Dan_di Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Autor Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Oto kilka rzeczy: 1) podczas obkręcania silnikiem nie miałem nałożonego paska rozrządu z podniecenia po prostu żenada. 2) o co chodzi z tymi klinami tzn mam koło zębate mocowane na stożku i na wałku rozrządu jest wpust czółenkowy ale na kole zębatym nie ma rowka??? na pompie jest tu i tu 3) połączenie kolektora wydechowego z króćcem turbawki bez podkładki -dziwne szukałem na etce brak w sklepach jedni zamówili te częśc a gość od turbo powiedział że nie ma tam podkładki _wszędzie są a tu brak? dziwne ps. nie bądźcie pochopni... Dziękuje za uwagę
ciahciah Opublikowano 2 Sierpnia 2011 Opublikowano 2 Sierpnia 2011 1) no to zamieszałeś nas 2) czytaj dokładnie, nic o klinie koła pasowego nie napisałam tylko o tym czy nie ma luzu a kliny wymieniłem gdzie są, na wałku rozrządu i na wałku pompy, na kole pasowym wału korbowego jest pół księżyc, ścięte koło, które w kole pasowym może się obrobić i wtedy będzie luz na kole, jak odkręcisz to koło potem musisz nową śrubę kupić, w aso 8zł i dokręcasz porządnym kluczem dynamometrycznym 3) na łączeniu kolektor-turbo nigdy nie było uszczelki, inżynierowie tak zaprojektowali to specjalnie i chwałą im za to napinacz nowy kupiłeś? głowica sprawdzona? tłoki sprawdzone?
Dan_di Opublikowano 2 Sierpnia 2011 Autor Opublikowano 2 Sierpnia 2011 1) witam, "wszystko" już sprawdziłem, auto chodzi. kupę części wrzuciłem nowych. zestaw naprawczy rozrządu, termostat, pompa wody, paski ... 2) płetwa, zero, i 15mm pompa i odpalił gdybym miał klin na kole wałka rozrządu moje ustawienie nie było by tak szybie i precyzyjne a znaków nie malowałem 3) zostaje mi VAG dla sprawdzenia kąta wyprzedzenia wtrysku tutaj proszę o pomoc poza tym dziękuję za informację
Dan_di Opublikowano 5 Sierpnia 2011 Autor Opublikowano 5 Sierpnia 2011 Witam, chciałbym się dowiedzieć czy przy pomocy programu polski VAG 4.9 mogę sprawdzić poprawność ustawienia kąta wyprzedzenia wtrysku? I jeśli można to w jaki sposób? Pozdrawiam Damian
ciahciah Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Opublikowano 7 Sierpnia 2011 przy pomocy 4.9 pewnie też wszystko zrobisz ale najlepiej będzie jak zainstalujesz vag com 311.2 pełną wersje i wchodzisz w engine/basic setting/grupa 000 i w drugiej kolumnie masz mieć ~54, żeby to ustawić: http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t10913.0.html;highlight=k%C4%85ta+wtrysku tylko tą śrubę po środku przewodów wtryskowych nie dotykasz, luzujesz tą poniżej
Dan_di Opublikowano 24 Grudnia 2012 Autor Opublikowano 24 Grudnia 2012 Po sprawdzeniu programem VAG: engine/ basic setting/ grupa 000, (bieg jałowy, temp. ok. 88*C), w drugiej kolumnie miałem wartości z przedziału 48...52 i nie robiłem poprawki. Robotę zrobiła więc regulacja na kole wałka rozrządu. Gdybym zmieniał tylko pasek rozrządu (z napinaczem i rolką) na pewno nie tykałbym koła wałka rozrządu a ewentualnie regulował pompą. Wniosek mój taki, że przekładając już tylko sam pasek możemy się spodziewać różnych odczytów w/w parametru w VAG'u.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się