mati_A42007BPW Opublikowano 17 Sierpnia 2011 Opublikowano 17 Sierpnia 2011 Witam, Panowie jest prośba o pomoc , może ktoś już czymś takim walczył i pokonał inżynierów z Audi Problem z którym się borykam jest następujący : Jeżdziłem autkiem przez 2 miesiące od zakupu wszystko było w porządku, któregoś dnia autko nie odpaliło akumulator nie udało się odratować (zwarcie na płycie - akumulator był od nowości a więc od 2007 roku). Zakupiłem nowiutką Vartę silver i przez 3 tygodnie wszystko było ok. W ostatnią niedziele autko nie odpaliło, a więc naładowałem akumulator i zacząłem sprawdzać jaki jest pobór po wyłączeniu samochodu i zamknieciu auta i tutaj moim oczom ukazał się wynik z pomiaru który powalił mnie z nóg. Autko zamknięte wyłączone a pobór jest w granicach 1,12 A . No to drogą eliminacji zacząłem szukać po bezpiecznikach i ich wypinaniu który to tak ładnie zjada mi akumulator. Dodam tylko, że od początku zauważyłem ze nie gasł po zamknięciu (wyjęciu kluczyka ze stacyjki) trójkąt od świateł awaryjnych , podświetlenie panelu po stronie drzwi kierowcy oraz podświetlenie wyłącznika świateł. Dodam, że nie posiadam ani alarmu fabrycznego, dokupionego, posiadam za to zestaw głośnomówiący montowany przez dealera i zgodny z Audi, nawigację BNS 5.0 radio i klimatronik oczywiście, parktronik. Drogą eliminacji doszedłem do następujących wniosków startując od wartości 1,02 lub 1,12 A : 1.Bezpiecznik 15 - nawigacja, przyrząd uniwersalny 0,5 A - wypięcie tego jednak powodowało, że cały czas był podświetlany panel klimatyzacji - wszystkie przyciski 2.Bezpiecznik 8 - telefon - z tego co pamiętam to było ok 0,07 A 3.Bezpiecznik 13 - moduł kolumny kierownicy chyba 0,1 A 4.Bezpiecznik 17 - wspomaganie parkowania tez chyba ok 0,1 A 5.Bezpiecznik 1 - klimatyzacja 0,1A Startując z wartość 1,12 i odpinając poszczególne elementy doszedłem do wartości 0,25 A co i tak jest jak wiadomo ogromnym poborem w stanie spoczynku. No to poszedłem dalej wykluczyłem alternator wypinając go z układu , nic się nie zmieniło, kolejny krok to moduł komfortu. Po jego wypięciu wartość spadła w stanie spoczynku (oczywiście dalej bezpieczniki wypięte wymienione powyżej do wartość od 0.06 do 0,1 A ale zgasł trójkąt od świateł awaryjncyh inne rzeczy które się świeciły. Myslałem że bezpiecniki niekoniecznie załatwiają sprawę wieć wypiąłem fizycznie nawigację , klimatronik,i zestaw głośnomówiący oraz zegary a bezpieczniki wróciły na swoje miejsce. Pomiar dał wynik identynczy jak w przypadku wypięcia wymienionych wcześniej bezpieczników a więc z modułem komfortu 0,25 po jego wypięciu od 0.06 do 0,1 A. Nie ukrywam ,ze trochę ręce mi opadły i nie wiem co w końcu może być przyczyną całego zamieszania i czy w przypadku błędnie działającego jednego urządzenia może to mieć wpływ na błędne działanie innych urządzen i brak przechodzenia systemu w tryb uśpienia. Największy pobór jest w przypadku podpięcia z załączonymi bezpiecznikami liczników lub wypięcia bezpiecznika 15 to jest ok 0,5 A. Niestety nie jestem elektronikiem i nie mam już pojęcia czy takie powiązanie na szynie CAN powodujące brak uśpienia się szyny są możliwe w przypadku błędnie działającego jednego z urządzeń. Zwróciłem także uwagę na stacyjkę ale wydaje się że ona działa prawidłowo tzn. wyłączenie zapłonu wyłącza radio i nawigację co zakładam, że jest prawidłowe. Pytanie tylko czy nie jest problem z jakimś stykiem któy tak naprawdę nie pozwala przejść w tryb uśpienia i cały czas generuje pobór prądu. Niestety lampka trójkąta + panel drzw kierowy i podświetlenie nie gaśnie (gaśnie tylko w przypadku wypięcia modułu kofortu). Czy jest możliwa jakaś zależność pomiędzy stacyjką a wyłączaniem w/w podświetlenia ?? Jak to naprawdę powinno działać i co wyłącza trójkąt itp... zamkniecie drzwi , czy wyciągnięcie kluczyka.....?? Po jakim czasie tak naprawdę system powinien przejść w tryb uśpienia , po ilu minutach ?? Zauważyłem jeszcze przypadkowo jedną rzecz, dzisiaj wchodząc do garażu trójkąt nie świecił się ale tylko chwilo , w momencie jak zbliżyłem się do auta t już się świecił, więc zakładam, że może czasami system wchodzi w tryb uśpienia , ale raczej rzadziej niż częściej.... Niestety moje wszelkie pomysły się już skończyły i na razie w ramach tego, żeby nowy akumulator nie padł odpinam akumulator na noc co jest wg mnie jak na tą klasę aut obciachem 100%. Wcześiej pomykałem seatem leonem 1.9 tDI i nie było żadnych problemów z niczym. Może ktoś pomoże da jeszcze jakąś wskazówkę, czy podejrzanym jest moduł komfortu, liczniki czy może stacyjka ?? Proszę o ewentualne pomysły , wskazówki a może ktoś już miał takie doświadczenia i z czyms takim walczył ??? Jakiś warsztat , który się zna na takich "udogodnieniach" marki Audi i jest sobie w stanie z tym poradzić w okolicach Bielska ?? Może podmiana modułu komfortu na próbę dałaby jakieś informacje dodatkowe i ktoś z forumowiczów udostępniłby takie cudo żeby to zweryfikować ? NIe ukrywam, że na dzień dzsiejszy brak jakichkolwiek pomysłów dodatkowych.... Dziękuje z góry za wszelkie sugestie, wskazówki i pomoc Mateusz
bin85 Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Witam, jeżeli wypiąłeś bezpieczniki oraz moduł komfortu to prąd 0,06-0,1A jest w dalszym ciągu troszkę za duży, sprawdzałeś może jaki jest pobór jeżeli wszystko jest podłączone, ale wszystkie bezpieczniki są wypięte teoretycznie powinno spaść do 0.
mati_A42007BPW Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Autor Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Witam, No tego akurat nie sprawdzałem ale dzisiaj spróbuję. Rozumie, że wtedy gdzieś na jakimś przewodzie będzie przebicie, zwarcie albo coś w tym stylu ?
bin85 Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Opublikowano 18 Sierpnia 2011 Na to by wskazywało ewentualnie jakiś odbiornik który ma bezpiecznik w innym miejscu, nie wiem jak w b7 ale w b5 są jeszcze bezpieczniki pod kolumną kierownicy
mati_A42007BPW Opublikowano 20 Sierpnia 2011 Autor Opublikowano 20 Sierpnia 2011 Dzięki za podpowiedź, spróbujemy i dam oczywiście znać dla potomnych jak już się uda to namierzyć....[br]Dopisany: 18 Sierpień 2011, 15:44_________________________________________________Witam, Problem został namierzony przez wyeliminowanie przekaźników, modułu komfortu, wypięcie bezpieczników - pobór prądu wciąż był. Podejrzenie padło już na ostatni element układanki wiązkę kabli w drzwiach od strony kierowcy - wypięcie jej w słupku spowodowało , że pobór prądu był minimalny i nie wyłączający się trójkąt oraz podświetlenie zgasło. Dalsze dokładniejsze przyglądnięcie się kablom ujawniło, że dwa z nich są przełamane..... Dzisiaj będzie ciąg dalszy zabawy wymiana kabli i mam nadzieje ,że to pomoże a jak nie to wiadomo już, że chodzi o jakiś element w drzwiach. Wielkie podziękowania dla chłopaków z forum Audi 80 za naprowadzenie mnie na rozwiązanie problemu. Dziękuje Chmiel25 oraz Skuciok - praktyka jest ważniejsza niż tysiąc przeczytanych książek. :> Link do postu z forum Audi 80 : http://www.audi80.pl/a4-b7-rozladowuje-aku-duzy-pobor-pradu-na-postoju-vt58454.htm Generalnie najważniejsza wskazówka to wytrwałość Pozdrawiam i dziękuje wszystkim którzy pomogli Mateusz [br]Dopisany: 19 Sierpień 2011, 08:55_________________________________________________Witam, Uzupełnienie wiadomości , przyczyną 100% był mikrostyk w zamku centralnym od strony kierowcy. Przełamane kable o których wspomniałem były ok, tzn. nie powodowały zwarcia.... Zakup zamka centralnego i wymiana rozwiązały ostatecznie problem. Pozdrawiam Mateusz P.S Generalnie mam nadzieje, że to pomoże innym w przyszłości,,,,
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się