Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 1Z] PO ODPALENIU SILNIK STAŁ SIĘ NAGLE GŁOŚNY, SŁABY I WYSKOCZYŁ BŁĄD 00550


lasken

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :) Wczoraj wieczorem pokonałem trasę 250 km bez najmniejszych problemów. Dzis rano odpalam auto a silnik klekocze z 5 razy głośniej niż normalnie. Auto zrobiło się nagle strasznie mułowate. Podłączyłem Vaga i wyskoczył mi taki błąd w silniku:

00550 - Start of Injection Regulation

17-10 - Control Difference - Intermittent

Bardzo proszę o wskazówki gdyż nie mam pojęcia co się mogło stać tak nagle. Jak dojechałem po tej trasie wszystko było w porządku. Po kilkunastu godzinach odpalilem samochód i nagle pojawił się taki problem. Z góry serdecznie dziękuję za pomoc. POZDRAWIAM :hi: Kamil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze raz podepnij vaga i sprawdź na rozgrzanym silniku wartość kąta wtrysku w grupie 000 Basic Settings (2 pole), pracę elektrozaworu N108 w grupie 004 Basic Settings a następnie, w zależności od uzyskanych wartości, trzeba będzie sprawdzić poprawność ustawienia rozrządu gdyż nie jest wykluczone, że mógł pasek przeskoczyć o ząbek nawet w czasie gaszenia silnika. Wpływ na ten błąd ma również powietrze w paliwie więc zobacz czy nie ma widocznych licznych bąbli powietrza w przewodzie zasilającym pompę wtryskową w paliwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to niestety przeskoczył pasek prawdopodobnie na pompie, ale skoro odpala to jeszcze niema tragedi moja rada taka sprawdzić oile zębów przeskoczył i składać na nowym pasku + rolka + napinacz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze pasowało by się dowiedzieć czemu przeskoczył pasek :| zobacz jak napięty jest napinacz od rozrządu, może półksiężyc na wale korbowym się wyrobił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie :) Dziś po zostawieniu samochodu na okolo 20 godzin postanowiłem go przewagować by zrobić logi. Lecz po odpaleniu strasznie sie zdziwiłem gdyż silnik pracował normalnie. Dodałem mocno gazu to jeszcze złapało go na 5 sekund że był głośny, lecz później już wszystko wróciło do normy. Przejechałem nim 20 km. Skasowałem błędy i wydaje się być już wszystko w porządku. Wartości na vagu wydają się być prawidłowe, samochód jedzie jak powinien i silnik również pracuje jak powinien. Dodam że kąt wtrysku cały czas był prawidłowy, wcześniej źle popatrzyłem. Co myślicie na ten temat. Czy zapomnieć o całej sytuacji czy też szukać przyczyny, gdyż narazie nie stać mnie na lepszy samochód a ten użytkuje codziennie i nie chciałbym by zawiódł mnie gdzieś w mieście w korkach czy na trasie. Z góry serdecznie dziękuję za wszystkie sugestie :hi:[br]Dopisany: 29 Wrzesień 2011, 11:18_________________________________________________Wczoraj po pokonaniu 250 km od ustąpienia problemu problem znów się pojawił podczas jazdy. Nagle auto straciło moc że z 5 biegu musiałem wbić na 3 bieg i mocno wciskac pedal gazu. Silnik znów zaczął głośno klekotać i wyskoczył błąd na vagu 00550. Wczesniej jak problem ustał za 1 razem skasowalem błąd i sie nie pojawiał do czasu az znowu teraz nie wystąpił problem. Teraz co skasuje to po 1 sekundzie znów się pojawia. Myślę że rozrząd to nie będzie bo nie przestawiłby się i znowu dobrze nastawił na 2 dni i znowu przestawił. Kąt wtrysku też jest prawidłowy. Układ też chyba nie jest zapowietrzony bo później auto pracowało 2 dni normalnie i znów się pojawił problem. Być może filtr paliwa się zapchał ? Proszę o sugestię i pomoc. Za wszystkie wskazówki serdecznie dziękuję :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawdodpodobnie masz zanieczyszczenia w nastawniku pompy wtryskowej.

ew. zgrzewy w ukladzie sterujacym nastawnikiem puszczaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ściągałem dziś cały przód i sprawdzałem rozrząd. Ale na 100% nie przeskoczył. Gdyż sam go zakładałem 4 miesiące temu i znaczyłem punkty zerowe, sprawdzałem też zawory. Wszystko w porządku, więc przeskoczenie rozrządu można wykluczyć. Kąt wtrysku mam 255 a ma być 49. Ustawiłem kąt wtrysku na pompie na maxa na minimum ile się dało i wyszło 155. Głośna praca silnika ustała lecz kąt wtrysku jest dalej 3 krotnie większy. Dziwna sytuacja bo wszystko przed wystąpieniem tej usterki było idealnie ustawione, później nagle na 2 dni się zepsuło, na 2 dni naprawiło i teraz już całkiem nie działa jedynie jak dziś zmniejszyłem kąt wtrysku na pompie maxymalnie jak sie dało to ustał głośny klekot (auto niby pracuje prawidłowo), lecz dalej wyskakuje błąd 00550 i dawka nie jest taka jak powinna. Proszę o sugestie gdzie szukać dalej i co robić. Z góry dziękuję za pomoc :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego mylisz dawke paliwa z kątem wtrysku z którym najwyraźniej jest tu problem,skoro rozrząd sprawdziłeś i jest oki a ten kąt wtrysku masz mocno przestawiony to sprawdz sobie w grupie 4 jak to wygląda w czasie testu na bs ,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...