Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄
IGNOROWANY

[ALL] Problem GOLF ALH pompa wtryskowa? czy auto umiera?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich, otóż mam problem z moim golfikiem i już nie wiem co robić, wiem że to inne forum, ale miałem kiedyś audi dlatego jestem od tak dawna zarejestrowany, więc pomyślałem że pomożecie, :)

A więc:

Auto jeździło super, przyszedł pewien dzień gdzie zaczął mnie denerwować warkot mojego silnika, i zacząłem walczyć z nim, poustawiałem dawki paliwa, kąt wtrysku, wyczyściłem przepływkę, itp

że warkot nadal był, wziąłem się za wtryski, wyjąłem dałem do pompiarza - okazało się że są idealne, założyłem je i auto straciło moc, jeździło gorzej niż SDI, 4x wyjmowałem je wkładałem sprawdzałem co się mogło stać, nowe podkładki pod wtryski itp, no ale nic, trafiła mi się okazja kupiłem ASV, założyłem i jeździ super, ale warkot silnika nadal jest, wysłuchałem cały silnik stekoskopem, i co się okazało najgorszy metaliczny stukot jest z pompy wtryskowej, tutaj filmik:

w 0,55-0,57sec najlepiej słychać to

a także od 1,19

noi na końcu jak dałem na 2000 obrotów

Auto:

nie kopci,

odpala idealne rano i na ciepłym silniku

nie bierze oleju

nie dusi się

nie szarpie

kąt wtrysku 57

dawka paliwa 3,5

rozrząd zrobiony w styczniu

nowe popychacze INA pod numer silnika

ewentualnie małe szybkie logi:

i co wy na to Panowie i Panie ? myślę nad zmianą pompy wtryskowej, ale wiadomo sporo $

powiedzcie mi czy warto zajrzeć do niej do środka? tak jak są opisy na forach jak czyszczą nastawniki? może te opiłki metalu taki dźwięk powodują? poradźcie coś bo już mnie denerwuje ten dźwięk.

Grupy: 005 - http://vaglog.rtnet.pl/ato40_61004.html

Grupy: 004 - http://vaglog.rtnet.pl/ato40_61005.html

Grupy: 010,008,003 - http://vaglog.rtnet.pl/ato40_61006.html

Grupy: 011,001,003 - http://vaglog.rtnet.pl/ato40_61007.html

Logi na szybko robiłem, ale mam też dokładniejsze jak będzie potrzeba.

POMOCY

Opublikowano

Dziura jakas w dolocie siedzi na moje skromne oko.

Co do twardej pracy moze paliwko?

Opublikowano

Już kombinowałem na wszystkie strony walczę z tym od ponad miesiąca, paliwo ostatnio shell power diesel, wcześniej dodatki do paliwa, i nic, filterek paliwa wymieniony, zaworek zwrotny też był nic nie pomaga, dawka większa - mniejsza, kąt wtrysku za wczesny, za późny nic nic nic ;/ powiem jeszcze że bardziej trzaska się wieczorami jak jeżdżę, ale zaś może to być złudzenie, natomiast w południe tak ok 14-16 jak odpalam i jeżdżę to zanim się zagrzeje jest ciszej, ale jak się zagrzeje to już kiszka.

Dźwięk bardzo podobny do popychaczy, najlepiej słyszalny w środku kabiny, było parę tematów na ten temat, ale żaden nie pomógł w mojej kwestii, co do dolotu to już przeglądałem wszystko na lewo i prawo i nic ;/

Opublikowano

po jakiego grzyba tankujesz droższe paliwo, tankuj najzwyklejsze, nie dolewaj nic do paliwa bo to zbędne wywalanie kasy, pompę coś tam słychać no ale w normie, szukasz problemu tam gdzie nie ma, pod głos radio :) albo przerób go na lpg :polew:

sprawdź alternator bo może łożysko się kończy, czy wymiana szklanek coś pomogła?

Opublikowano

Jak wkładałeś wtryski to nie było syfu pod podkładkami?

Sprawdź czy przy wtrysku gdzieś nie dmucha

Opublikowano

Nic nie dmucha przy wtrysku, znaczy dmuchało za pierwszym razem jak włożyłem, ale poczyściłem podkładki nowe z aso i nie dmucha, syfu troszkę było, najbardziej w jednym, ale poczyściłem tyle co mogłem, wymiana szklanek dała dużo, bo wtedy cykało jak mrowisko świerszczy :) ale o niebo było ciszej, a okazało się że jedna w ogóle już nie pracowała, a druga już latała jak chciała góra dół, może faktycznie szukam problemu tam gdzie go nie ma, ale wcześniej nie chodził aż tak, wieczorami bardzo słychać tą pracę we wnętrzu.

Opublikowano

Patrząc na logi dynamiczne to faktycznie masz zbyt dużą masę powierza nawet jak turbo z początku niedoładowuje co właśnie świadczy o nieszczelności w dolocie więc dolot do sprawdzenia jeszcze raz (łącznie z intercoolerem) i przy okazji wężyki podciśnienia bo turbo wolno się budzi.

Opublikowano

Dobra przekonaliście mnie :) żart, więc ok zrobię dziś jeszcze raz konkretny zwiad cm po cm, wężyki to chyba jutro kupię z 2metry i wymienię wszystkie, to na razie dzięki za pomoc, napiszę dziś albo jutro jak mi poszło.

Witam, że jest niedziela i weekend przed świętem to za dużo nie udało mi się zrobić, ale...

posłuchałem trochę pracującego silnika i na zimnym mniej trzaska się, dopiero jak osiągnie gdzieś ok 90 stopni to wtedy zaczyna trochę bardziej, ale co udało mi się sprawdzić a więc, kiedy zgniotłem rurę idącą od egr do IC ten gawałek gumowy, to słyszałem psss czy coś takiego :) i to wyodrębiało się gdzieś z pod egr, czy ta rurka miedziana idąca do turbo, może prowadzić powietrze? i mieć nieszczelność? aha i co się pojawiło w aucie, objaw taki że jak się zatrzymuję tak wolniutko z wciśniętym sprzęgłem czy bez drga silnik, (wiem wiem objaw koła dwumasowego - ale wcześniej nie miał żadnych takich objawóa, pozatym przyspiesza bez szarpania, a jak wrzucę przy 60km bieg 5 i gaz nic nie telepie przyspiesza łagodnie - to tylko w ramach testów żeby nie było że tak jeżdżę) tylko zaś wyczytałem na forach że brudny nastawnik to bardziej w 1Z AHU itp, czy w ALH też może być coś takiego?jeszcze obstawiam że ma lekko za dużą dawkę i może przez to też trzepie, bo malutkiego dymka puszcza jak deptam nim, ale to jeszcze do regulacji bo wtryski dopiero co wsadziłem z ASV więc trzeba obniżyć dawkę. I co wy na to? coś z tych informacji wynika? jutro chcę EGR wyczyścić bo tak chyba zasyfiały że na vag nie pracuje wcale, może będzie troszkę bardziej miekko pracował.

Ciąg dalszy:

A więc wypiąłem dziś czujnik w skrzyni, i auto przestało szarpać (coś w stylu koło dwumasowe) ale szarpało minimalnie podczas dodawania gazu na każdym biegu, ale to chyba normalne wtedy, potem zająłem się pompą, zmniejszyłem dawkę paliwa do ok 4,5mg i tez auto przestało poszarpywać przy dojeżdżaniu, w środę się biorę za egr.

Noi kiszka, dziś wziąłem się od rana, i wyczyściłem cały egr, nowe uszczelki, bo przeciekał na łączeniu nowe śruby, bo stare nie były za bardzo w stanie, przy okazji turbo wyczyściłem, nowe podkładki pod dolotowy i wydechowy, pod rurę wydechową od turba też nowe uszczelki, (kiedyś rozbierałem jak pierwszy raz czyściłem turbo, i te podkładki były już zmęczone latami swoimi, więc wymieniłem wszystko na nowe) i kicha nic nie pomogło, dalej stuka i puka ;/ obstawiam albo pompa wtryskowa, albo coś w paskach, jakieś łożyska lub coś, taki jeden mechanior zaś mi powiedział że jeśli pompa nie ma żadnych objawów, to nie ma co tam stukać ;/ już sam nie wiem

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...