Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] odszkodowanie a oświadczenie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

mam do Was takie pytanie zdarzyła się kolizja gość włączając się do ruchu nie włączył kierunkowskazu nie upewnił się że może się włączyć nie miał włączonych świateł mijania mało tego skręcił w lewo zajeżdzając całkowicie drogę w wyniku czego doszło do uszkodzenia auta poszkodowanego nie było szans zahamowania jedynie uciekanie w lewo co i tak nic nie dało gość ten sprawca przyznał się do winy i prosił żeby nie wzywać policji dodam że to dziadek ok 75 lat chciał się dogadać więc spisaliśmy oświadczenie oczywiście podpisał dał mi dokumenty do xerowania dowód rej osobisty prawo jazdy polisę itd ja zgłosiłem szkodę w jego ubezpieczalni tam mi powiedzieli że sprawca musi potwierdzić dodam że szkodę zgłosiłem jakieś 3 godz od zaistnienia tego samego dnia ale teraz dziadek mówi że nie wie czy to napewno jego wina mam świadka który ze mną jechał jest nim moja matka widziała wszystko i mam pytanie czy mogę teraz zgłosić to na policję że była taka kolizja i czy doszło do sądu to są szanse aby odszkodowanie odzyskać.

Dzięki za porady z góry i Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz telefon do gościa to dzwoń i pytaj z czym się nie zgadza. Jak nie masz tel to masz adres z dowodu więc możesz podjechać i zapytać o co chodzi. Dogadać się. Powiedz mu, że możecie się razem udać się na policję opisać sytuację i wyjaśnić kto jest sprawcą tylko wtedy to on mandat może dostać. Z gościem się pewnie kontaktowała ubezpieczalnia i nie przyznał się im do winy tylko coś kombinował i wstrzymuje Ci wypłatę kasy przez to. Zgłaszałeś w Warcie? Zgadłem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadzwoń do gościa , jeśli powie ze nie jest pewny możesz podjechać na policje , oni mogą zrobić taka wizje :)

sprawdzić jakie części pojazdu są uszkodzone u Ciebie i tego gościa :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie

zgłosiłem ale nie w Warcie tylko w TUW-ie samochód zgodnie z tym co powiedział rzeczoznawca poprowadziłem do lakiernika już go naprawia

tak zrobie postraszę dziada sądem bo uważam że duże szanse mam aby wygrać tą sprawę bo wina jego jest ewidentna.

Ale prosiłbym jescze o jakieś podpowiedzi Wiecie czasem ktoś miał może taką sytuację albo wie jak takiego jełopa postraszyć

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz gościowi ze zgłaszasz na policje.Policja pojedzie ustawi auta i będzie wiadomo czyja wina , że dostanie jeszcze dodatkowo mandat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podpisał papier ?, podpisał, wiec nie ma co sie przejmowac

jak dalej bedzie sciemniał sprawa cywilna i auf wiedersehen

ogólnie zasada jest taka, jak Ty spowodowałeś wypadek to staraj sie isc na podpisanie oswiadczenia

a jak Tobie ktoś zrobił kuku to dzwonisz na policje i z bani, zadnych ukłądów bo pózniej jest chu....jnia

tak jak w Twoim przypadku, widocznie dziad nie miał przeglądu, miał za duzo pkt lub był naje...bany i dlatego chciał oświadczenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podpisał papier ?, podpisał, wiec nie ma co sie przejmowac

jak dalej bedzie sciemniał sprawa cywilna i auf wiedersehen

ogólnie zasada jest taka, jak Ty spowodowałeś wypadek to staraj sie isc na podpisanie oswiadczenia

a jak Tobie ktoś zrobił kuku to dzwonisz na policje i z bani, zadnych ukłądów bo pózniej jest chu....jnia

tak jak w Twoim przypadku, widocznie dziad nie miał przeglądu, miał za duzo pkt lub był naje...bany i dlatego chciał oświadczenie

tylko musisz uważać,bo to też działa w druga stronę :>
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Policja raczej już nie pomoże.

Przekaż grzecznie Panu informacje, najlepiej na piśmie, zatytułowane WEZWANIE DO ZAPŁATY.

Uzasadnij brakiem przyjęcia odpowiedzialności przez TUW i kosztami związanymi ze szkodą.

Zasadnicze pytanie: komu "dziadek" i co mówi ? Wypełnił oświadczenie - formularz TUW ??

Otrzymałeś odmowę wypłaty odszkodowania ?

Sprawa jak najbardziej do wygrania w sądzie, kwestia czasu...

Pozdrawiam

arielka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...