Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Uszkodzony lakier


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie,

drodzy Forumowicze,

potrzebuje Waszej pomocy.

Wczoraj nieopatrznie myjąc na myjce ciśnieniowej uszkodziłem tzw. klar i zszedł on mniej wiecej na powierzchni monety 5 zł.

Co dalej z tym zrobić ??

Uprzedzę tylko , że auto i tak pójdzie do lakiernika na wiosnę, ponieważ miejsce odprysku było wcześniej robione nieudolnie przez kogoś i jest tam trochę tynku pod lakierem.

Jednak teraz zalezy mi na utrzymaniu takiego stanu, żeby się ta powłoka nie ścierała dalej.

Co można zrobić tak na szybko ??

Rozumiem, że już wszystkiego rodzaju myjnie odpadają ??

Jak to zabezpieczyć ??

będę wdzięczny za pomoc

pozdrawiam

platanowicz

Opublikowano

jeśli zszedł Ci sam bezbarwny to raczej nic z tym sam nie zrobisz...po prostu wytrzymaj z tym uszkodzeniem do wiosny i oddaj auto do lakiernika...no a jeśli musisz już coś zrobić to po prostu zrób zaprawkę i tak to zostaw

Opublikowano

jezeli auto i tak idzie do lakiernika to bym sie tym zbytnio nie przejmowal tylko omijal to miejsce myjka cisnieniowa i tyle. ew. mala zaprawke zrobic bezbarwnym tylko

Opublikowano

nie myj na cisnieniowej i z takimi komercyjnymi przy BP czy Shell`u tez bym sie wstrzymal chyba ze zrobisz jw doradzaja tj zaprawka itp a docelowo lakiernik sie tym zajmie... zeby tylko nie mial wiecej roboty ;)

Opublikowano

U mnie byl podobny przypadek tyle ze w okolicy silownika (lewego) klapy bagaznika.... Ktoś cos kiedyś musial zostawic w przestrzeni miedzy budą a siłownikiem klapy, bo w tym wlasnie miejscu na samym rancie budy klar mial pekcherzyk/wgniecenie...niestety zbagatelizowalem to i po roku z malego "wgniotka" zrobila sie "plama" po złuszczonym klarze o rozmiarach okolo 6cm x 2cm... Wczoraj autko pojechalo do lakiernika... jak bedzie po wszystkim zamieszcze fotki jak to wygladalo przed i po robocie...

W kolegi przypadku chyba faktycznie najlepszym rozwiazaniem byla by zaprawka z bezbarwnego i oczekiwanie wiosny :)

Powodzenia!

:hi:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...