[B5 AHU] Zatarty silnik

[fantom89 0]

Witam,

otóż mam taki problem i wydaje mi się, że ciężko będzie coś stwierdzić przez forum ale mimo to napiszę. Nie wiem czy to mogło mięć wpływ czy nie ale ostatnio wymieniane miałem uszczelki pod kapą zaworową, miską olejową i korkiem oleju oraz zostały wymienione popychacze. No i po wymianie znowu coś kapa była od oleju i pojechałem do mechanika mu to powiedzieć, stwierdził że wąż na kapie nie był dokręcony i dlatego było obrzygane olejem. No i jeździłem jakiś tam czas ale musiałem wyjechać w trasę na ślub 600km. No i wszystko było ok, poleciał 190km/h. No to po ślubie powrót do domu i jak wjechałem na A2 to na początku średnio jechałem 120-140km/h bo była mgła, a później tak około 180km/h plus zrobiłem z 2-3 postoje. No i w pewnym momencie na chwile prędkość tak na oko o 10km/h zmniejszyła się i po chwili było znowu dobrze. No to pomyślałem, że może jakieś wzniesienie delikatne było czy coś. Zatrzymałem się na bramce i ruszyłem i po 10km nagle znowu mi prędkość spadła ale tym razem już schodziła w dół więc przestałem dodawać gazu i zjeżdżałem na pobocze. Ogólnie jak zatrzymałem się to kasta całą dygotała i silnik przy dodawaniu gazu wydawał dziwne dźwięki. Tak jakby jakiś podmuch był w papierek Szybko wyłączyłem samochód, otwarłem maskę i delikatnie się zadymiło. Koło turbiny było całe czerwone i leciał w ogóle olej pod samochodem (oczywiście nie ciurkiem). Sprawdziłem na desce temperaturę i było powyżej 90C. Mechanik przez telefon powiedział, że zatarty na 100% i żeby się upewnić to mam wrzucić 3 i spróbować go przepchnąć. No ale w ogóle nie szło. Ogólnie to nic mi nie zapaliło się na desce, ani nie sygnalizowało. Wszystkie paski jak tak sprawdzałem to były na swoim miejscu. Oleju jest na minimum. Czy to na pewno już zatarty silnik? Czy mogło to być spowodowane tą wymianą uszczelek, popychaczy? Dziś tak z ciekawości byłem sprawdzić czy są jakieś błędy i jedynym był:

Monday, 07 November 2011, 20:05:47

VAG-COM Version: Release 409.1-S



Control Module Part Number: 038 906 018 R

Component and/or Version: 1,9l R4 EDC  10SG 1632

     Software Coding: 00002

     Work Shop Code: WSC 06325

1 Fault Found:

17978 - Engine Start Blocked by Immobilizer

   P1570 - 35-00 - -

---------------------------------------------------------------------------

Próbowałem coś tam odpalić ale bardziej wyglądało, że słaby akumulator. Ogólnie to aku miałem wymienić i tak bo już padało ale dziś jak próbowałem odpalić to na kablach.

Pozdro~~

[Musashi 13]

w tej chwili, samochod daje sie przepchnac na 2 czy 3cim biegu?

zbledu wynika blokada rozrucu przez immobilajzer. wiec nic straszczego.

jezeli byl olej, a temperatura byla wyzsza niz 90C i auta na biegu nie moznabylo przepchac ( oczywiscie zakladajac ze nie byl zaciagniety reczny), prawdopodobnie przegrzales silnik, a awaria tkwi po stronie ukladu chlodzenia.

[fantom89 0]

w tej chwili, samochod daje sie przepchnac na 2 czy 3cim biegu?

zbledu wynika blokada rozrucu przez immobilajzer. wiec nic straszczego.

jezeli byl olej, a temperatura byla wyzsza niz 90C i auta na biegu nie moznabylo przepchac ( oczywiscie zakladajac ze nie byl zaciagniety reczny), prawdopodobnie przegrzales silnik, a awaria tkwi po stronie ukladu chlodzenia.

O dziwo teraz na 2 i 3 udało mi się przepychać. Co prawda z przeskokami ale to chyba normalne jak na biegu.

[vauxhall95 1]

a wiec napewno nie przez uszczelki i popychacze.180 1Z sie nie jezdzi.Bo obroty juz duze prawie 4tyś jak pamietam.

Musisz sprawdzic,wykasuj immo

Aha i podczas jazdy immo nagle nie odetnie samochodu i nie straci predkosci,napewno mechaniczna usterka

[IDUAL 0]

Jeżeli oleju było na min a kolega AHU ciągnął 190km/h to bardzo prawdopodobne że sie przegrzał. Jednym z objawów małej ilości oleju jest wyzsza temp jakby miał czujnik temp oleju to by zauważył a tak wentylator na drógi bieg i płyn chłodniczy był wmiare w normie.

[fantom89 0]

Czyli dlatego nic mnie nie informowało o temperaturze na desce bo zapewne nie mam czujnika temperatury oleju, a płyn chłodniczy był w normie Ale poczekam jeszcze na odpowiedź Musashi bo jednak po wydarzeniu nie mogłem przepchnąć go na 3 biegu.

[andegrand 0]

Jeżeli oleju było na min a kolega AHU ciągnął 190km/h to bardzo prawdopodobne że sie przegrzał. Jednym z objawów małej ilości oleju jest wyzsza temp jakby miał czujnik temp oleju to by zauważył a tak wentylator na drógi bieg i płyn chłodniczy był wmiare w normie.

ja swoim AHU jechałem jakieś 195 i na klimatroniku miałem 95 temp a na desce 90

[vauxhall95 1]

Raz mozna sprobowac a nie ciagle jechac.Tak samo jakbys afn ciagle 220 palowal.

[fantom89 0]

Raz mozna sprobowac a nie ciagle jechac.Tak samo jakbys afn ciagle 220 palowal.

Ale nie jechałem przecież 600km 180km/h... Z 30km gdzieś 170-180km/h. Ale koniec dyskusji bo to i tak nic nie wnosi do tematu.

[Musashi 13]

w tej chwili, samochod daje sie przepchnac na 2 czy 3cim biegu?

zbledu wynika blokada rozrucu przez immobilajzer. wiec nic straszczego.

jezeli byl olej, a temperatura byla wyzsza niz 90C i auta na biegu nie moznabylo przepchac ( oczywiscie zakladajac ze nie byl zaciagniety reczny), prawdopodobnie przegrzales silnik, a awaria tkwi po stronie ukladu chlodzenia.

O dziwo teraz na 2 i 3 udało mi się przepychać. Co prawda z przeskokami ale to chyba normalne jak na biegu.

skoro plynu nie ubylo, olej jest i teraz mozna przetoczyc auto na biegu, pokrywaloby sie ze silnik ulegl przegrzaniu i zablokowaniu. pozytywne jest ze czuc "przeskoki"

niepokojaca jest obecnosc oleju, rozgrzana do czerwonosci turbina mogla ulec uszkodzeniu, przez po uruchomieniu silnika moze wywalic uszczelniacze i nastepnie puscic olej do dolotu. a to niekontrolowane obroty.

sugestie:

1. kosztowniejsza - zdjac miske, zdemontowac i obejrzec panewki glowne i korbowe, mozna obejrzec tez powierzcnie cylindrow czy nie ma rys, chociaz to powinno sie zweryfikowac po zdejciu glowicy. wglad w komory spalania mozna rowniez uzyskac metoda endoskopowa.

- krecac walem po demontazu swiec zarowych sprawdzic latwosc obrotow walu.

- sprawdzic pompe wody (czy wirnik nie obraca sie niezaleznie od kola pasowego)

- sprawdzic luzy turbiny

- sprawdzic kompresje

- sprawdzic obecnosc opilkow w oleju.

- gdy niema nic niepokojacego poskladac i sprobowac uruchomic silnik, bedac przygotowanym na koniecznosc zdlawienia obrotow w przypadku awarii turbiny.

2. metoda tansza ale moze prowadzic do dalszych uszkodzen.

- wykrecic swiece, sprawdzic latwosc obracania walem.

- sprawdzic obecnosc opilkow w oleju.

- sprawdzic kompresje na zimno.

- sprawdzic pompe wody (czy wirnik nie obraca sie niezaleznie od kola pasowego)

- gdy niema nic niepokojacego poskladac i sprobowac uruchomic silnik

- sprawdzic luzy turbiny

- sprobowac uruchomic silnik, bedac przygotowanym na koniecznosc zdlawienia obrotow w przypadku awarii turbiny.

osobiscie wybralbym metode 2ga,

odnosnie Vmax, przy sprawnym ukladzie chlodzenia nic nie powinno sie stac.

[vauxhall95 1]

i jak tam sytuacja wyglada bo jestem ciekaw.

[ciahciah 3]

ja też sprintami AFN powyżej 190 załatwiłem panewki korbowe(dzień w dzień rozpędzałem się do końca), silnik ciągle śmiga no ale powyżej 2500obr słuchać cicho marsza pogrzebowego...niezniszczalny duł w AFN to bujda na resorach, w bardzo zdrowym silniku z małym przebiegiem może być awaria, i żaden motul 8100 i to że ktoś jeździ z głową nie pomoże

skoro nie mogłeś po zgaszeniu silnika przetoczyć go spuchły panewki i duł silnika jest do remontu kapitalnego, spuść olej i go przefiltruj, jak w oleju będą wiórki miedziane panewki szlak trafił, albo trafi jak teraz odpalisz(nie jestem pewnie czy z ciekną, mogą zostać na dnie miski..to wtedy zajrzyj w dziurkę), a jak słyszałeś podmuch w papierek to pewnie panewka się już kręciła na wale, objaw jak samoczynnie prędkość spada i potem rośnie to właśnie objaw że zaraz silnik padnie

[vauxhall95 1]

PSJ tez ma swoje zalety