Vexatus Opublikowano 13 Listopada 2011 Opublikowano 13 Listopada 2011 Witam kolegów, no i zgłupiałem na starość - nie umiem wymienić żarówki no dobra - palnika, ale nie o to chodzi Samochód kupiony niedawno, więc wiadomo - nikt normalny by przed sprzedażą nie wymieniał. No więc kupiłem 2 sztuki tzw. D2C (chińskie, pasują do D2S i D2R). W lewej lampie palnik był zamocowany bolcami na boki i "drucikiem" na dół. Co ciekawe, w prawej było nico inaczej (przekręcony o jakieś 30 stopni w prawo - patrząc od tyłu auta). Wsadziłem palucha do środka i wypustka jest wyczuwalna na górze lampy, jednak D2S ma 2 wycięcia (kwadratowe, większe i nieco mniejsze, zaokrąglone), a D2C ma 4 wycięcia (jedno kwadratowe, a pozostałe zaokrąglone). I teraz pierwsze pytanie - czy oba palniki maja być montowane "drucikiem" na dół? A druga sprawa to taka, że po wymianie prawa lampa świeci dużo wyżej (na odległości 3 metrów linia odcięcia jest około 5 cm wyżej i wyraźnie świeci po znakach), a nie lubię tego u innych jak oślepiają, więc sam tak jeździć nie chce. Czy jest możliwe, że podczas wymiany palnika aż tak bardzo się lampa rozregulowała? Czy też palnik jest źle założony (jak pisałem wyżej - poprzednio był lekko przekręcony w prawo)? Lampy były ustawiana parę dni temu, podczas pierwszego przeglądu samochodu. A może ma ktoś zdjęcie mocowania palnika od strony komory silnika? Pozdrawiam G.
domin79 Opublikowano 13 Listopada 2011 Opublikowano 13 Listopada 2011 ...w obu lampach druciki mają być na dole
Vexatus Opublikowano 14 Listopada 2011 Autor Opublikowano 14 Listopada 2011 Dzięki, czyli aż tak źle ze mną nie ma jeszcze A jak wygląda kwestia ustawienia? Czy jest możliwe, że tak mocno się lampy rozregulowały podczas wymiany palnika? Pozdrawiam G.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się