Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADP] Olej przekładniowy w płynie chłodzącym


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam forumowiczów. Stało się wielkie cudo, otóż wczoraj zabrałem się z kolegą za wymianę termostatu w moim aucie. Zaczęło się to od tego że od jakichs 2 tygodni auto nie łapało mi temperatury, czasem strzałka na blacie wchodziła na 80 stopni potem spadała i tak w kółko, kanał 49 na klimie pokazywał wahania od 40 do 60 stopni.Zakupiłem ORI termostat w ASO. Po spuszczeniu płynu ukazały się w nim plamy oleju, pierwsza diagnoza -niby uszczelka pod głowicą... Ale po założenu nowego termostatu i zalaniu układu nowym płynem i odpaleniu autka zauważyłem że kierownicą nie da się ruszyć, zgasiłem auto i do zbiorniczka od wspomagania. Odkręcam a tam susza. Pytanie do was: co jest grane ? Co ma jedno z drugim ? Gdzie mogło wywalić płyn ? Auto robiłem w garażu na kanale i nie było żadnych wycieków. Jest jakiś miejsce wspólne dla płynu chłodzącego i od wspomagania gdzie mogło wywalić jakąś uszczelkę albo coś ? Proszę o pomoc bo autko w chwili obecnej unieruchomione :(

Opublikowano

nie ma żadnego związku

nalej płynu do wspomagania, odpal i szukaj wycieków

Opublikowano

Dokładnie jak kolega wyżej napisał , nie ma takiej opcji żeby płyn ze wspomagania dostał sie do układu chłodzenia , zalej płyn i szukaj wycieków , najlepiej wjedz na kanał i obejrzyj dobrze maglownice czy nie ma wycieku .

Opublikowano

Witam forumowiczów. Stało się wielkie cudo, otóż wczoraj zabrałem się z kolegą za wymianę termostatu w moim aucie. Zaczęło się to od tego że od jakichs 2 tygodni auto nie łapało mi temperatury, czasem strzałka na blacie wchodziła na 80 stopni potem spadała i tak w kółko, kanał 49 na klimie pokazywał wahania od 40 do 60 stopni.Zakupiłem ORI termostat w ASO. Po spuszczeniu płynu ukazały się w nim plamy oleju, pierwsza diagnoza -niby uszczelka pod głowicą... Ale po założenu nowego termostatu i zalaniu układu nowym płynem i odpaleniu autka zauważyłem że kierownicą nie da się ruszyć, zgasiłem auto i do zbiorniczka od wspomagania. Odkręcam a tam susza. Pytanie do was: co jest grane ? Co ma jedno z drugim ? Gdzie mogło wywalić płyn ? Auto robiłem w garażu na kanale i nie było żadnych wycieków. Jest jakiś miejsce wspólne dla płynu chłodzącego i od wspomagania gdzie mogło wywalić jakąś uszczelkę albo coś ? Proszę o pomoc bo autko w chwili obecnej unieruchomione :(

jedno z drugim nie ma nic wspólnego, zbieg okoliczności :)
Opublikowano

Zajżyj za koła na te harmonijki. Jak będzie w nich olej to magiel do wymiany :gwizdanie:

Opublikowano

ewentualnie wizyta w warsztacie tam Ci powiedzą :cool1:

Opublikowano

Kurcze też mi się tak wydaje że jedno z drugim nie ma nic wspólnego. W poniedziałek prowadze auto do mechanika, bo samemu za bardzo nic nie wskuram. W takim wypadku olej w płynie chłodzącym pochodzi z silnika, kurcze to musi być coś związane z tą wariującą temperaturą i pewnie uszczelka poszła w pył.... Co do magla to nic nie widziałem od dołu z kanału, po całej akcji auto było już poza garażem na kostce brukowej i było pod nim sucho. Sam już nie wiem... było zresztą ciemno już ale plam nie było żadnych. W poniedziałek mechanik wita mnie i zobaczymy...

Opublikowano

Może pomyliłeś zbiorniki ? :wink4:?

Opublikowano

Nic nie pomyliłem, auto było u dwóch magików, w poniedziałek u gościa który dolał tylko płynu do wpomagania i stwierdził że nie ma wycieków, oraz dziś na innym warsztacie. I tutaj trochę sprawa się ruszyła do przodu, otóż na podnośniku mechanik bez problemów znalazł wyciek płynu od wpsomagania - sączyło się tuż przy zderzaku z dwóch przewodów idących do zbiorniczka, mocniejszę zaciśnięcie opasek pomogło i jest sucho. Także jedna sprawa załatwiona. Co do drugiej czyli temperatury... termostat otwiera obieg po nagrzewaniu się płynu, z nawiewów leci ciepłe powietrze i wszystko chodzi dobrze, z jednym ale... na blacie strzałka leży i się nie rusza. Czujniki sprawdzone i są sprawne, z tego co powiedział gość jest niby przerwa w obwodzie, możliwe takie coś ? VAG pokaże coś w tej sprawie ? Z tą sprawnością czujników to mu za bardzo nie ufam... korci mnie ten 4-ro pinowy wymienić i zobaczyć co wtedy będzie...

Opublikowano

Najlepiej podmienić od jakiegoś kolegi , to się faktycznie czasem psuje w niemieckich auta w moim VW np pokazuje cały czas 20 C

Opublikowano

VAG i porównanie temp. na ECU i na blat

Opublikowano

Nie mam VAGa ale na jutro przyjedzie nowy czujnik o numerach 058 919 501 A, koszt niewielki bo 23 zł, podmienie i zobaczymy co pokaże.[br]Dopisany: 07 Grudzień 2011, 09:17_________________________________________________Wymieniłem dziś czujnik temperatury, ten 4-ro pinowy co daje sygnał na blat i dalej lipa. Temperatura dyga troche, czasem dojdzie do do 70 i potem spada, już nie wiem co jest grane... :wallbash:

Opublikowano

Podepnij vaga i zobacz czy też będzie pokazywać taką temp .

Opublikowano

Po zvagowaniu temperatura na silniku jest prawidłowa, postój trwał może z 5 minut i po podłączeniu na silniku było 84 stopnie, natomiast na blacie vag pokazywał 30, po odpięciu kostki od czujnika 4-ro pinowego i ponownym zvagowaniu temperatura dalej 30 stopni, mechanior posprawdzał przewody - niby wporządku, diagnoza taka że coś z licznikiem. Możliwe to ? Bo narazie auto stoi u gościa i niby się tym zajmuje...

Opublikowano

Nie mogę się powstrzymać... wątek o wszystkim i o niczym :gwizdanie: nie wspomnę o samym temacie wątku :thumbdown:

Co do tych temperatur to niech mechanik wejdzie vagiem w zegary i zprawdzi czy nie ma błędów :gwizdanie:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...