Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Malowanie dokładek zderzaka i progów


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tak mam ! no tak własnie myslałem zeby to zareklamowac bo to jest czyste partactwo ! koles sie tłumaczył ze tak mu lalkier dobrali, ale niby co mnie to obchodzi jak mu dobrali on jest za to odpowiedzialny jaki bedzie efekt koncowy. A tak na marginesie jest to lakier perła 50% to czy jest mozlwe dobrac idealnie ?

Opublikowano

ok - a ja chcialbym zapytac tych co juz malowali (szczegolnie dokladki w B6) jak to wyglada po pewnym czasie, tzn. czy lakier nie odpada, nie jest poobijany przez kamienie, piasek, itd.

Rozmawialem z lakiernikiem na temat pomalowania dokladek i gosc zdecydowanie mi to odradzil (mogl zarobic kase a mnie zniechecal :mysli:). Twierdzil ze na plastikach odlozyla sie spora ilosc chemii, plynow, woskow i nigdy nie bedzie w stanie w 100% tego oczyscic. Poza tym bylbym jeszcze bardziej zdegustowany (niz obecnie) gdyby kamienie obily lakier i pojawil by sie szary plastik na wierzchu (lakier na aucie to czarna perla). "Nie takie glowy nad tym w niemczech myslaly zeby tego nie lakierowac..."

Co Wy na to? Jak to wyglada po jakims czasie?

Opublikowano

przecież nawet zderzaki po jakimś czasie są poobijane od kamyczków... i co to oznaczy że lepiej przedniego zderzaka nie malować w ogóle :gwizdanie: , lakiernik niech się zajmie malowaniem a nie doradzaniem :wink4: , pewnie się ciężko maluje a chciałby tylko łatwą robotę :tongue4: , autko zdecydowanie lepiej wygląda z pomalowanymi dokładkami, ja miałem w srebrnym aucie , jeździłem 2 lata i wszystko było ok, trzeba po prostu bardziej uważać np przy parkowaniu czy przy myciu myjką ciśnieniową, dla mnie kwestia pomalowania jest bezdyskusyjna i zdecydowanie jestem na tak :th:

Opublikowano

Jakośc to pewnie zależy od użytej techniki, teraz są takie oczyszczacze/podkłady/lakiery że nie powinno byc problemu z trwałością. Poza tym efekt jest warty zaryzykowania :)

Opublikowano

Duzo osob maluje i jakos nie narzeka.. :) W B6 jest to konieczne, tym bardziej przy jasnym kolorze.. :decayed:

Opublikowano

Znajomy w b4 pojechał do firmy która robi lakiery dobrali mu kolor wlali w puszek do tego kupił bezbarwny lakier utrwalajacy posciagał zderzaki uzył wiertarki i koł odpowiednich do czyszczenia przed malowaniem elementów plasikowych pojechał podkładem na to lakier i utrwalacz i sobie sam zrobił. wyszlo mega ladnie Tylko nie wiem napewno czy malowal z puchy czy pistoletem po czym sprzedal autko i zarobil na tym :) Koszty były w okolicy 400 zł czyli 4 puszki lakieru pod kolor auta, 2 puszki utrwalacza, 2 puszki podkadu (on byl w jakims tam kolorze to dobieraja do koloru) i te kola polerskie... Ja osobiscie bym sie troszke bal bo to treba miec wprawa i cierpliwosc zeby nie zpartolic ale efekt uwiezcie sliczny :)

Opublikowano

jesli chodzi o moja opinie to przy jasnym kolorze w b6 malowanie dokladek to kwestia bezdyskusyjna.. musza byc pomalowane i juz.. samochod wyglada na odmlodzony.. elegansski i wypasowy :wink4:

Opublikowano

a ja miałem prawy przedni błotnik malowany bo jakaś cholera mnie zarysowała na parkingu i przy okazji kupiłem dokładki ale takie lajtowe (żadny tam wieś tuning) choć jeszcze ich nie założyłem.

Malowanie u znajomego mojego kuzyna w garażu ;) Całość malowania kosztowała mnie 350zł.

Wogóle nie widać różnic w kolorystyce lakieru pod żadnym kątem i nawet w pełnym słońcu.

Lakierek granatowa perła - czy jakoś tak :)

Tak więc wywalanie 1200zł na malowanie nawet ori dokładek to moim zdaniem strata kasy. no chyba że ktoś ma B6 :) bo tam to faktycznie ładnie wygląda i warte jest każdych pieniędzy

Opublikowano

wedlug mnie jest to widoczne na autach, o jasnej koorystyce, przy tych ciemniejszych nie widac tak bardzo roznicy, a po pomalowaniu, autko wizualnie stoi blizej gleby... takze do jasnego koloru polecam...

Opublikowano

Malował ktoś może przy ciemnym kolorze autka, np granat :?: Jakieś bym prosił jak to możliwe :)

Opublikowano

Jeśli jest ktoś kto już malował dokładki w kolor nadwozia proszę o pomoc i instrukcję ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...