pepik Opublikowano 31 Stycznia 2012 Opublikowano 31 Stycznia 2012 Koledzy mój aku już nie jest pierwszej młodości i przy obecnych mrozach daje znaki z rana w postaci kontrolki wykrzyknika i 3 razy pisk. Teraz moje pytanie, bo do końca tygodnia mam wolne i w sumie nigdzie nie muszę jeździć autem więc planuję wyciągnąć aku z auta i zabrac do domu na te kilka dni? Dodam, że autko stoi pod chmurką a zapowiadają ostre mrozy Czy auto może tak sobie postać kilka dni bez aku?
songo Opublikowano 31 Stycznia 2012 Opublikowano 31 Stycznia 2012 pewnie że może, nic mu nie będzie a aku troszkę odsapnie,podładuj go w miedzy czasie, przesiedzi sobie w cieple to jak trzeba będzie to i lepiej zapali.
Cris Opublikowano 31 Stycznia 2012 Opublikowano 31 Stycznia 2012 dla aku będzie dużo lepiej.a samochód nic mu nie będzie.
Szarik Opublikowano 31 Stycznia 2012 Opublikowano 31 Stycznia 2012 tak jak pisza koledzy nic mu nie bedzie a akumulator podladuj
Onkel Opublikowano 31 Stycznia 2012 Opublikowano 31 Stycznia 2012 Może lepiej odżałować i kupić nowy?? Też miałem ten dylemat. Ale bawić się w wyciąganie i wkładanie... Pojechałem i kupiłem.
pepik Opublikowano 31 Stycznia 2012 Autor Opublikowano 31 Stycznia 2012 pewnie że może, nic mu nie będzie a aku troszkę odsapnie,podładuj go w miedzy czasie, przesiedzi sobie w cieple to jak trzeba będzie to i lepiej zapali. Oczywiście, że go podładuję dla aku będzie dużo lepiej.a samochód nic mu nie będzie. Dla aku to jasne, że będzie lepiej grunt, żeby audinie nic nie było Może lepiej odżałować i kupić nowy?? Też miałem ten dylemat. Ale bawić się w wyciąganie i wkładanie... Pojechałem i kupiłem. Pewnie masz rację ale chcę jeszcze tą zimę przejeździć na tym starym aku, w sumie nie jest z nim tak tragicznie nigdy mnie nie zawiódł a czuję, że jak postoi do poniedziałku to mnie zawiedzie szczególnie, że ma być nocą -30 stopni Pozatym nie myślałbym o wyciąganiu aku z auta gdybym jeździł codziennie, a tak mam kilka dni wolnego więc myślę, że lepiej dla niego będzie jak poleży pod kaloryferem
Wujek141 Opublikowano 1 Lutego 2012 Opublikowano 1 Lutego 2012 pewnie że może, nic mu nie będzie a aku troszkę odsapnie,podładuj go w miedzy czasie, przesiedzi sobie w cieple to jak trzeba będzie to i lepiej zapali. Oczywiście, że go podładuję dla aku będzie dużo lepiej.a samochód nic mu nie będzie. Dla aku to jasne, że będzie lepiej grunt, żeby audinie nic nie było Może lepiej odżałować i kupić nowy?? Też miałem ten dylemat. Ale bawić się w wyciąganie i wkładanie... Pojechałem i kupiłem. Pewnie masz rację ale chcę jeszcze tą zimę przejeździć na tym starym aku, w sumie nie jest z nim tak tragicznie nigdy mnie nie zawiódł a czuję, że jak postoi do poniedziałku to mnie zawiedzie szczególnie, że ma być nocą -30 stopni Pozatym nie myślałbym o wyciąganiu aku z auta gdybym jeździł codziennie, a tak mam kilka dni wolnego więc myślę, że lepiej dla niego będzie jak poleży pod kaloryferem No ja właśnie chciałem zaoszczędzić i myślałem, że mi się uda przetrwać tą pier**lona zimę na starym aku ale niestety... Trzeba nowy aku kupić... Mój też dawał takie oznaki po czym jak wyświetlił się wykrzyknik i zaczęło pikać, już nie odpalał bez pomocy drugiego auta bądź prostownika... Także jak twój już daje takie sygnały, to albo nie będziesz jeździć na tym aku do wiosny albo będziesz musiał kupić nowy
kamilglm Opublikowano 1 Lutego 2012 Opublikowano 1 Lutego 2012 A ja mam pytanie w tej dziedzinie,a nie chce zakładać nowego tematu. Czy jak odłączymy aku to radio się nam zakoduje? Z góry dzięki za odpowiedź
Wujek141 Opublikowano 1 Lutego 2012 Opublikowano 1 Lutego 2012 A ja mam pytanie w tej dziedzinie,a nie chce zakładać nowego tematu. Czy jak odłączymy aku to radio się nam zakoduje? Z góry dzięki za odpowiedź Tak Kamil, radio Ci się zakoduje i będziesz musiał wpisać kod. Jak nie masz kodu, to odsyłam Cię do Sosnowca na giełdę komputerową na Milowice. ( Bo widze, że jesteś ze Śląska ) Przed wejściem po prawej stronie jest taka budka, tam Panowie zajmują się rozkodowaniem grajków oraz wymianą procesorów w uszkodzonych Z tego co pamiętam wołają sobie 20 zł za rozkodowanie ( jak odłączysz klemy i podłączysz znów, radio nie będzie wołać o kod ) .
pepik Opublikowano 1 Lutego 2012 Autor Opublikowano 1 Lutego 2012 pewnie że może, nic mu nie będzie a aku troszkę odsapnie,podładuj go w miedzy czasie, przesiedzi sobie w cieple to jak trzeba będzie to i lepiej zapali. Oczywiście, że go podładuję dla aku będzie dużo lepiej.a samochód nic mu nie będzie. Dla aku to jasne, że będzie lepiej grunt, żeby audinie nic nie było Może lepiej odżałować i kupić nowy?? Też miałem ten dylemat. Ale bawić się w wyciąganie i wkładanie... Pojechałem i kupiłem. Pewnie masz rację ale chcę jeszcze tą zimę przejeździć na tym starym aku, w sumie nie jest z nim tak tragicznie nigdy mnie nie zawiódł a czuję, że jak postoi do poniedziałku to mnie zawiedzie szczególnie, że ma być nocą -30 stopni Pozatym nie myślałbym o wyciąganiu aku z auta gdybym jeździł codziennie, a tak mam kilka dni wolnego więc myślę, że lepiej dla niego będzie jak poleży pod kaloryferem No ja właśnie chciałem zaoszczędzić i myślałem, że mi się uda przetrwać tą pier**lona zimę na starym aku ale niestety... Trzeba nowy aku kupić... Mój też dawał takie oznaki po czym jak wyświetlił się wykrzyknik i zaczęło pikać, już nie odpalał bez pomocy drugiego auta bądź prostownika... Także jak twój już daje takie sygnały, to albo nie będziesz jeździć na tym aku do wiosny albo będziesz musiał kupić nowy Wiesz co mi wykrzyknik zapalił się tylko po weekendzie, gdzie w sobotę i niedziele jeździłem mało po 1-2 km ze 3 razy i aku nie zdążył się naładować, jak w tyg. jeżdżę do pracy 50 km w obie strony to na drugi dzień nie mam problemu z rozruchem więc daje mu jeszcze szansę
Wujek141 Opublikowano 1 Lutego 2012 Opublikowano 1 Lutego 2012 Wiesz co mi wykrzyknik zapalił się tylko po weekendzie, gdzie w sobotę i niedziele jeździłem mało po 1-2 km ze 3 razy i aku nie zdążył się naładować, jak w tyg. jeżdżę do pracy 50 km w obie strony to na drugi dzień nie mam problemu z rozruchem więc daje mu jeszcze szansę To jak mówisz, że dajesz mu szanse, to może nie zaszkodzi go podładować prostownikiem ? Jak na weekend autko Ci stoi, wyciągnij aku na kilka godzin, podłącz pod prostownik i niech sobie troszku odpocznie
pepik Opublikowano 1 Lutego 2012 Autor Opublikowano 1 Lutego 2012 Właśnie się ładuje pod prostownikiem
Marek1980 Opublikowano 1 Lutego 2012 Opublikowano 1 Lutego 2012 jeśli obsługowy to masz te korki śmieszne i trzeba je poluzować, i zobaczyć czy H2O jest a jeśli bezobslugowy to tylko pod prostownik i po piwo do lodówki
SZYNKAR Opublikowano 1 Lutego 2012 Opublikowano 1 Lutego 2012 Się ubawiłem tym wątkiem, jak na imprezie gdzie koleżanka miała humory, apetyt i wymioty i źle reagowała na zapachy a twierdziła że w ciąży nie jest. :> Koledzy obchodzicie temat zakupu nowego akumulatora. Ja wiem z doświadczenia że takie dziwne ruchy jak wyjmowanie i ładowanie kończą się w sklepie. Najbardziej ubawiłem się "zimę przetrzymam na lato kupię" [br]Dopisany: 01 Luty 2012, 15:42_________________________________________________Akumulator bezobsługowy? Żelowy za 1000zł w samochodzie? Bez korków Akumulator pada, korków szukamy i dolewki robimy = baba w ciąży a my do sklepu po gumki W najbliższym czasie wykorzystam mrozy i zmierzę przewodność elektrolitu zależnie od temperatury KONDUKTOMETREM. Sam ciekaw jestem co wyjdzie.
pepik Opublikowano 1 Lutego 2012 Autor Opublikowano 1 Lutego 2012 Się ubawiłem tym wątkiem, jak na imprezie gdzie koleżanka miała humory, apetyt i wymioty i źle reagowała na zapachy a twierdziła że w ciąży nie jest. :> Koledzy obchodzicie temat zakupu nowego akumulatora. Ja wiem z doświadczenia że takie dziwne ruchy jak wyjmowanie i ładowanie kończą się w sklepie. Najbardziej ubawiłem się "zimę przetrzymam na lato kupię" Ok powiedzmy, że dzisiaj kupuję nowy aku, wkładam go do auta i nie jeżdżę do poniedziałku, w dzień i w nocy mróz (dzisiaj zapowaiadają - 30 stopni) w poniedziałek rano wsiadam i co? Nowy aku zakręci po 5 dniach stania w takich temperaturach, pod chmurką?
Krystek_ Opublikowano 1 Lutego 2012 Opublikowano 1 Lutego 2012 Czy jeżeli w B6 wyjmę aku i podłącze go na noc pod ładowanie po czym rano z powrotem wsadzę do auta to nic sie nie rozkoduje? Nie chodzi mi o radio, tylko o inne rzeczy (wiadomo elektronika )
Wujek141 Opublikowano 1 Lutego 2012 Opublikowano 1 Lutego 2012 Na pewno jak kupisz aku tej zimy i te 2 dni postoi to powinien odpalić ale wiadomo, z roku na rok wydajność aku spada a teraz nie robią takich akumulatorów jak kiedyś, które wytrzymywały ponad 5 lat ...
pepik Opublikowano 1 Lutego 2012 Autor Opublikowano 1 Lutego 2012 Na pewno jak kupisz aku tej zimy i te 2 dni postoi to powinien odpalić ale wiadomo, z roku na rok wydajność aku spada a teraz nie robią takich akumulatorów jak kiedyś, które wytrzymywały ponad 5 lat ... Po 2 dniach to ten co mam teraz by odpalił chodzi mi o ok tydzień Mam aku 72 AH więc zastanawiam się czy przy kupnie nie kupić większego?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się