Pytanie czy mogę zwrócić nowe części

[Bulczas]

Mam takie pytanie może ktoś się orientuje. Kupiłem części rowerowe i chciałbym je zwrócić. Oczywiście są nieużywane i orgi\yginalnie zapakowane. Sprzedawca mi wyskoczył z jakąś ustawą na małej karteczce Chciałbym się dowiedzieć jak to wqygląda. Wiem że w niektórych sklepach piszę że "zwrotów nie przyjmuje itp" ale tu takiej informacji nie było wywieszonej.

[grzes1150]

Wszystko zależy od sprzedawcy,od praktyki handlowej przyjętej przez sklep, gdyż w polskim prawie nie istnieje bezwzględne prawo konsumenta do zwrotu zakupionego towaru (chyba że jest wadliwy i nie da się tej wady naprawić, lub towar został zakupiony przez internet). Taka sytuacja nie ma miejsca w twoim przypadku, wię zależy to od decyzji sprzedającego...

[tomaszstn]

dokładnie, może ale nie musi

[Bulczas]

Ok dzięki za odpowiedzi

[tomaszstn]

Rafał spróbuj z nim pogadać na spokojnie to może się uda, wszystko zależy od człowieka

---------- Post dopisany at 11:29 ---------- Poprzedni post napisany at 11:28 ----------

a w sumie to napisz co kupiłeś to może odkupię od Ciebie bo potrzebuję przerzutkę tylną

---------- Post dopisany at 11:29 ---------- Poprzedni post napisany at 11:29 ----------

a w sumie to napisz co kupiłeś to może odkupię od Ciebie bo potrzebuję przerzutkę tylną

[majkel20]

Towar możesz tylko oddać przy zakupie przez Internet bez podania przyczyny

[mlodyy]

w polski prawie masz ze w ciągu 10 dni możesz oddać niezależnie czy to przez neta kupione czy nie , a wszystkie karteczki typu zwrotów nie przyjmujemy sa nielegalne , tak samo jak jest z gwarancją od kiedy jesteśmy w uni gwarancja na każdy nowy towar musi mieć minimum 24 miesiące. Ale żyjemy w Polsce wiec jeśli gościu niech przyjąć towaru możesz sprawę skierować do sądu lub Rzecznik Konsumentów.

[majkel20]

w polski prawie masz ze w ciągu 10 dni możesz oddać niezależnie czy to przez neta kupione czy nie , a wszystkie karteczki typu zwrotów nie przyjmujemy sa nielegalne , tak samo jak jest z gwarancją od kiedy jesteśmy w uni gwarancja na każdy nowy towar musi mieć minimum 24 miesiące. Ale żyjemy w Polsce wiec jeśli gościu niech przyjąć towaru możesz sprawę skierować do sądu lub Rzecznik Konsumentów.

Mylisz się kolego. Kupując w sklepie sprzedawca nie ma obowiązku przyjąć zwrotu

---------- Post dopisany at 13:41 ---------- Poprzedni post napisany at 13:41 ----------

w polski prawie masz ze w ciągu 10 dni możesz oddać niezależnie czy to przez neta kupione czy nie , a wszystkie karteczki typu zwrotów nie przyjmujemy sa nielegalne , tak samo jak jest z gwarancją od kiedy jesteśmy w uni gwarancja na każdy nowy towar musi mieć minimum 24 miesiące. Ale żyjemy w Polsce wiec jeśli gościu niech przyjąć towaru możesz sprawę skierować do sądu lub Rzecznik Konsumentów.

Mylisz się kolego. Kupując w sklepie sprzedawca nie ma obowiązku przyjąć zwrotu

[tomaszstn]

Nie pisz bzdur. Masz tu wątek:

[h=3]Przepisy obowiązujące[/h]

Kiedy decydujemy się na zakup jakiejś rzeczy warto jest przemyśleć to na spokojnie. Bowiem co do zasady prawo

polskie (ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego) nie przewiduje możliwości dokonywania zwrotów zakupionych rzeczy albo ich wymiany na inne. Istnieją oczywiście pewne wyjątki. Dotyczy to na przykład zakupów dokonywanych przez internet, telefon, tzw. sprzedaż na odległość albo zakupy poza lokalem przedsiębiorstwa np. na prezentacji, tzw. sprzedaż poza lokalem przedsiębiorstwa. Zgodnie z ustawą o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny można odstąpić od umowy zawartej w ten sposób bez podawania przyczyny w odpowiednim czasie.

[Guregoru]

w polski prawie masz ze w ciągu 10 dni możesz oddać niezależnie czy to przez neta kupione czy nie , a wszystkie karteczki typu zwrotów nie przyjmujemy sa nielegalne , tak samo jak jest z gwarancją od kiedy jesteśmy w uni gwarancja na każdy nowy towar musi mieć minimum 24 miesiące. Ale żyjemy w Polsce wiec jeśli gościu niech przyjąć towaru możesz sprawę skierować do sądu lub Rzecznik Konsumentów.

Nie odzywaj się więcej proszę Cię

[mlodyy]

jak Ty przestaniesz to i ja przestane

[Guregoru]

jak Ty przestaniesz to i ja przestane

Jak przestaniesz opowiadać takie pierdoły. Nie masz o tym bladego pojęcia i siejesz takie rzeczy a potem ktoś pójdzie do sklepu i zrobi z siebie idiotę. W Polsce właściciel sklepu ustala sobie czy są zwroty/wymiany towaru czy nie ma nic takiego. Wyjątkiem jest zakup przez internet/telefon lub poza siedzibą firmy.

Mało tego, jeszcze Ci powiem że nie ma czegoś takiego, że producent musi dać na coś 24 miesiące gwarancji (wyjątkiem są rzeczy elektroniczne). Producent może dać 12 miesięcy gwarancji i też mu nic nie zrobisz bo po tym okresie on już nie będzie rozpatrywał twojej reklamacji. Wtedy pozostałe 12 miesięcy przejmuje sprzedawca ale nie jest to już gwarancja dlatego nie można spisywać wtedy rzeczy jako zgłoszenie reklamacyjne tylko jako niezgodność towaru z umową.

Poczytaj sobie a potem odzywaj się w takich tematach...

Polecam ustawę z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej